Marka SchlapachaStarszy pisarz dla ESPN2 minuty na przeczytanie
ROCHESTER, NY — To nie był wspaniały tydzień dla światowej klasy golfisty Johna Rahma na mistrzostwach PGA, a Hiszpan dał upust swojej frustracji podczas deszczowej trzeciej rundy w Oak Hill Country Club w sobotę.
Po wykonaniu nieudanego strzału na numer 5, który prawie zjechał z greenu, Ram wbił klin w mikrofon, który leżał na trawie obok greenu. Trzy dołki później, gdy Ram szukał swojej piłki w głębokim nierównym terenie wokół greenu, pomachał fotografowi podczas wymiany zdań, którą zarejestrowała transmisja ESPN.
„Przestań do mnie strzelać, kiedy wariuję” – powiedział Ram fotografowi. – To wszystko, co wy robicie.
Po rzuceniu 4-over 39, Rahm zagrał bogey na par-4 10, aby przejść do 5-over w rundzie. Ale potem się ustabilizował i złapał birdie na numerach 13, 14 i 17. Odbił 2-over 72 i 6 po 54 dołkach.
Po sobotniej trasie Ram powiedział, że nie pamięta, aby uderzył w mikrofon swoim klinem. Powiedział, że fotograf podszedł zbyt blisko.
„Minął około pięciu stóp od mojej twarzy, kiedy moja piłka odbiła się od drzewa i prawdopodobnie wyszła poza boisko” – powiedział Ram. „Chodziło bardziej o danie sobie własnej przestrzeni”.
W piątkowej drugiej rundzie kamery telewizyjne uchwyciły, jak Ram rzuca przekleństwa w kierunku PGA Ameryki po tym, jak jego tee ześlizgnął się z greenu na 11. dołku par 3. „Duża dziura. Wielka dziura” – powiedział.
„To frustrujące” – powiedział Ram po sobotnim biegu. „Czuję, że robię naprawdę dobre salta i nic się nie dzieje”.
„Skłonny do napadów apatii. Pasjonat kawy. Komunikator. Rozrabiaka. Baconaholic. Wielokrotnie nagradzany introwertyk”.