Podczas gdy wielu pracowników protestowało w siedzibie Disneya w Burbank w Kalifornii, nie wydawało się to wielkim pokazem w całej firmie.
„Wiemy, jak ważna jest ta kwestia dla pracowników LGBTQ+, ich rodzin i sojuszników, szanujemy prawo naszych kolegów do wyrażania swoich opinii i zobowiązujemy się do dalszego wspierania społeczności LGBTQ+ w walce o równe prawa” – powiedział rzecznik Disneya. Biznes CNN.
W poście, który zawierał zdjęcie uszu Myszki Miki w kolorze tęczy, stwierdzono, że jednostka sprzeciwia się „wszelkim przepisom, które naruszają podstawowe prawa człowieka, i stoi w solidarności oraz wspiera obsadę, ekipę, wizualizatorów i fanów LGBTQIA+, którzy sprawiają, że ich głos jest słyszalny. Dziś i każdego dnia.”
„ESPN wierzy w inkluzywność i potępia ustawodawstwo i działania w Stanach Zjednoczonych, które naruszają jakiekolwiek prawa człowieka. Jesteśmy z naszymi kolegami, przyjaciółmi, rodzinami i fanami LGBTQIA+” – czytamy na koncie. „Będziemy nadal współpracować z organizacjami, które wspierają społeczność LGBTQIA+, będziemy odpowiedzialni, ponieważ nie spełniamy oczekiwań i nigdy nie przestaniemy opowiadać historii o sportowcach LGBTQIA+”.
„Zdecydowanie potępiamy wszelkie przepisy, które naruszają podstawowe prawa człowieka w społeczności LGBTQIA+ – zwłaszcza przepisy, które są skierowane do młodych ludzi i ich rodzin i szkodzą im” – czytamy w tweecie.
Disney+ dodał, że dąży do stworzenia usługi, która „odzwierciedla świat, w którym żyjemy”.
Naszą nadzieją jest bycie źródłem inkluzywnych, inspirujących i autentycznych historii, które jednoczą nas we wspólnym człowieczeństwie.
Jeśli chodzi o samą firmę macierzystą, Disney zorganizował w poniedziałek spotkanie online ze wszystkimi swoimi oddziałami na ten temat.
„Dzisiaj rano odbyliśmy wirtualną rozmowę w całej firmie na temat przepisów anty-LGBTQ+ i reakcji Disneya na nie” – poinformowała w poniedziałek firma CNN. „Wiemy, jak ważna jest ta kwestia dla pracowników LGBTQ+, ich rodzin i sojuszników, szanujemy prawo naszych kolegów do wyrażania swoich opinii i deklarujemy nasze stałe wsparcie dla społeczności LGBTQ+ w walce o równe prawa”.
Laila Santiago i Gregory Lemos z CNN przyczynili się do powstania tego raportu.
„Guru Internetu. Przedsiębiorca. Znawca muzyki. Przyjazny ewangelista kawy”.