WASZYNGTON (AP) – Dok zbudowany przez Stany Zjednoczone w celu dostarczania żywności do Gazy stoi przed jednym z najpoważniejszych jak dotąd wyzwań – jego partnerem humanitarnym jest Ustal, czy może nadal dostarczać dostawy w sposób bezpieczny i etyczny Dostęp przez morze amerykańskie do głodujących Palestyńczyków.
Organizacja Narodów Zjednoczonych, która ma najszersze możliwości niesienia pomocy w Strefie Gazy, wstrzymała prace w doku po operacji przeprowadzonej 8 czerwca przez izraelskie siły bezpieczeństwa, podczas której uratowano czterech izraelskich zakładników i ich rodziny. Zginęło ponad 270 Palestyńczyków.
Po nalocie usunięto izraelskiego żołnierza komandosa, który został śmiertelnie ranny. Izraelscy ratownicy Admirał Daniel Hagari, rzecznik izraelskiej armii, powiedział reporterom, że Palestyńczycy zdecydowali się nie wracać drogą, którą przybyli, czyli przez granicę lądową. Zamiast tego – dodał – pospieszyli w stronę plaży i lokalizacji amerykańskiego centrum pomocy na wybrzeżu Gazy. Według sił zbrojnych USA i Izraela izraelski helikopter wylądował w pobliżu wybudowanego w USA molo i pomógł w transporcie zakładników oraz sił specjalnych.
W oczach Organizacji Narodów Zjednoczonych i niezależnych grup humanitarnych to wydarzenie urzeczywistniło jedno z głównych podejrzeń co do sytuacji Droga morska Stanów Zjednoczonych: Czy pracownicy organizacji humanitarnych mogą współpracować w ramach projektu wspieranego przez wojsko USA i zabezpieczonego przez wojsko izraelskie bez naruszania podstawowych humanitarnych zasad neutralności i niezależności oraz bez ryzyka, że pracownicy organizacji humanitarnych będą postrzegani jako sojusznicy Stanów Zjednoczonych i Izraela – a zatem jako cele same w sobie.
Izrael i Stany Zjednoczone zaprzeczają istnieniu jakiegokolwiek aspektu porozumienia Miesięczny amerykański dok Został użyty podczas izraelskiego nalotu. Mówią, że obszar w pobliżu był później wykorzystywany do zawracania zakładników do ich domów.
Światowy Program Żywnościowy Organizacji Narodów Zjednoczonych, który współpracuje ze Stanami Zjednoczonymi w celu przeniesienia pomocy o wartości 230 milionów dolarów z doków do magazynów i lokalnych zespołów pomocowych w celu dystrybucji w Strefie Gazy, zawiesił współpracę do czasu przeprowadzenia przeglądu bezpieczeństwa. Pomoc się zgromadziła Od tego czasu na plaży.
„Możecie być pewni, że będziemy bardzo ostrożni w ocenie i wyciąganiu wniosków” – powiedział koordynator ONZ ds. pomocy humanitarnej Martin Griffiths.
Griffiths powiedział reporterom pod adresem Konferencja pomocowa w Jordanii W tym tygodniu ustalenie, czy izraelski nalot w niewłaściwy sposób wykorzystał plażę lub drogi otaczające molo, „zagroziłoby jakiemukolwiek przyszłemu zaangażowaniu organizacji humanitarnych w tę operację”.
Rzecznik ONZ Farhan Haq powiedział reporterom w Nowym Jorku, że Organizacja Narodów Zjednoczonych musi przyjrzeć się faktom, a także przekonaniom palestyńskiej opinii publicznej i bojowników na temat udziału w nalocie jakichkolwiek pracowników amerykańskich, dokerów lub organizacji humanitarnych.
„Nie należy wykorzystywać pomocy humanitarnej i nie należy jej postrzegać jako zajmowania strony w konflikcie” – powiedział Haq. „Bezpieczeństwo naszych pracowników humanitarnych zależy od zaufania wszystkich stron i społeczności na miejscu do ich bezstronności”.
Organizacje humanitarne twierdzą, że w mediach społecznościowych rozeszły się pogłoski, co zwiększa zagrożenie dla pracowników organizacji humanitarnych.
„To, czy widzieliśmy molo wykorzystywane do celów wojskowych, czy nie, jest prawie nieistotne. W opinii mieszkańców Gazy, zarówno cywilów, jak i grup zbrojnych, pomoc humanitarna jest wykorzystywana jako narzędzie” – stwierdziła Susie van Megen, szefowa wydziału. operacji w Gazie na rzecz Norweskiej Rady ds. Uchodźców przez strony konfliktu.
Oxfam International i kilka innych organizacji humanitarnych oświadczyły, że czekają na odpowiedzi od rządu USA, ponieważ jest on odpowiedzialny za porozumienia z Organizacją Narodów Zjednoczonych i innymi organizacjami humanitarnymi dotyczące… Jak będzie działać dok i dostawy pomocy.
Pytania dotyczą tego, czy helikoptery i izraelskie siły bezpieczeństwa użyły tego, co obiecały Stany Zjednoczone grupom pomocowym, które będą strefą zakazaną dla izraelskiego wojska wokół molo, powiedział Scott Paul, zastępca dyrektora Oxfam.
Wstrzymanie dostaw to tylko jeden z problemów utrudniających dok, który w marcu prezydent Joe Biden ogłosił jako dodatkowy sposób dostarczania pomocy Palestyńczykom. Stany Zjednoczone stwierdziły, że projekt ten nigdy nie stanowi rozwiązania, i wezwały Izrael do zniesienia ograniczeń w transporcie pomocy przez przejścia lądowe w miarę zbliżania się głodu.
Pierwsza pomoc z drogi morskiej dotarła na brzeg 17 maja i od tego czasu prace idą pełną parą:
— 18 maja: Tłumy miażdżą nadjeżdżające z nabrzeża ciężarówki z pomocą, zabierając część ich ładunku. Światowy Program Żywnościowy zawiesił dostawy przy krawężniku Przez co najmniej dwa dni podczas pracy nad znalezieniem alternatywnych tras ze Stanami Zjednoczonymi i Izraelem.
— 24 maja: Nieco ponad 1000 ton pomocy dostarczono z doku do Gazy, a USAID stwierdziło później, że została ona w całości rozprowadzona w Gazie.
– 25 maja: Silny wiatr i silne fale Uszkodzenie nawierzchni Cztery statki armii amerykańskiej osiadły na mieliźnie, raniąc trzech członków służby, z których jeden jest w poważnym stanie. Załogi odholowały część pływającego doku w ramach dwutygodniowej przerwy w operacjach.
– 8 czerwca: Armia amerykańska ogłosiła to Dostawy zostały wznowione Z naprawionego i ponownie zainstalowanego projektu. Tego samego dnia odbyła się izraelska operacja wojskowa.
– niedziela: Szefowa Światowego Programu Żywnościowego Cindy McCain ogłosiła „tymczasowe zaprzestanie” współpracy z amerykańskim dokiem, powołując się na „incydent” z poprzedniego dnia i uderzenie rakietowe w dwa magazyny Światowego Programu Żywnościowego, w wyniku którego jeden z nich został ranny pracownik.
„Światowy Program Żywnościowy oczywiście podejmuje niezbędne środki bezpieczeństwa i przeprowadza przeglądy, które musi przeprowadzić, aby czuć się bezpiecznie i móc działać w Gazie” – powiedziała w tym tygodniu rzeczniczka Pentagonu Sabrina Singh.
Singh powiedział, że dok przetransportował ponad 2500 ton (około 5,6 miliona funtów) pomocy dla Gazy. We wtorek i środę – po przerwie w realizacji Światowego Programu Żywnościowego – przywieziono statkiem około 1000 ton metrycznych i jest ono składowane na lądzie w oczekiwaniu na dystrybucję.
Pytanie brzmi teraz, czy Organizacja Narodów Zjednoczonych ponownie przyłączy się do tych wysiłków.
Dla pracowników organizacji humanitarnych, którzy na ogół pracują bez broni i uzbrojonych strażników, a także dla tych, którym służą, „najlepszą gwarancją naszego bezpieczeństwa jest akceptacja przez społeczności”, że pracownicy organizacji humanitarnych są neutralni, powiedział Paul, urzędnik Oxfam.
Youssef Mounir, starszy pracownik Arab Center w Waszyngtonie, niezależnej organizacji badającej kwestie arabsko-izraelskie, powiedział, że Palestyńczycy już żywią głębokie wątpliwości co do doku, biorąc pod uwagę wiodącą rolę Stanów Zjednoczonych, które wysyłają broń i inne wsparcie swojemu sojusznikowi Izrael.
Munir, Amerykanin palestyńskiego pochodzenia, powiedział, że Palestyńczyków, którzy cierpią z powodu braku zaufania i którzy cierpią w czasie wojny między Izraelem a Hamasem, prosi się, aby uwierzyli Ameryce na słowo, co jest trudne do zaakceptowania.
„Wiesz zatem, że percepcja jest bardzo ważna” – powiedział. „A w przypadku ludzi, którzy dosłownie narażają swoje życie, aby przewozić pomoc humanitarną przez strefę działań wojennych, postrzeganie tego jest na własne ryzyko”.
___
Lederer doniósł z Organizacji Narodów Zjednoczonych. Współautorka prasowa Lolita C. wniosła swój wkład. Baldur z Waszyngtonu.
„Avid bekonowy pionier. Niezależny rozwiązywacz problemów. Typowy myśliciel. Badacz podróży. Profesjonalny miłośnik zombie.