Orzeczenie sądu wymaga przeprowadzenia testu w celu ustalenia, czy sportowcy są pracownikami

FILADELFIA – Amerykański sąd apelacyjny orzekł w czwartek, że sportowcy z uczelni, których wysiłki przynoszą korzyści przede wszystkim ich szkołom, mogą kwalifikować się jako uprawnieni pracownicy na mocy federalnych przepisów dotyczących wynagrodzeń i godzin pracy, co jest porażką dla NCAA.

W najnowszym kwestionowaniu przyjętej przez NCAA koncepcji amatorstwa w sporcie uniwersyteckim sąd stwierdził, że należy opracować test pozwalający odróżnić studentów, którzy uprawiają sport uniwersytecki dla zabawy, od tych, których „wysiłek przekracza granicę prawną przeprowadzoną do działania”.

Sędzia Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych L. Felipe Restrepo: „Uprawianie sportu, jako wyraźny wskaźnik zawodowego sportowca, może niewątpliwie stanowić pracę kompensacyjną Ostatecznie pozostaje kryterium, czy skumulowane okoliczności relacji między sportowcem a uczelnią lub NCAA ujawniają rzeczywistość ekonomiczną W związku. pomiędzy pracownikiem a pracodawcą.

W swojej zgodnej opinii sędzia David J. Porter zakwestionował trudność tego procesu, zauważając, że około 200 000 uczniów rywalizuje w około 6700 zespołach I ligi. NCAA miała nadzieję oddalić sprawę, ale zamiast tego zwróci się do sędziego pierwszej instancji w celu ustalenia faktów.

Orzeczenie to następuje po decyzji Sądu Najwyższego z 2021 r., która skłoniła NCAA do zmiany przepisów, aby umożliwić sportowcom czerpanie korzyści z ich nazwisk, wizerunków i podobizny. W maju NCAA ogłosiła plan podziału przychodów o wartości prawie 2,8 miliarda dolarów, który do przyszłego roku może skierować miliony dolarów bezpośrednio do sportowców.

Sportowcy i byli sportowcy z I ligi, którzy złożyli pozew w Filadelfii, domagają się skromniejszych stawek godzinowych, podobnych do tych, które otrzymują ich rówieśnicy uczestniczący w programach pracy i nauki. Twierdzą, że uczelnie naruszają uczciwe praktyki pracy, nie płacąc im za czas poświęcony na uprawianie sportu, który ich zdaniem może wynosić średnio 30 lub więcej godzin tygodniowo.

READ  Gotowe spojrzenie na to, kto utworzył pierwszy zespół

Adwokat Paul McDonald, który reprezentuje powodów, zasugerował, że sportowcy mogą otrzymywać 2000 dolarów miesięcznie lub 10 000 dolarów rocznie za udział w sportach NCAA. Powiedział, że wielu studentów potrzebuje pieniędzy na pokrycie codziennych wydatków.

„Pomysł, że sportowcy z college’u nie mogą być jednocześnie studentami i pracownikami, jest nietrafny, gdy na terenie kampusu pracują studenci” – powiedział w czwartek McDonald. „Pomysł, że sportowcy nie spełnialiby tych samych standardów co pracownicy, jest niewiarygodny”.

Sędzia sądu rejonowego odmówił oddalenia sprawy, co skłoniło NCAA w Indianapolis do zwrócenia się do sądu apelacyjnego o zaprzestanie rozpatrywania sprawy. Trzyosobowy panel wysłuchał argumentów w lutym.

Do oskarżonych zalicza się NCAA i szkoły członkowskie, w tym Duke, Villanova i Oregon. Rzecznik NCAA nie odpowiedział natychmiast na wiadomości z prośbą o komentarz.

Jednomyślna decyzja Sądu Najwyższego zniosła zakaz wynagradzania uczelni poza pełnymi stypendiami. Szkoły rekrutujące elitarnych sportowców mogą obecnie oferować dziesiątki tysięcy dolarów na świadczenia związane z edukacją, takie jak programy studiów za granicą, komputery i stypendia dla absolwentów.

W zgodnej opinii wydanej w 2021 r. sędzia Brett Kavanaugh napisał: „Sama tradycja nie może uzasadniać decyzji NCAA o zbudowaniu ogromnego przedsiębiorstwa zbierającego fundusze kosztem studentów-sportowców, którzy nie otrzymują godziwego wynagrodzenia”. „NCAA nie jest ponad prawem”.

Sprawa ta nie rozstrzygnęła jednak kwestii, czy sportowcy z college’u byli pracownikami uprawnionymi do bezpośredniego wynagrodzenia – co stanowiło główną kwestię rozpatrywaną przez panel Trzeciego Okręgu Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych.

Model ten zmieniłby trenerów w szefów swoich zawodników, powiedziała Linda Livingston, rektor Uniwersytetu Baylor, przemawiając na zeszłorocznej konferencji NCAA.

„Przekształcenie studentów-sportowców w pracowników miałoby ogromny, oszałamiający i potencjalnie katastrofalny wpływ na sport uniwersytecki na szeroką skalę” – powiedział Livingston, przewodniczący Rady Gubernatorów NCAA. „Potrzebujemy, aby Kongres potwierdził wyjątkową relację między studentami a sportowcami i ich uniwersytetów.”

READ  Wyniki walki Jake Paul vs Anderson Silva: aktualizacje boksu na żywo, karta wyników, czas rozpoczęcia, dolna karta, Showtime BB

Związek ten stał się przedmiotem coraz większej kontroli.

W 2021 roku starszy prawnik Krajowej Rady ds. Stosunków Pracy stwierdził w notatce, że sportowcy z uczelni powinni być traktowani jak pracownicy szkoły.

Gracze za pomocą mediów społecznościowych zażądali udziału w setkach milionów dolarów, które szkoły NCAA zarabiają na sporcie, w tym na kampanii prowadzonej w przededniu turnieju koszykówki NCAA w 2021 r., opatrzonej hasztagiem #NotNCAAProperty.

Na swojej konferencji National Collegiate Athletic Association porównało sportowców do studentów, którzy bezpłatnie występują w grupach teatralnych, orkiestrach i innych zajęciach uniwersyteckich.

Ten rodzaj grup uniwersyteckich jest prowadzony przez studentów, a trenerzy sportowców kontrolują ich czas w sposób przypominający rekrutację, powiedział McDonald.

„Najbardziej dominującymi dzieciakami na każdym kampusie uniwersyteckim są studenci-sportowcy” – powiedział na początku tego roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *