Biden zaostrza limit, oferuje legalną ścieżkę do 30 000 miesięcznie

WASHINGTON (AP) – Stany Zjednoczone natychmiast rozpoczną deportację Kubańczyków, Haitańczyków i Nikaraguańczyków, którzy nielegalnie przekraczają granicę z Meksyku, powiedział w czwartek prezydent Joe Biden. .

Nowe zasady rozszerzają trwające wysiłki mające na celu zablokowanie Wenezueli Próby wjazdu do USA rozpoczęły się w październiku i doprowadziły do ​​dramatycznego upadku Wenezueli w pobliżu południowej granicy. Razem reprezentują one poważną zmianę w przepisach imigracyjnych, które będą obowiązywać, nawet jeśli Sąd Najwyższy zakończy erę zdrowia publicznego Trumpa. Ustawa, która pozwala władzom USA na deportację osób ubiegających się o azyl.

„Nie, po prostu nie pokazuj się na granicy” – powiedział Biden, ogłaszając zmiany, uznając trudności, które doprowadzą wiele rodzin do niebezpiecznej podróży na północ.

„Zostań tam, gdzie jesteś i aplikuj legalnie stamtąd” – radził.

Biden ogłosił to na kilka dni przed planowaną wizytą w El Paso w Teksasie, w niedzielę podczas swojej pierwszej podróży na południową granicę jako prezydent. Stamtąd uda się do Mexico City, gdzie w poniedziałek i wtorek spotka się z przywódcami Ameryki Północnej.

Poinformowali funkcjonariusze Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego Odmawianie azylu osobom, które nie ubiegały się najpierw o azyl w kraju, do którego się udały, z pominięciem legalnych kanałów w drodze do Stanów Zjednoczonych

Zamiast tego Stany Zjednoczone przyjmują miesięcznie 30 000 osób z czterech krajów przez dwa lata i oferują im możliwość legalnej pracy, o ile legalnie przyjadą, mają wykwalifikowanych sponsorów i przejdą kontrolę przeszłości. Migranci przekraczają granicę z tych czterech krajów Wzrosły gwałtownie, bez łatwego sposobu na szybki powrót do ojczyzny.

„Ten nowy proces jest w porządku” – powiedział Biden. „Jest bezpieczny i humanitarny i działa”.

Chociaż posunięcie to nie było nieoczekiwane, spotkało się z szybką krytyką ze strony zwolenników azylu i imigracji, którzy mieli trudne relacje z prezydentem.

„Prezydent Biden słusznie uznał dziś, że ubieganie się o azyl jest prawem i ze współczuciem przemawiał do ludzi uciekających przed prześladowaniami” – powiedział Jonathan Blaser, dyrektor ds. strategii granicznych w American Civil Liberties Union. „Ale plan, który ogłosił, dodatkowo wiąże jego administrację z toksyczną polityką antyimigracyjną ery Trumpa, zamiast przywracania sprawiedliwego dostępu do ochrony azylowej”.

READ  Koszt finansowy, jaki wszyscy ponosimy za oszustwo Trumpa

Nawet przy obowiązujących ograniczeniach wynikających z przepisów zdrowotnych prezydent odnotował gwałtowny wzrost liczby migrantów przekraczających granicę amerykańsko-meksykańską. Dramatyczny wzrost w ciągu dwóch lat sprawowania urzędu; W roku podatkowym zakończonym 30 września było ponad 2,38 miliona przystanków, po raz pierwszy przekroczył granicę 2 milionów. Administracja walczyła o kontrolę crossoverów, niechętnie podejmując drastyczne środki podobne do administracji Trumpa.

Doprowadziło to do nieustannej krytyki ze strony Republikanów, którzy twierdzą, że prezydent Demokratów jest nieskuteczny w zakresie bezpieczeństwa granic, a świeżo upieczona republikańska większość obiecała przesłuchania w Kongresie w tej sprawie.

Dzięki nowej polityce w ciągu roku do Stanów Zjednoczonych mogło legalnie wjechać 360 tys. osób z tych czterech krajów. Jednak coraz więcej osób z tych krajów próbuje przedostać się do Stanów Zjednoczonych pieszo, łodzią lub wpławem; Tylko w listopadzie imigranci z tych czterech krajów zostali zatrzymani 82 286 razy.

Enyer Valbuena, Wenezuelczyk, który nielegalnie przekroczył granicę w Tijuanie w Meksyku, powiedział, że czwartkowe ogłoszenie nie było zaskoczeniem, ale ciosem.

„Nadchodziło. Cały czas jest coraz trudniej” – powiedział w wiadomości tekstowej.

Valbuena powiedział, że niektórzy Wenezuelczycy czekający na granicy Meksyku ze Stanami Zjednoczonymi rozmawiają między sobą, czy Kanada jest opcją. Czeka na koniec zakazu azylu związanego z epidemią, zanim spróbuje ponownie wjechać do Stanów Zjednoczonych i szuka azylu w Meksyku, który oferuje lepszą przyszłość niż Wenezuela.

„Jeśli jest to zbyt trudne (dotarcie do USA), najlepszym sposobem jest zdobycie dokumentów w Meksyku” – powiedział Valbuena, który obecnie pracuje w fabryce w Tijuanie.

Meksyk zgodził się co miesiąc zawracać 30 000 migrantów z czterech krajów, którzy próbują przejść lub przepłynąć przez granicę amerykańsko-meksykańską. Zwykle ci imigranci wróciliby do swoich krajów ojczystych, ale Stany Zjednoczone nie mogą łatwo deportować ludzi z tych czterech krajów z różnych powodów, w tym ze względu na stosunki z tamtejszymi rządami.

READ  Durant nie widzi „wielkiej sprawy” w prośbie handlowej Lillarda

Każdy przybywający do USA może ubiegać się o azyl, bez względu na to, jak przekroczył granicę, a imigranci szukający lepszego życia w USA często płacą przemytnikom równowartość tysięcy dolarów za przekroczenie niebezpiecznej Darien Gap.

Ale wymagania dotyczące udzielenia azylu są wąskie i tylko 30% wniosków zostaje rozpatrzonych. Stworzyła system, w którym imigranci próbują przekraczać porty wejścia i są wpuszczani do Stanów Zjednoczonych w celu prowadzenia swoich spraw. Ale 2 miliony spraw toczy się w sądzie imigracyjnym, więc sprawy pozostają nierozpatrzone przez lata.

Jedynym trwałym sposobem na zmianę systemu jest Kongres, ale ponadpartyjne wysiłki Kongresu w sprawie nowych przepisów imigracyjnych zakończyły się niepowodzeniem tuż przed zdobyciem większości przez Republikanów.

„Środki, które ogłaszamy, poprawią sytuację, ale nie rozwiążą całkowicie problemu z granicami” – wezwał prawodawców Biden.

Pod rządami ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa Stany Zjednoczone wymagały od osób ubiegających się o azyl czekania po drugiej stronie granicy z Meksykiem.. Ale wąskie gardła w systemie imigracyjnym spowodowały duże opóźnienia, które doprowadziły do ​​niebezpiecznych, niebezpiecznych obozów po drugiej stronie granicy, w których migranci byli zmuszeni czekać. Ten system skończył się pod rządami Bidena, a według nowych zasad migranci, którzy wrócili do Meksyku, nie kwalifikują się do azylu.

Biden potroiłby liczbę uchodźców przyjętych do USA z półkuli zachodniej w ciągu najbliższych dwóch lat, do 20 000 z Ameryki Łacińskiej i Karaibów. Uchodźcy i osoby ubiegające się o azyl muszą spełniać te same kryteria, aby zostać wpuszczone do kraju, ale przybywają różnymi drogami.

Urzędnicy graniczni tworzą internetowy portal spotkań, aby skrócić czas oczekiwania w portach USA na legalne przybycie. Umożliwi to ludziom przyjazd i umówienie się na spotkanie w celu wpuszczenia do kraju.

Na granicy amerykańsko-meksykańskiej od marca 2020 r. migrantom odmówiono azylu 2,5 miliona razy w ramach ograniczeń tytułu 42 wprowadzonych przez Trumpa jako nadzwyczajny środek ochrony zdrowia mający zapobiec rozprzestrzenianiu się Covid-19. Ale zawsze krytykowano, że ograniczenia były wykorzystywane przez Republikanów jako pretekst do zamknięcia granicy.

READ  Federalna skarga mówi, że Harvard Legacy Options narusza ustawę o prawach obywatelskich | Aktualności

Biden postanowił znieść ograniczenia wynikające z tytułu 42, a Republikanie ich pozwali. Obecnie orzeka Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych. Urzędnicy Białego Domu twierdzą, że nadal uważają, że ograniczenia powinny zostać zniesione, ale twierdzą, że mogą nadal deportować imigrantów zgodnie z prawem imigracyjnym.

Cztery narodowości, do których Biden zwrócił się w czwartek, stanowią obecnie większość osób przekraczających nielegalnie granicę. Kubańczycy opuszczający kraj wyspiarski w ciągu sześciu dekad zostali zatrzymani 34 675 razy na granicy USA z Meksykiem w listopadzie, co stanowi wzrost o 21% w stosunku do października. Nikaraguańczycy, główny powód, dla którego El Paso stało się najbardziej ruchliwym korytarzem dla nielegalnych przejść, zostali zatrzymani 34 209 razy w listopadzie, co stanowi wzrost o 65% w stosunku do października.

Ale po tym, jak Meksyk zgodził się 12 października na rozpoczęcie przyjmowania deportowanych z USA, Wenezuelczycy widzieli znacznie mniej granicy. Zatrzymywano ich 7931 razy, co oznacza spadek o 64% w stosunku do października.

Wenezuelczycy powiedzieli, że zmiany są trudne, zwłaszcza w znalezieniu sponsora dysponującego środkami finansowymi, aby wykazać swoją zdolność do ich wsparcia. Nawet jeśli znajdą sponsora, czasami opóźniają przyjazd, ponieważ nie mają środków finansowych na opłacenie lotu do USA. Niektórym potrzebny paszport wenezuelski stracił ważność i nie mogą zapłacić. Aktualizacja.

___

Raporty Spagota z San Diego. Współpracownicy prasy Rebecca Santana w Waszyngtonie i Gisela Solomon w Miami przyczynili się do powstania tego raportu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *