Marynarze już poczuli się urażeni, że poprzedni rzut rzucony przez Andrew Wantza był blisko głowy Julio Rodrigueza, Wentz uderzył Jessego Wintza w biodro.
To wywołało gniewne sceny, gdy zrzędliwy palant udał się w kierunku miejsca Aniołów, opróżniając oba miejsca i ostatecznie prowadząc do ośmiu wydaleń.
„Może nie powinno to mieć miejsca w meczu… to, co stało się dzisiaj” – powiedział dziennikarzom trener Seattle Scott Service.
„Emocje były wysokie, ale było całkiem jasne, co się dzieje. Odwrócili się, włożyli tam otwieracz, aby rzucić w nas piłeczkami.
Do wznowienia gry doszło około 20 minut, a trener Angels Phil Nevin powiedział, że osiem meczów w ciągu 11 dni między tymi dwoma zespołami przyczyniło się do „brzydkich” scen.
„Słuchaj, grasz osiem meczów w tygodniu przeciwko tej samej drużynie, takie rzeczy się zdarzają” – powiedział Nevin. „Harmonogram, napięcia, to czasami baseball, niestety.
„Od czasu do czasu zdarzają się paskudne wpadki. Myślę, że dokładnie to stało się dzisiaj”.
Winker był daleki od wyrzutów sumienia z powodu swojej roli w walce wręcz, ale przeprosił fanów po tym, jak kamery zauważyły, że kładł na nich środkowe palce, gdy opuszczał boisko.
„Jedyną rzeczą, za którą przepraszam, jest serce fanów” – powiedział. „To jest to. Jako fani wydają ciężko zarobione pieniądze, aby przyjść i oglądać, jak gramy, i nie zasługują na to, więc przepraszam fanów, zwłaszcza kobiety i dzieci”.
Anioły ostatecznie zapewniły sobie zwycięstwo 2:1 po tym, jak Luis Rengevo strzelił u siebie, aby wyrównać mecz, a David McKinnon strzelił jednego gola w siódmym inningu.
„Skłonny do napadów apatii. Pasjonat kawy. Komunikator. Rozrabiaka. Baconaholic. Wielokrotnie nagradzany introwertyk”.