GAZA/JEROZOLIMA, 7 sierpnia (Reuters) – Izrael i palestyńska grupa bojowników Islamskiego Dżihadu zgodziły się na negocjowane przez Kair zawieszenie broni, które wejdzie w życie późną niedzielę, obie strony poinformowały, że mają nadzieję na zakończenie najbardziej gwałtownej epidemii. Granica Gazy od ponad roku.
Od piątku siły izraelskie w weekend uderzały w palestyńskie cele, wywołując dalekosiężne ataki rakietowe na ich miasta.
Islamski Dżihad i rząd Izraela powiedziały w oddzielnych oświadczeniach, że zawieszenie broni wejdzie w życie o 23:30 (20:30 GMT).
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com
Ostatnie starcia były echem precedensu poprzednich wojen w Gazie, chociaż jak dotąd nie były w Strefie Gazy potężniejszą siłą niż Hamas, rządząca grupa islamistów i wspierany przez Iran Islamski Dżihad.
Urzędnicy Gazy twierdzą, że do tej pory zginęło 43 Palestyńczyków, prawie połowa z nich to cywile, w tym dzieci. Rakiety zagroziły znacznej części południowego Izraela i wysłały do schronów mieszkańców miast, w tym Tel Awiwu i Aszkelonu.
Izrael rozpoczął w piątek ataki wyprzedzające przeciwko temu, co, jak się spodziewał, miało być atakiem Islamskiego Dżihadu w odwecie za aresztowanie lidera grupy, Bassama al-Saadiego, na okupowanym Zachodnim Brzegu.
W odpowiedzi Islamski Dżihad wystrzelił setki rakiet na Izrael. Grupa powiedziała, że zawieszenie broni obejmie uwolnienie al-Saadiego. Urzędnicy izraelscy nie od razu skomentowali.
W niedzielę Islamski Dżihad rozszerzył swój poligon w kierunku Jerozolimy w odwecie za zabicie przez Izrael dowódcy z południowej Gazy – drugiego wysokiego rangą urzędnika, którego stracił w wojnie.
Izrael wystrzelił pocisk przechwytujący Iron Dome, który według wojska miał 97% skuteczności, zestrzeliwując rakiety na zachód od miasta.
Po wybuchu wojny w latach 2008-09, 2012, 2014 iw zeszłym roku Palestyńczycy oszołomieni kolejnym krwawym powstaniem przekopali się przez gruzy swoich domów, by ratować meble i dokumenty.
„Kto chce wojny? Nikt. Ale nie chcemy milczeć, gdy giną kobiety, dzieci i przywódcy”, powiedział taksówkarz z Gazy, który przedstawił się tylko jako Abu Mohammed. „Oko za oko.”
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com
Dodatkowe sprawozdania Ali Sawabta Ramallah; Don Williams w Jerozolimie i Ahmed Mohammed Hassan w Kairze; Napisane przez Dana Williamsa; Montaż przez Marka Heinricha, Johna Stonestreeta i Diane Craft
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Zły introwertyk. Fan mediów społecznościowych. Irytująco skromny myśliciel. Miłośnik kawy. Ekspert od alkoholu. Internetowy geek”.