Premier Rumunii nie weźmie udziału w ceremonii zamknięcia igrzysk olimpijskich w ramach protestu przeciwko traktowaniu gimnastyczek przez sędziów


Paryż
CNN

Premier Rumunii Marcel Ciulacu odmówił udziału w ceremonii zamknięcia igrzysk olimpijskich w ramach protestu podczas finału ćwiczeń na parkiecie kobiet, który odbył się na początku tygodnia, podczas którego dwóm rumuńskim sportowcom nie udało się zdobyć medali.

W środę Ciolaco oświadczyła, że ​​Ana Barboso i Sabrina Manica Foinha zostały rzucone przez sędziów „całkowicie nieuczciwe traktowanie” podczas finałów ćwiczeń na parkiecie. Barboso zajął czwarte miejsce w oszałamiającym splocie wydarzeń, który obejmował układ amerykańskiej gimnastyczki Jordan Chiles, a Manika Foinha otrzymała jeden punkt kary za opuszczenie maty do ćwiczeń, chociaż nie wyglądało na to, że faktycznie przekroczyła boisko.

To doświadczenie Barboso szczególnie niepokoiło Ciolaco. Wydawało się, że rumuńska gimnastyczka przypieczętowała brązowy medal po tym, jak Chiles zakończyła swój ostatni występ tego dnia.

Amerykanka dała z siebie wszystko w swoim występie i nie opuściła ani kroku, ale wynik 13,666 wystarczył do piątego miejsca. Jej trenerzy złożyli zapytanie, aby zakwestionować ocenę trudności przyznaną jej przez sędziów i wygrała. Do jej noty dodano kolejne 0,1 punktu i zakończyła wyścig z notą 13,766, co wystarczyło do brązowego medalu.

Ta zmiana wyniku wystarczyła, aby zepchnąć Barboso z podium i zająć czwarte miejsce, co było wynikiem zarówno rozczarowującym dla Rumuna, jak i ekscytującym dla Chile.

Ciolaco powiedział, że to posunięcie jest nie do przyjęcia.

Jak powiedział: „Zdecydowałem się nie brać udziału w ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu po skandalicznej sytuacji w gimnastyce, gdzie nasi sportowcy zostali potraktowani w sposób całkowicie nieuczciwy. Odebranie medalu, który zdobyli uczciwą pracą, na podstawie odwołania , którego nie rozumieją ani trenerzy, ani starsi technicy, jest rozkazem.” Całkowicie nie do przyjęcia”.

„To niedopuszczalne, aby dziewczynie, która z honorem zdobyła medal, odmówiono wyniku czterech lat pracy w konkursie tej rangi, promującym takie wartości jak szacunek, zrozumienie i doskonałość. Nie mogłem patrzeć na jej łzy! i spokojnie przyjmij, że coś takiego jest całkowicie normalne!”

READ  Rankingi Fantasy Football 2024, przygotowanie do draftu: QB, RB, WR, typy TE, ściągawki, ADP, poziomy, z modelu NFL

Dodał: „Fakt, że setki milionów widzów z całego świata, podobnie jak my, Rumuni, było dosłownie zszokowanych tym strasznym widowiskiem, pokazuje, że gdzieś w systemie organizacji tego konkursu coś jest nie tak”.

Chiles powiedziała później, że uderzyło ją zmęczenie po zawodach, gdy zobaczyła swój wynik na dużym ekranie w Percy Arena. Nawet nie zdawała sobie sprawy, że jej trenerzy kwestionowali wynik.

„Byłam tak zmęczona, że ​​nawet nie zdawałam sobie sprawy, że moi trenerzy o to pytają, więc powiedziałam: «OK, zobaczmy, mogłoby być inaczej»” – powiedziała reporterom.

„Kiedy to się stało, byłem z siebie bardzo dumny. Wiesz, po raz pierwszy mi się to udało”. [individual] „Finał zawodów i zdobycie pierwszego medalu w zawodach to było szaleństwo. Byłem z siebie naprawdę dumny”.

Sytuacja w Manica Foigna była mniej dramatyczna, ale spotkała się z krytyką także Rumunów.

Gimnastyka została ukarana za opuszczenie maty podczas ćwiczeń na parkiecie, jednak na nagraniu nie widać, czy rzeczywiście wyszła poza boisko.

Rumuńska Federacja Gimnastyczna zwróciła się do Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej z wnioskiem o szczegółową analizę powodów nałożenia kary.

„Sabrina została ukarana grzywną w wysokości dziesięciu punktów za wirtualne wyjście z ringu, co można wykazać jako błąd w ocenie” – głosi oświadczenie rumuńskiej instytucji.

„Jednocześnie Republika Federalna Niemiec zwróciła się, w duchu przejrzystości, o opublikowanie szczegółowej analizy i uzasadnienia udziału 9 zawodniczek w finale piętra, aby zapewnić oficjalną odpowiedź zawodniczkom, rumuńską społeczność gimnastyczną, rząd i władze państwowe, a także media krajowe i międzynarodowe.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *