Wielowiekowe rysunki astronoma Johannesa Keplera rozwiązują zagadkę Układu Słonecznego

Zapisz się na newsletter CNN „Teoria cudów”. Odkrywaj wszechświat dzięki wiadomościom o fascynujących odkryciach, postępach naukowych i nie tylko.



CNN

Niemiecki astronom Johannes Kepler sporządził diagramy plam słonecznych w 1607 roku na podstawie swoich obserwacji powierzchni Słońca, a wieki później te pionierskie rysunki pomagają naukowcom rozwiązać zagadkę Słońca.

Chociaż wszystko w Układzie Słonecznym kręci się wokół Słońca, naukowcom nie udało się jeszcze odkryć wielu tajemnic tej gwiazdy.

Jednakże badanie zmian Słońca w czasie, w tym cyklu słonecznego, może odpowiedzieć na niektóre od dawna zadawane pytania dotyczące kuli ognia i jej zmian.

Niektóre z tych pytań dotyczą aktywności słonecznej w XVII wieku, który był kluczowym okresem w badaniu słońca.

Astronomowie Plamy na Słońcu obserwowane za pomocą teleskopów W 1610 roku doszło do pierwszej obserwacji Słońca. W tym samym czasie Słońce przechodziło niezwykłe przejście w dłuższy okres słabej aktywności. Długo ignorowane rysunki Keplera, pomijane, ponieważ były to raczej rysunki, a nie obserwacje teleskopowe, mogły dostarczyć doniosłych spostrzeżeń historycznych.

Nowe badanie odtwarzające warunki, w jakich Kepler tworzył swoje rysunki, ukazało się 25 lipca Listy do dzienników astrofizycznych.

„Kepler wniósł wiele historycznych kamieni milowych do astronomii i fizyki XVII wieku, pozostawiając swoje dziedzictwo nawet w epoce kosmicznej” – powiedział Hisashi Hayakawa, główny autor badania i adiunkt w Instytucie Badań Kosmicznych i Środowiska Ziemskiego Uniwersytetu w Nagoya. oświadczenie.

„Dodajemy, że zapisy Keplera dotyczące plam słonecznych są o kilka lat starsze od obecnych teleskopowych zapisów plam słonecznych z 1610 r. o kilka lat. Jego rysunki plam słonecznych są świadectwem jego umiejętności naukowych i wytrwałości w obliczu ograniczeń technologicznych”.

Słońce przechodzi 11-letni cykl wzrostu i spadku aktywności, zwany cyklem słonecznym. Naukowcy obecnie uważają, że Słońce osiąga lub zbliża się do szczytu swojej aktywności słonecznej, czyli rocznego szczytu jego aktywności w bieżącym cyklu słonecznym, zwanym 25. cyklem słonecznym.

Maksymalna aktywność Słońca zwykle wiąże się ze wzrostem liczby plam widocznych na powierzchni Słońca. Te ciemne obszary, z których niektóre mogą być wielkości Ziemi lub większe, powstają w wyniku potężnych i stale zmieniających się pól magnetycznych Słońca.

Naukowcy śledzą dziś aktywność Słońca, korzystając z danych z obserwatoriów naziemnych i kosmicznych, map magnetycznych powierzchni Słońca oraz obserwacji zewnętrznej atmosfery Słońca w ultrafiolecie.

READ  Obrazy NASA pokazują niesamowite piękno zimy na Marsie

Grupa plam słonecznych pojawia się na powierzchni Słońca 18 października 2014 r.

Jednak nawet próba obserwacji słońca była trudnym zadaniem wieki temu.

Mark Misch, badacz w Centrum Prognoz Pogody Kosmicznej Narodowej Agencji Oceanicznej i Atmosferycznej w Boulder w Kolorado, powiedział, że plamy słoneczne obserwowano gołym okiem we mgle lub dymie spowodowanym pożarami lub w pobliżu wschodu lub zachodu słońca, kiedy atmosfera pomogła przyciemnić jasność. Słońce. Misch nie był zaangażowany w nowe badania.

Kepler użył urządzenia zwanego kamerą obscura, które wykorzystując mały otwór w ściance urządzenia, wyświetlało obraz Słońca na kartce papieru i rysowało zaobserwowane cechy. Kepler błędnie sądził, że wykonał zdjęcie planety Merkury poruszającej się po orbicie wokół Słońca w maju 1607 roku, ale 11 lat później wycofał swój raport i ustalił, że zaobserwował grupę plam słonecznych.

„Ponieważ zapis ten nie był obserwacją teleskopową, omawiano go jedynie w kontekście historii nauki i nie wykorzystywano go do ilościowych analiz cykli słonecznych w XVII wieku” – powiedział Hayakawa.

„Ale to najstarszy rysunek plamy słonecznej, jaki kiedykolwiek wykonano za pomocą instrumentu obserwacyjnego i projekcyjnego. Zdaliśmy sobie sprawę, że ten rysunek plamy słonecznej powinien nam wskazywać lokalizację plamy słonecznej i etap cyklu słonecznego w roku 1607. o ile byliśmy w stanie zawęzić punkt i czas obserwacji oraz zrekonstruować nachylenie „współrzędnych obrazowania Słońca – czyli lokalizacji obiektów na powierzchni Słońca – w tym momencie”.

Najniższy poziom słońca

Plamy słoneczne nie są jedynym sposobem, w jaki naukowcy mogą zrozumieć zmiany zachodzące na Słońcu. Misch twierdzi, że zmiany w polu magnetycznym Słońca regulują ruch cząstek o wysokiej energii, zwanych promieniami kosmicznymi, w przestrzeni.

Kiedy promienie kosmiczne uderzają w atmosferę ziemską, mogą zmienić jej skład chemiczny, w tym bilans węgla.

„Z biegiem czasu ten węgiel wchłania się w rośliny, zwierzęta, a nawet w nasze ciała” – mówi Misch. „Słoje drzew dają wyjątkową okazję do śledzenia zmian w zawartości węgla z roku na rok. Niektóre słoje starożytnych drzew można prześledzić tysiące lat wstecz. Podobnie izotopy węgla i inne pierwiastki można prześledzić poprzez pęcherzyki powietrza uwięzione w rdzeniach lodowych lodowców”.

Misch powiedział, że izotopy węgla uwięzione w słojach drzew i rdzeniach lodowych wykorzystano do kontekstualizacji starożytnych obserwacji plam słonecznych i poszerzenia naszej wiedzy o aktywności słonecznej przed wystąpieniem obserwacji plam słonecznych.

Dane te pomogły astronomom zrozumieć Minimum Maundera, okres słabych i wysoce nieprawidłowych cykli słonecznych w latach 1645-1715. Podczas tzw. dużego minimum słonecznego plamy słoneczne prawie zniknęły, a nieliczne zaobserwowane plamy pojawiły się jedynie na półkuli południowej. Astronomowie wciąż debatują obecnie nad podstawowym mechanizmem dużego minimum słonecznego, zwłaszcza próbując dowiedzieć się, kiedy i czy może ono nastąpić w nadchodzących stuleciach.

Jednak astronomowie zgadzają się, że wzorzec aktywności słonecznej stopniowo zmieniał się z regularnych cykli do dużych minimów.

A Analiza dawnych słojów drzew Zaproponował, że krótki cykl słoneczny, cykl słoneczny minus 14, trwał tylko pięć lat i prowadził do niezwykle długiego cyklu słonecznego trwającego 16 lat, znanego jako cykl słoneczny minus 13 lat.

„Jeśli to prawda, byłoby to naprawdę interesujące” – stwierdził Hayakawa. Jednak inna rekonstrukcja oparta na słojach drzew wskazała sekwencję cykli słonecznych w normalnych okresach (11 lat). Której rekonstrukcji powinniśmy więc zaufać? ważne jest, aby zweryfikować te rekonstrukcje za pomocą niezależnych – najlepiej obserwacyjnych – zapisów.”

Sięgnął więc do rysunków Keplera.

Ilustracja z 1825 roku przedstawiająca niemieckiego astronoma Johannesa Keplera.

Hayakawa i jego współpracownicy przetłumaczyli oryginalny raport Keplera, napisany po łacinie, aby zrozumieć dokładną orientację jego rysunków plam słonecznych, a także zawęzić czas i miejsca, w których Kepler dokonywał obserwacji.

Następnie Hayakawa odwiedził miejsca w Pradze, w tym francuską siedzibę korony Keplera i warsztat nadwornego mechanika Justusa Borghe, aby lepiej poznać teren, z którego Kepler widział plamy słoneczne.

Nowoczesne narzędzia danych umożliwiły Hayakawie i jego współpracownikom obliczenie nachylenia plamy słonecznej i określenie jej położenia na Słońcu. Zgłosili się również Prawo Sporerapo raz pierwszy zaobserwował angielski astronom-amator Richarda Christophera Carringtona Został on jednak rozwinięty dalej przez niemieckiego astronoma Gustava Spurriera, który opisał migrację plam słonecznych z wyższych do niższych szerokości geograficznych podczas cyklu słonecznego.

Zespół badawczy doszedł do wniosku, że grupa plam słonecznych obserwowanych przez Keplera należy do końca cyklu słonecznego minus 14, a nie do początku cyklu słonecznego minus 13.

Wyniki potwierdzają tezę, że cykl minus 13 lat Słońca trwał regularnie 11 lat, a nie 16 lat. Naukowcy byli również w stanie oszacować, że cykl minus 13 Słońca prawdopodobnie rozpoczął się między 1607 a 1610 rokiem.

„To pokazuje typowe przejście z poprzedniego cyklu słonecznego do następnego, zgodnie z prawem Spohrera” – powiedział Thomas Tijou, jeden z autorów badania i obserwator w Centrum Analiz Danych Wpływu Słońca w Królewskim Obserwatorium Belgii. oświadczenie.

Ponieważ najdłuższy cykl słoneczny, jaki kiedykolwiek zarejestrowano w ciągu ostatnich trzech stuleci, trwał 14 lat, nadszedł czas, aby znaleźć kolejne naukowe wprowadzenie do Minimum Maundera, powiedział Hayakawa.

Sabrina Bechet, współautorka badania i badaczka w Królewskim Obserwatorium w Belgii, powiedziała, że ​​wciąż można się wiele nauczyć od postaci historycznych, takich jak Kepler.

„Jak powiedział mi jeden z moich kolegów, interesujące jest to, że zapisy dziedzictwa postaci historycznych nawet wieki później niosą ze sobą bardzo ważne naukowe implikacje dla współczesnych uczonych” – stwierdził Bechet. „W przypadku Keplera stoimy na ramionach naukowego giganta”.

Rysunki Keplera pomagają w toczących się dyskusjach na temat cykli słonecznych, które doprowadziły do ​​minimum Maundera, co może również pomóc astronomom w modelowaniu warunków przed zdarzeniem, powiedział Hayakawa.

„Umieszczając wyniki badania Keplera w szerszych rekonstrukcjach aktywności słonecznej, naukowcy zyskują kluczowy kontekst do interpretacji zmian w zachowaniu Słońca w tym kluczowym okresie, który reprezentuje przejście od regularnych cykli słonecznych do dużego minimum słonecznego” – powiedział.

Misch nazwał nowe badanie „imponującym dziełem” i przykładem pracy dochodzeniowej, która wydobywa nowe spostrzeżenia z zapisów historycznych.

„Długa historia obserwacji plam słonecznych na przestrzeni wieków łączy pokolenia astronomów, którzy patrzyli na Słońce z szacunkiem i ciekawością, która ewoluowała od przesądów, przez badania naukowe, aż do zrozumienia. Inspirujące jest obserwowanie, jak astronomowie z przeszłości nadal wnoszą wkład w badania naukowe odkryciem, ich wysiłki są teraz ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.” „Nigdy nie mogli sobie tego wyobrazić, ponieważ nasze technologiczne społeczeństwo staje się coraz bardziej podatne na wieczne wzloty i upadki aktywności słonecznej”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *