- autor, Petera Hoskinsa
- Rola, Reporter biznesowy
-
Z raportu Kongresu USA wynika, że BMW, Jaguar Land Rover (JLR) i Volkswagen (VW) używały części wyprodukowanych przez jednego z dostawców znajdujących się na liście firm zakazanych ze względu na ich rzekome powiązania z pracą przymusową w Chinach.
„Jest oczywiste, że samokontrola producentów samochodów nie sprawdza się” – stwierdził senator Demokratów.
Jaguar Land Rover powiedział BBC, że „bardzo poważnie podchodzi do kwestii praw człowieka i pracy przymusowej oraz posiada aktywny i ciągły program ochrony praw człowieka i środków przeciwdziałających niewolnictwu”.
BMW i VW nie odpowiedziały natychmiast na prośby o komentarz.
Wyden nalegał także, aby amerykańskie służby celne i ochrony granic „zaostrzyły egzekwowanie prawa i rozprawiły się z firmami podsycającymi haniebne wykorzystywanie pracy przymusowej w Chinach”.
W raporcie dodano, że Jaguar Land Rover importował części zamienne zawierające podzespoły od JWD po umieszczeniu firmy na liście objętych zakazami.
Grupa JLR oświadczyła, że zidentyfikowała i niszczy wszelkie posiadane na całym świecie zapasy zawierające ten składnik.
W lutym Volkswagen poinformował, że władze skonfiskowały tysiące jego samochodów, w tym Porsche i Bentleye, ponieważ zawierały komponenty naruszające amerykańskie przepisy dotyczące pracy przymusowej.
W raporcie wskazano, że Volkswagen dobrowolnie poinformował o całej sprawie funkcjonariuszy celnych.
Kongres przyjął ujgurską ustawę o zapobieganiu pracy przymusowej (UFLPA) w 2021 r.
Ustawodawstwo ma na celu zapobieganie importowi towarów z północno-zachodniego chińskiego regionu Xinjiangu, które prawdopodobnie zostały wytworzone przez osoby należące do mniejszości ujgurskiej w warunkach pracy przymusowej.
JWD została wpisana na listę podmiotów UFLPA w grudniu 2023 r., co oznacza, że jej produkty rzekomo powstają przy użyciu pracy przymusowej.
Chiny zostały oskarżone o przetrzymywanie w ciągu ostatnich kilku lat ponad miliona Ujgurów w Xinjiangu wbrew ich woli.
Władze zaprzeczyły wszelkim zarzutom dotyczącym łamania praw człowieka w Xinjiangu.
„Tak zwana ujgurska ustawa o zapobieganiu pracy przymusowej przyjęta przez Stany Zjednoczone nie dotyczy pracy przymusowej, ale tworzenia bezrobocia. Nie chroni ona praw człowieka, ale pod pozorem praw człowieka szkodzi prawom do przetrwania i zatrudnienia” – stwierdził Chińczyk Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Wang Wenbin W imieniu mieszkańców Xinjiangu.”
„Chiny zdecydowanie to potępiają i stanowczo się temu sprzeciwiają. Podejmiemy działania, aby zdecydowanie chronić uzasadnione prawa i interesy chińskich firm” – dodał.
„Amatorski przedsiębiorca. Profesjonalny ekspert od internetu. Człowiek zombie. Nieuleczalny badacz popkultury”.