Wojna Izrael-Hamas: Blinken potwierdza, że ​​porozumienie o zawieszeniu broni „przechodzi teraz decydujący moment”, podczas gdy Hamas i Netanjahu wyrażają swój sceptycyzm


Tel Awiw, Izrael
CNN

Sekretarz stanu USA Mike Pompeo powiedział w poniedziałek, że wysiłki na rzecz osiągnięcia porozumienia o zawieszeniu broni i uwolnienia więźniów w Gazie osiągnęły „decydujący moment”, natomiast Hamas i premier Izraela wyrazili wątpliwości co do postępów w rozmowach.

Sekretarz stanu USA Anthony Blinken powiedział na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Izraela Izaakiem Herzogiem w Tel Awiwie przed spotkaniem obu mężczyzn: „To może być najlepsza i być może ostatnia okazja, aby zawrócić zakładników do domów i osiągnąć zawieszenie broni i skierować wszystkich na lepszą drogę ku pokojowi i trwałemu bezpieczeństwu”.

„Nadszedł czas, aby wszyscy osiągnęli porozumienie, a nie szukali wymówek, aby powiedzieć nie. Czas to zrobić. Nadszedł także czas, aby upewnić się, że nikt nie podejmie żadnych kroków, które mogłyby wykoleić ten proces” – stwierdził Blinken.

Krótko po spotkaniu z izraelskim prezydentem Blinken udał się do Jerozolimy, aby spotkać się z premierem Benjaminem Netanjahu. Obaj mężczyźni spotykali się przez trzy godziny, w tym dwie i pół godziny podczas spotkania jeden na jednego.

Kancelaria Premiera stwierdziła, że ​​spotkanie „było pozytywne i odbyło się w dobrej atmosferze”, dodając, że Netanjahu „potwierdził zaangażowanie Izraela w obecną amerykańską propozycję dotyczącą uwolnienia naszych zakładników, która uwzględnia potrzeby Izraela w zakresie bezpieczeństwa”.

Poinformowane źródło stwierdziło, że spotkanie było „konstruktywne”.

Źródło podało, że obie strony omówiły propozycję zbliżenia stanowisk, a Netanjahu potwierdził swoje poparcie dla tej propozycji i zapowiedział sprowadzenie mediatorów. Stany Zjednoczone nadal oczekują, że proces ten będzie postępował.

Obie strony omówiły plany na „następny dzień” w Gazie, pomoc humanitarną i inne „konkretne obszary”, nad którymi oczekuje się, że zostaną omówione w trakcie rozmów na szczeblu roboczym.

Blinken spotkał się także oddzielnie z izraelskim ministrem obrony Yoavem Galantem, który jest postrzegany w izraelskim rządzie jako umiarkowany i przez całą wojnę pozostawał z Blinkenem w częstym kontakcie.

READ  Rwanda: Urzędnicy służby cywilnej wnoszą pozew do sądu w związku z nowym prawem

Nowy plan zawieszenia broni przygotowany przez Stany Zjednoczone, Katar i Egipt został zaprezentowany w piątek po dwóch dniach rozmów na wysokim poziomie w Doha. Mediatorzy zintensyfikowali swoje wysiłki, podczas gdy Bliski Wschód przygotowywał się do możliwego irańskiego ataku na Izrael, a liczba ofiar śmiertelnych od października w Gazie osiągnęła 40 000 – ponura liczba, która podkreśla dziesięć miesięcy cierpienia, niedożywienia i rozpaczy w palestyńskiej enklawie podczas izraelskiej wojna z Hamasem.

Wizyta Blinkena stała się ustalonym schematem wyjazdów na osobiste spotkania w celu wywarcia nacisku społecznego na wysokim szczeblu w sprawie konieczności osiągnięcia porozumienia. W poniedziałek powiedział, że przebywa w Izraelu „w ramach intensywnych wysiłków dyplomatycznych prowadzonych pod kierunkiem prezydenta (Joe) Bidena, mających na celu osiągnięcie tego porozumienia”.

Blinken nie wspomniał, że odpowiedzialność za przyjęcie porozumienia spadła konkretnie na Hamas, ani w ogóle nie wspomniał o tej grupie.

Amerykańscy urzędnicy wyrazili optymizm co do perspektyw „propozycji pomostu”. Jednak w niedzielny wieczór Hamas i Netanjahu wymienili oskarżenia, sugerując, że osiągnięcie porozumienia może być jeszcze bardzo odległe.

Hamas oświadczył, że najnowsza propozycja przedstawiona po dyskusjach pomiędzy mediatorami w Doha nie zawierała trwałego zawieszenia broni i nie przedstawiała nowych warunków wymiany więźniów ani innych kwestii.

Ruch oskarżył Netanjahu o „utrudnianie” osiągnięcia porozumienia i podkreślił chęć wdrożenia trzyetapowej propozycji przedstawionej przez prezydenta USA Joe Bidena, która obejmuje uwolnienie zakładników z Gazy, „pełne i kompleksowe zawieszenie broni” oraz uwolnienie palestyńskich więźniów przetrzymywanych w izraelskich więzieniach. Zaapelowała do mediatorów, aby „zmusili okupantów do wdrożenia” tego planu.

Netanjahu odpowiedział, mówiąc, że Izrael nie „ulegnie żądaniom Hamasu”, aby zakończyć wojnę w Gazie jako warunek osiągnięcia porozumienia.

W niedzielnym oświadczeniu wydanym przez jego biuro stwierdzono: „Premier zdecydowanie nalegał na to podstawowe żądanie, które jest niezbędne do osiągnięcia celów wojny, a Hamas zmienił swoje stanowisko”. W oświadczeniu dodano: „Premier będzie nadal pracował nad osiągnięciem porozumienia, które zwiększy liczbę żyjących zakładników i umożliwi osiągnięcie wszystkich celów wojny”.

READ  Niemcy pożyczą 200 miliardów dolarów, aby obniżyć rachunki za energię dla konsumentów

Inne główne punkty sporne w rozmowach obejmują naleganie Izraela na kontrolowanie granicy między Gazą a Egiptem, posiadanie prawa weta w sprawie uwolnienia więźniów palestyńskich oraz zapobieganie przemieszczaniu się bojowników z południowej Gazy na północ.

Pomimo negatywnej retoryki prezydent USA Joe Biden oświadczył w niedzielę, że jego zdaniem porozumienie jest „nadal możliwe”.

„Nie poddamy się” – powiedział Biden reporterom. W poniedziałek urzędnik amerykański powiedział, że rozmowy mają zostać wznowione w tym tygodniu zgodnie z planem.

W poniedziałek rozmawiając z Herzogiem, Blinken przyznał, że jest to „ryzykowny moment” dla Izraela ze względu na obawy dotyczące możliwości ataków ze strony Iranu i jego pełnomocników, w tym Hezbollahu w Libanie, i powiedział, że Stany Zjednoczone „podjęły zdecydowane działania… w celu odparcia wszelkich ataków i, jeśli to konieczne, obrony przed wszelkimi atakami.”

Powiedział: „Pracujemy nad tym, aby nie doszło do eskalacji, prowokacji ani działań, które w jakikolwiek sposób powstrzymywałyby nas od osiągnięcia tego porozumienia lub eskalacji konfliktu do innych miejsc i z większą intensywnością”.

W podobnym oświadczeniu skierowanym do Netanjahu Herzog oskarżył Hamas o to, że nie osiągnął jeszcze ostatecznego porozumienia, mówiąc: „Ludzie muszą zrozumieć, że zaczyna się od odmowy Hamasu dalszych postępów”.

Izraelski prezydent wyraził swój optymizm i powiedział: „Po prostu pozostajemy bardzo optymistyczni, że możemy posunąć się do przodu w negocjacjach prowadzonych przez mediatorów”.

Forum ds. Zakładników i Zaginionych Rodzin stwierdziło w niedzielę, że izraelski rząd „zwleka z podjęciem działań” i oskarżyło premiera, że ​​„nie zrobił wszystkiego, co w jego mocy, aby zwrócić zakładników”.

To dziewiąta podróż Blinkena do tego regionu od czasu ataku Hamasu na Izrael 7 października.

Kiedy w niedzielę Blinken przybył do Izraela, w Tel Awiwie doszło do eksplozji, którą izraelscy urzędnicy uznali za atak terrorystyczny. Do eksplozji przyznało się wojskowe skrzydło Hamasu, Brygady Al-Kassam.

READ  Urzędnicy: Zakotwiczony statek wypłynął z wody w egipskim Kanale Sueskim

Wieczorem lekarze poinformowali, że w izraelskim nalocie w środkowej Gazie zginęło siedmiu członków tej samej rodziny. Szpital Al-Aksa poinformował, że w nalocie na dom w Dajr al-Balah zginęło sześcioro dzieci i ich matka. Rzecznik szpitala powiedział, że ojciec dzieci został ranny.

Wydarzenie to miało miejsce dzień po izraelskim nalocie, w wyniku którego zginęło co najmniej 15 osób, wszystkie z tej samej rodziny, w rejonie Al-Zawaida w Deir Al-Balah w środkowej Strefie Gazy. Według Obrony Cywilnej Gazy wśród ofiar śmiertelnych jest dziewięcioro dzieci.

W wydanym w niedzielę oświadczeniu armia izraelska podała, że ​​jej siły kontynuują działania w Khan Yunis i Dajr al-Balah. Do cierpień mieszkańców Gazy dołącza się fakt, że w zeszłym tygodniu lekarze odkryli pierwszy przypadek polio w Strefie Gazy od 25 lat.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *