Po historycznym wystrzeleniu dwóch satelitów Galileo Komisji Europejskiej SpaceX wystrzeliło kolejną partię satelitów szybkiego Internetu Starlink. Wystrzelenie Falcona 9 w niedzielny wieczór będzie 29. dedykowanym wystrzeleniem satelitów Starlink w 2024 roku.
Misja Starlink 6-54 została wystrzelona ze Space Launch Complex 40 (SLC-40) na stacji sił kosmicznych Cape Canaveral (CCSFS) o godzinie 18:08 EDT (2208 UTC).
Wzmacniacz pierwszego stopnia Falcona 9 wspierający tę misję, flota SpaceX o numerze B1076, został wystrzelony po raz 13. Wcześniej wspierał starty Ovzona 3 i Intelsata IS-40e, 26. lot CRS-26 firmy SpaceX oraz sześć misji Starlink.
Nieco ponad osiem minut po starcie B1076 wylądował na dronie SpaceX. „Wystarczy przeczytać instrukcję”. Było to 80. lądowanie na pokładzie JRTI i 301. lądowanie ze wspomaganiem w dotychczasowej historii.
W poście w mediach społecznościowych Kiko Dontchev, wiceprezes SpaceX ds. startu, zauważył, że zespół odbył pięciogodzinną sesję szkoleniową JRTI w Port Canaveral pomiędzy przylotem a odlotem drona w ramach wsparcia misji Starlink 6-54.
Według liczb zestawionych 24 kwietnia przez astronoma i eksperta od śledzenia orbit Jonathana McDowella, oprócz 5874 satelitów znajdujących się obecnie na orbicie, znajdują się 23 satelity Starlink. Przed tym wystrzeleniem w 2024 r. wystrzelono 633 satelity Starlink.
Sfederowane Stany Mikronezji, państwo wyspiarskie na Oceanie Spokojnym na wschód od Australii, to najnowszy kraj dodany do listy krajów, w których dostępna jest usługa Starlink, ogłosiła w środę SpaceX.
Spalanie i lądowanie na dronie wystarczy zapoznać się z instrukcją pic.twitter.com/qbVzhByVZZ
— SpaceX (@SpaceX) 28 kwietnia 2024 r
Odejście smoka
Wystrzelenie statku Starlink 6-54 następuje zaledwie kilka godzin po odłączeniu się statku SpaceX Cargo Dragon od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i rozpoczęcia około 36-godzinnej podróży do wylądowania u wybrzeży Florydy. Został oddokowany o godzinie 13:10 czasu wschodniego (17:10 UTC).
Lądowanie we wtorek rano zakończy misję CRS-30. Jest zadokowany na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej od ponad 30 dni i wróci, przewożąc ponad 4000 funtów eksperymentów naukowych.
Operacja ta stanowi także kolejny ważny krok w kierunku rozpoczęcia pierwszej załogowej misji Boeinga do placówki orbitalnej przy użyciu statku kosmicznego Starliner.
Zanim ten start będzie mógł nastąpić, SpaceX musi przenieść statek kosmiczny Crew Dragon Endeavour z portu skierowanego do przodu do portu skierowanego w przestrzeń modułu Harmony. Manewr odbędzie się 2 maja.
„Amatorski przedsiębiorca. Profesjonalny ekspert od internetu. Człowiek zombie. Nieuleczalny badacz popkultury”.