W piątek Izba usunęła kluczową przeszkodę proceduralną utrudniającą przekazanie pomocy zagranicznej Izraelowi, Ukrainie i Tajwanowi pomimo dezercji kilkudziesięciu Republikanów, gdy Demokraci pomogli spikerowi Izby Mike’owi Johnsonowi uniknąć bolesnej porażki.
Wkrótce potem trzeci Republikanin powiedział, że przyłączy się do groźby obalenia go.
Izba głosowała większością 316 do 94 za ustawą, ustanawiając w sobotę głosowanie w sprawie ostatecznego przekazania pomocy zagranicznej w wysokości 95 miliardów dolarów, wstrzymywanej od miesięcy przez bitwę polityczną w Waszyngtonie.
Głosowania proceduralne, takie jak piątkowe, są zwykle uchwalane wyłącznie przez większość Izby, ale Demokraci wkroczyli, aby pomóc w popchnięciu ustawodawstwa po tym, jak republikańscy twardogłowi wspólnie sprzeciwili się temu rozwiązaniu. Za ustawami głosowało więcej Demokratów niż Republikanów.
„Demokraci ponownie będą na sali dorosłymi” – powiedział poseł Jim McGovern ze stanu Massachusetts podczas debaty poprzedzającej głosowanie.
Opuszczając salę Izby po głosowaniu, Johnson stwierdził, że cztery ustawy o pomocy zagranicznej to „najlepszy możliwy produkt” w danych okolicznościach. „Z niecierpliwością czekamy na jutrzejsze przyjęcie ostatecznego projektu ustawy”.
Poszczególne rachunki zapewniają prawie 26 miliardów dolarów dla Izraela, 61 miliardów dolarów dla Ukrainy i 8 miliardów dolarów dla regionu Indo-Pacyfiku. Środki te są podobne do przepisów przyjętych przez ponadpartyjną grupę w Senacie w lutym ubiegłego roku, które połączyły całą pomoc w jeden środek.
Czwarty projekt ustawy obejmujący pomoc zagraniczną zawiera konserwatywne priorytety, takie jak ustawa zakazująca TikToka, sankcje nałożone na Iran i przepisy mające na celu przejęcie rosyjskich aktywów w celu zapewnienia finansowania dla Ukrainy.
„Ukraina, Izrael i Tajwan znajdują się na pierwszej linii frontu w walce o zachowanie demokracji na całym świecie” – powiedział podczas debaty poseł Tom Cole z Oklahomy. „W przypadku Ukrainy i Izraela te dwa kraje są w realnym niebezpieczeństwie”.
Wzrosła presja na prawodawców, aby przekazali pomoc po bezprecedensowych irańskich atakach na Izrael w weekend.
Johnson kontynuował wdrażanie środków pomocy zagranicznej, nazywając je kluczowymi pomimo sprzeciwu prawicy swojej partii i groźby pod adresem jego urzędu.
Trzeci republikański członek Izby Reprezentantów, przedstawiciel Paul Gosar z Arizony, ogłosił po piątkowym głosowaniu swoje poparcie dla propozycji zwolnienia fotela spikera Izby Reprezentantów, którą po raz pierwszy przedstawiła przedstawicielka Marjorie Taylor Greene w zeszłym miesiącu. W oświadczeniu Gosar wyraził swoją frustrację związaną z dalszym zapewnianiem pomocy Ukrainie zamiast zapewniania zasobów dla południowej granicy.
„Potrzebujemy prezydenta, który na pierwszym miejscu stawia Amerykę, zamiast ulegać lekkomyślnym żądaniom podżegaczy wojennych, neokonserwatystów i kompleksu wojskowo-przemysłowego, który zarabia miliardy na kosztownej, niekończącej się wojnie odległej o pół świata” – powiedział Gosar.
Trzech Republikanów popierających wniosek o eksmisję wystarczyłoby, aby usunąć Johnsona, chyba że Demokraci zdecydują się pomóc w obronie republikańskiego mówcy.
W drodze na salę Izby na głosowanie korespondentka ABC News w Białym Domu, Selena Wang, zapytała Johnsona, czy obawia się możliwości wysunięcia go z urzędu.
Johnson odpowiedział: „Nie martwię się. Po prostu wykonuję swoją pracę”.
Jednak twardogłowi Partii Republikańskiej wyrazili podczas debaty frustrację Johnsonem i jego podejściem do tej kwestii.
„Obawiam się, że spiker Izby Reprezentantów zawarł porozumienie z Demokratami w sprawie finansowania wojen zagranicznych zamiast zabezpieczania granicy” – powiedział kongresmen Thomas Massie.
Massie, republikanin z Kentucky, na początku tego tygodnia wezwał Johnsona do rezygnacji i przyłączył się do propozycji Greene'a w sprawie eksmisji.
Rep. Chip Roy z Teksasu również sprzeciwił się „kolejnym 100 milionom dolarów na finansowanie wojny, nieopłaconym i bez bezpieczeństwa granic – zgodnie z zasadą, której Republikanie powinni się sprzeciwić, ponieważ jest to z góry zaprojektowany proces mający na celu osiągnięcie z góry określonego pożądanego rezultatu .” Bez bezpieczeństwa na granicach.
„Wszystko było wcześniej ugotowane” – powiedział Roy. „Dlatego prezydent Biden i Chuck Schumer ją pochwalili”.
Tymczasem Demokraci krytykowali Republikanów za spowodowanie dysfunkcji w izbie.
„Powiedziałbym moim kolegom: spójrzcie, co przyniósł wam ekstremizm MAGA: nic. Nic, ani cholera” – powiedział poseł McGovern, który również powiedział swoim kolegom. – Wykonujesz swoją cholerną robotę.
Dodał: „Mamy podzielony rząd. Nikt nie dostanie wszystkiego, czego chce”. „Mam nadzieję, że dzisiejsze głosowanie rozluźni uścisk ekstremizmu w tym organie, zwłaszcza jeśli chodzi o wspieranie naszych sojuszników”.
Kongresmenka Teresa Leger Fernandez, również demokratyczna członkini Komisji Regulaminu Izby Reprezentantów, również potępiła opóźnienie w zatwierdzeniu pomocy: „Kongres w końcu zagłosuje… Dlaczego zajęło nam to tak długo?”
Przed głosowaniem Biały Dom wydał oświadczenie w sprawie polityki administracyjnej popierającej ustawy, nazywając je „od dawna spóźnionymi” i podejmując działania, które „wysłałyby mocny sygnał o sile amerykańskiego przywództwa w kluczowym momencie”.
„Avid bekonowy pionier. Niezależny rozwiązywacz problemów. Typowy myśliciel. Badacz podróży. Profesjonalny miłośnik zombie.