Cavaliers J-Max Strus uderza w połowę kortu, szokując Mavericks

Wywrócone podanie było dopiero początkiem chaosu pomiędzy wtorkowym meczem Dallas Mavericks i Cleveland Cavaliers.

Zabawa rozpoczęła się, gdy Mavericks prowadzili 118:117 na 8,3 sekundy przed końcem. Napastnik Mavericks Maxi Kleber omal nie przegrał meczu po błędnym podaniu do Luki Doncicia, który wybił piłkę i pobiegł do kosza, próbując zdobyć zwycięskiego gola.

Co zrozumiałe, większość obrońców Cavaliers upadła na Doncicu. To pozostawiło napastnika Mavericks, P.J. Washingtona, szeroko otwartego pod koszem, aby uzyskać zielone światło.

Na nieszczęście dla Mavericks, którym na zegarze pozostały 2,6 sekundy, było to wystarczająco dużo czasu dla skrzydłowego Cavaliers, Maxa Strusa, aby przejąć piłkę i uderzyć 15-metrowym buzzerem, który zdmuchnął dach Rocket Mortgage Fieldhouse.

Cavaliers wygrali 121:119.

Inny kąt:

To jeszcze nie koniec szaleństwa Straussa. Oto jak wyglądało posiadanie piłki przez Cavaliers w ostatnich czterech minutach:

  • Max Struss rzuca za trzy punkty

  • Max Struss rzuca za trzy punkty

  • Max Struss rzuca za trzy punkty

  • Max Struss rzuca za trzy punkty

  • Trójpunkt Donovana Mitchella (odbicie Straussa)

  • Odpadł Darius Garland

  • Donovan Mitchell wypada z gry

  • Donovan Mitchell 3 punkty

  • Obrót Evana Mobleya

  • Max Struss rzuca za trzy punkty

Cavaliers rozpoczęli to spotkanie przegrywając 110-100 i w ciągu czterech minut zdobyli 21 punktów, z czego 15 zdobył Strus (wszystkie za trzy punkty).

Strus zakończył mecz z 21 punktami, trafiając 7 z 12 celnych strzałów (7 z 10 z dystansu), co wystarczyło, aby zepsuć wspaniały wieczór Doncica, który zdobył 45 punktów, 14 asyst, dziewięć zbiórek, trzy przechwyty i jedną stratę. To był solidny sezon, odkąd Struss podpisał czteroletni kontrakt z Cleveland o wartości 63 milionów dolarów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *