Moja armia przenośnych ładowarek liczy ośmiu żołnierzy. To trochę niedorzeczne, ale wszechstronność daje mi elastyczność w wyborze ładowarki idealnej do codziennych potrzeb, niezależnie od tego, czy będzie to moja elegancka ładowarka MagSafe, która zapewni zasilanie mojego iPhone’a przez dłuższy czas, czy większa kostka do iPada, aparatu i innych urządzeń, gdy Spodziewam się intensywniejszego użytkowania. Moja kolekcja powiększyła się wraz z udoskonaleniem technologii ładowania na przestrzeni lat, ale to znacznie więcej, niż ktokolwiek potrzebuje.
Mam nadzieję połączyć moją kolekcję z Anker Prime Power Bank 27 650 mAh (250 W) Nie mogłem się doczekać i teraz wydaje mi się, że to dobry moment na zakup, ponieważ cena osiągnęła najniższy poziom w historii wynoszący 124,99 USD (55 USD zniżki) w cenie Amazonka I bezpośrednio z Langerhansa Z kodem WS7DV2MTYMJV. Jest kompatybilny z Opcjonalna magnetyczna podstawa ładująca za 69,99 USDale możesz także użyć dołączonego kabla ładującego 140 W do ładowania power banku lub urządzeń USB-C.
Dla większości techników power bank za 125 dolarów jest uważany za przesadę. Jeśli martwisz się tylko ładowaniem telefonu, a może Nintendo Switch lub pary słuchawek dousznych podczas okazjonalnego dłuższego spaceru, możesz z łatwością kupić coś za połowę ceny. Ale łatwiej jest uzasadnić naciąganie budżetu na coś takiego, gdy regularnie nosisz laptopy, tablety, aparaty fotograficzne i inny sprzęt, którego ładowania nie możesz czekać w nieskończoność.
Jest trochę większy i cięższy od zwykłego power banku – na tyle mały, że można go przenosić, ale na pewno nie jest przeznaczony do kieszeni – jednak pojemność 27 650 mAh może być warta tej wagi. Począwszy od poziomu 100 procent, mniejsze laptopy, takie jak MacBook Air, powinny zostać w pełni naładowane z zachowaniem wolnego miejsca, a urządzenia z mniejszymi bateriami mogą uzyskać kilka dodatkowych cykli. Tanie power banki również mogą to zrobić, ale tak naprawdę płacisz tutaj za przepustowość ładowania.
Maksymalna moc wyjściowa 250 W (najszybsza dostępna z mniejszych opcji Anker) jest podzielona na dwa porty USB-C, które mogą ładować urządzenia o mocy do 140 W każdy (jeśli są używane samodzielnie) oraz port USB-A, który może ładować do 65 W. Jeśli ładujesz dwa urządzenia, możesz pobrać do 140 W i 100 W z każdego portu USB-C jednocześnie lub 140 W i 65 W z USB-C i USB-A.
W przypadku trzech urządzeń porty USB-C nadal oferują dużo miejsca w pionie przy mocy 140 W i 92 W, ale port USB-A gwałtownie spada do 18 W – nadal wystarcza do ładowania telefonu lub mniejszych akcesoriów przy przyzwoitych prędkościach. Jest w tym wszystkim jedno zastrzeżenie: istnieje wbudowany mechanizm, który okresowo ogranicza prędkość ładowania, gdy pojemność powerbanku spada poniżej 55 procent, co Anker uważa za niezbędne do utrzymania długoterminowej kondycji baterii.
Podoba mi się także wbudowany wyświetlacz, który pokazuje całkowitą pojemność powerbanku i czas pozostały do jego pełnego naładowania (Anker twierdzi, że może rozładować się do pełna w mniej niż 37 minut), a także aktualnie dostarczaną moc do każdego banku. port. Dostępna jest także aplikacja towarzysząca, która pokazuje to wszystko, a także funkcja emitująca sygnał dźwiękowy, który pomaga zlokalizować power bank.
„Muzyk. Guru kawy. Specjalista od zombie. Adwokat mediów społecznościowych. Introwertyk. Ekstremalny miłośnik jedzenia. Ewangelista alkoholu”.