JFani Mad Maxa wykrzyknęli magiczne życzenie i wyczarują nowy film z George MillerTu i teraz, ani chwili do stracenia. Być może tego właśnie pragnęli od czasu, gdy Fury Road wyruszył na pustynię w 2015 roku. Teraz ich modlitwy, Boże dopomóż, zostały wysłuchane, gdy Miller przyjeżdża na Festiwal Filmowy w Cannes, by wyreżyserować obraz, który opisuje jako „anty- Mad Max: ogromna fantazja tysiąca stylów Noce o związku starego dżina z londyńskim naukowcem Ci ludzie naprawdę powinni czytać małe litery Każde magiczne życzenie ma konsekwencje i kosztuje.
Na podstawie noweli A.S. Byatta z 1994 roku Trzy tysiące lat posągów Tilda Swinton Podobnie jak Alithea Penny, mistrzyni narracji, opowiada historie o historiach. Samotna w swoim apartamencie hotelowym w Stambule otwiera szklaną butelkę i wskakuje na gin (Idris Elba ze spiczastymi uszami), przysięgając, że spełni pragnienie jej serca. Spędził tysiące lat w odosobnieniu i ma wiele do powiedzenia o sobie. I tak para, siedząca w białym szlafroku, opowiadała o swoich przygodach i uwięzieniu, opowiadając Alethii o królowej Saby i Imperium Osmańskim, od czasu do czasu zachęcając ją do złożenia życzenia. Profesor, być może po raz pierwszy w życiu, jest zdezorientowany. „To pobożne życzenia to ryzykowny biznes” – narzeka.
Miller, sam student nauk narracyjnych, uwielbia wydzierać historie z ich kości i przetwarzać ich części, aby stworzyć coś nowego. Filmy takie jak Happy Feet czy Piguling Babe: Pig in the City najlepiej sprawdzają się, gdy są postrzegane jako fikcje. Nawet Mad Max Postmodernism opowiada o podróży Twojego klasycznego bohatera, reżyserskiej wersji zachodniego lub greckiego mitu lub opowieści o samurajach. Tym razem jednak próżność wydaje się przesadzona, bardziej niż scenariusz, jakby film wciąż miał śliską stopę na sympozjum Lit-Theory Alithei. Historie o historiach mogą być latarkami i rozbłyskami gwiazd. Ale wymaga to więcej zranienia i porzucenia niż to, co ta osoba może zebrać; Być może jest też bardziej widoczna chemia między jej dumnymi bohaterami. Alithea wierzy, że dżiny są oszustem, chociaż ślepo przysięga, że tak nie jest. Jest bardzo ostrożna, bardzo wykształcona. Nauczyła się, że wszystkie fantazje spełniające życzenia to tylko przestroga, gdy ma na sobie makijaż.
Nic z tego nie sugeruje, że sam film jest łapą małpy, życzeniem powracającym jako najgorsza rzecz na świecie. Trzy tysiące lat tęsknoty jest bezgrzeszne, bez serca, jak marzenie starożytnego księgarza Złodziei Bagdadu. Jest tak wyzywająco niemodny, że w końcu jest w tym coś wspaniałego. W wieku 77 lat, daleki od sukcesu swojej 50-letniej kariery, Miller zdobył prawo do robienia wszystkiego, co chciał, kiedy tylko chciał, i do diabła z fanami domagającymi się kolejnych filmów o wojownikach drogowych. Myślę, że został stworzony dla niego. Myślę, że wyszło tak, jak się spodziewał.
„Guru Internetu. Przedsiębiorca. Znawca muzyki. Przyjazny ewangelista kawy”.