Rybacy z sycylijskiej wioski Porticello, którzy w poniedziałek byli świadkami gwałtownego zatonięcia barki Bayesian w wyniku gwałtownej burzy, twierdzą, że statek znalazł się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie.
Jednak włoscy prokuratorzy prowadzący dochodzenie w sprawie incydentu skupią się na tym, czy kapitan i załoga podjęli wszelkie niezbędne środki bezpieczeństwa, aby zapobiec tragedii.
Prokuratorzy z pobliskiego miasteczka Termini Imeris – zapytał kapitan łodziJames Cutfield, 51 lat, z Nowej Zelandii we wtorek przez ponad dwie godziny.
Według doniesień nurkowie przeszukujący wrak znaleźli ciała pięciu zaginionych osób. Brytyjski przedsiębiorca technologiczny Mike Lynch; jego nastoletnia córka Hannah Lynch; Przewodniczący Morgan Stanley International, Jonathan Bloomer; Pozostawił po sobie żonę Judy; oraz prawnik Clifford Chance, Chris Morvillo i jego żona Neda, którzy zaginęli od chwili zatonięcia statku w poniedziałek rano. Ciało kucharza na łodzi, Regalto Thomasa, odnaleziono wkrótce po zatonięciu statku.
Carsten Boerner, lat 69, kapitan pobliskiej żaglówki, który jako pierwszy pomógł w poniedziałek, powiedział: „Nigdy nie widziałem, żeby statek tej wielkości tonął tak szybko. W ciągu kilku minut nie zostało już nic.
Ratownicy przypuszczają, że łódź mogła szybko zatonąć w wyniku wezbrania sztormowego. Fakt, że inne pobliskie statki – np. mała łódka Bornera – nie zatonęły, wskazuje na lokalny charakter zdarzenia.
Według La Repubblica nurkowie przeprowadzający podwodne inspekcje łodzi zgłosili, że właz był otwarty, choć władze tego nie potwierdziły. Gdyby tak się stało, duża ilość wody przedostałaby się przez szczelinę i zdestabilizowałaby statek.
Żeglarz Gabriele Bruni, który brał udział w dwóch Pucharach Ameryki i był trenerem włoskiej drużyny olimpijskiej, powiedział: „Otwarty właz na dużym statku, takim jak Bayesian, jest w stanie wytrzymać przedostawanie się niewielkiej ilości wody, ale w przypadku silnych sztormów nie zapobiec przedostawaniu się dużych ilości wody.
„Wydaje mi się prawdopodobne, że woda skądś się przedostała” – dodała Bruni. „W przeciwnym razie taka łódź nie zatonęłaby tak szybko”.
Inne źródła powiedział włoskim mediom Ruchomy kil łodzi jest częściowo podniesiony. Według danych stoczni Perini Navi, która zbudowała Bayesiana, statek był wyposażony w system umożliwiający obniżenie stępki do głębokości 10 metrów.
„Jest oczywiste, że obniżony kil zapewniłby żaglówce większą stabilność przy silnym wietrze” – komentuje Bruni. „Jednak należy też zaznaczyć, że statki te często nie są w stanie całkowicie opuścić ruchomego stępki, szczególnie gdy znajdują się blisko lewej burty. Stępka o głębokości 10 metrów może łatwo utknąć między skałami na dnie morskim.
Fabio Cefalo, 36-letni rybak z Porticello, który jako pierwszy próbował pomóc Bayesianowi, powiedział, że przybył do portu o 3:30 na wyprawę wędkarską i zobaczył pierwsze błyskawice.
„O 3:55 przeszło małe tornado” – powiedział Cefalo. „Doki portu odbiły go i zderzył się czołowo z żaglówką”.
Łódź zatonęła około 4.10 rano. Ekskluzywne zdjęcie uzyskane przez Guardiana od miejscowego rybaka pokazuje moment wystrzelenia rakiety ratunkowej z rakiety ratunkowej o godzinie 4:35.
Francesco Lo Coco, który zrobił zdjęcie, powiedział: „Wyszedłem na balkon, ponieważ w porcie zacumowane były dwie łodzie, i martwiłem się, że zbliża się burza. Nagle zauważyłem, że żaglówka się kołysze. Wzięłam telefon żeby zrobić zdjęcie. „Rakieta awaryjna została wystrzelona, gdy żaglówka już tonęła” – powiedział.
Śledczy próbują ustalić, dlaczego większość załogi przeżyła, podczas gdy zginęło sześciu gości i szef kuchni.
Nicola Romana jest ekspertem w zakresie prawa transportowego i turystycznego na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu w Palermo. powiedział „La Repubblica”.: „W wypadkach morskich przyczyną zawsze jest błąd ludzki. W tym przypadku rolę odgrywa również wydarzenie katastrofalne. Załoga statku tej wielkości musi być gotowa na wszystko.
Bruni powiedziała: „Kapitani i załoga statku takiego jak Bayesian nie są wybierani przypadkowo. Mówimy o najlepszych ekspertach na świecie. W przypadku sztormu kapitan musi najpierw wezwać załogę i spróbować wyprostować statek oraz podjąć wszelkie niezbędne środki, aby uniknąć rozbicia się statku.
„Kiedy starali się zrobić wszystko, co konieczne, aby zapewnić bezpieczeństwo pasażerom, złapała ich nagła burza lub minicyklon.
„Niestety nie zrobili tego na czas. Na razie to jednak tylko spekulacje. Aby poznać przyczyny zdarzenia, musimy poczekać na zakończenie śledztwa.
„Nie mogę uwierzyć, co stało się z taką łodzią” – dodał. „Gdyby tej nocy, w burzliwy dzień, zapytali mnie, na której żaglówce na świecie wolałbym płynąć, wybrałbym Bayesiana”.
„Zły introwertyk. Fan mediów społecznościowych. Irytująco skromny myśliciel. Miłośnik kawy. Ekspert od alkoholu. Internetowy geek”.