Gdy w pierwszej
połowie lat 90-tych do Polski sprowadzono modele Hyundai Excel, miały one
identyczną cenę jak Polonez Caro. Wprawdzie posiadanie tego trzydrzwiowego
modelu (wersja pięciodrzwiowa była droższa niż Polonez) wywoływało u posiadaczy
Poloneza uśmiech politowania, iż na siłę stroją się w piórka „posiadaczy
samochodów zagranicznych”, ale okazało się iż pojazdy były solidne, bezawaryjne
i… konstrukcyjnie nowe. O koreańskiej firmie zrobiło się w Polsce ciszej po
wielkiej inwestycji w polski przemysł innego „koreańskiego tygrysa” firmy
Daewoo. To bowiem ta firma bowiem rozpoczęła w Lublinie i Warszawie produkcję
modeli solidnych, bezawaryjnych i tanich. Niestety o ile samochody były fajne,
to polityka finansowa Daewoo pozostawiała wiele do życzenia. W efekcie firma
upadła, a w Polsce pojawił się „syndrom koreański” oznaczający przekręty,
malwersację i wszystko co najgorsze.
Trzeba przyznać, że w takich warunkach i przy takim nastawieniu społecznym, budowa rynku zbytu dla innych koreańskich producentów była bardzo utrudniona. A jednak firmie Hyunadai udało się zrealizować te zamierzenia.
1. Europejski samochód dla Europejczyka
Pierwsze nad czym skupiono się w koncernie to zbudowanie planu rozwoju rynków. Dla koreańskiego producenta było bowiem oczywiste, że nie ma już dzisiaj samochodu globalnego. Każdy rynek ma swoje uwarunkowania i klienci wybierają model, który najbardziej spełnia oczekiwania w tym regionie. Stąd też powstało stwierdzenie, ze samochód dla danego rynku powinni projektować i produkować ludzie z tego rynku. W wyniku tych założeń powstał Hyundai i30, który pierwszy raz został zaprezentowany w marcu 2007 roku podczas salonu motoryzacyjnego w Genewie. Był to klasyczny model segmentu C o rozstawie osi 2650 mm i długości 4250 mm, czyli wersja najchętniej kupowana przez Europejczyków.
W roku 2011 we Frankfurcie zaprezentowano drugą generacje modelu. Pojazd ma wprawdzie nadal płytę podłogową o rozstawie osi 2650 mm, ale zwiększono długość nadwozia o 55 mm, szerokość o 50 mm i natomiast zredukowano litraż bagażnika z 340 do 278 litrów. Zmodernizowano także zawieszenie, celem poprawy walorów jezdnych.
2. Jakość mająca przekonać klientów
Ponieważ na większości rynków europejskich wymagane było zbudowanie image'u marki od podstaw, niezbędne stało się przekonanie klientów o solidności i jakości wyrobów. Zważywszy, że firma od wielu lat oferowała swoje produkty na różnych światowych rynkach, nie stanowiło to żadnego problemu. O jakości swoich modeli producent przekonany był tak przekonywająco, że rozszerzył ofertę gwarancyjną do pięciu lat i to bez limitu kilometrów. Efektem tych działań była sprzedaż pierwszej generacji modelu w ilości 360 000 egzemplarzy.
3. Testowana trzydrzwiówka
Wraz z prezentacją drugiej generacji modelu i30, pokuszono się o realizację trzech kolejnych punktów „zdobywania europejskiego rynku”, my zaś -prezentując testowany model- postaramy się omówić te założenia.
Marka: | |
Model: | |
Dodaj komentarz