Główni autorzy pocieszają pogrążonego w żałobie debiutanta własnymi opowieściami o upokorzeniu

scenariusz Leanne Coleraine, CNN

k BibliotekarzChelsea Banning musiała znać życie A.J urzędnik Jest osobą samotną.

Jednak była zszokowana, gdy sama odkryła, jak może wyglądać taka izolacja.

Po latach spędzonych na pracy nad swoją pierwszą powieścią, O koronach i legendach, była podekscytowana, mogąc zaprezentować ją podczas podpisywania książek — tylko po to, by powitały ją tylko dwie osoby.

Zdezorientowana, zabrała się do mediów społecznościowych, aby wyrazić swoje rozczarowanie, pismo Na Twitterze: „Wczoraj tylko 2 osoby przyszły po autograf, więc czułem się z tym naprawdę źle. Zwłaszcza, że ​​37 osób odpowiedziało „idzie” na to wydarzenie. Trochę denerwujące, szczerze mówiąc, i trochę zawstydzające”.

Ale Banning, który rozpoczął pracę nad powieścią fantasy jeszcze w szkole średniej, był zdumiony tym, co stało się później, gdy autorka bestsellera po autorze bestsellerów zgłaszała się, by pocieszyć ją własnymi doświadczeniami związanymi z podpisywaniem książek.

Odnosząc się do swojej drugiej opublikowanej powieści, Król Stefan Napisał na Twitterze: „Podczas mojego pierwszego podpisywania SALEM’S LOT miałem jednego klienta. Gruby dzieciak, który powiedział:„ Hej, czy wiesz, gdzie są niektóre nazistowskie książki? „

„Kilka razy siedziałam samotnie przy stole z autografami tylko po to, by ktoś podszedł… i zapytał mnie, gdzie jest łazienka” – powiedziała pisarka Jodi Picoult, zajmująca czołowe miejsca na listach przebojów.

Margaret Atwood, autorka „Opowieści podręcznej”, napisała na Twitterze: „Dołączyłam do klubu. Zapisałam się i nikt do tego nie przyszedł, z wyjątkiem faceta, który chciał kupić taśmę klejącą i myślał, że jestem pomocna. :)”

Opowieść podręcznej może być teraz światowym fenomenem, ale nawet jej autorka, Margaret Atwood, spotkała się z podpisaniem pustej książki. przypisano mu: Monika Skolimowska / picture-alliance / dpa / AP

Inny kanadyjski autor, Linwood Barclay, napisał: „Kiedyś usiadł przed księgarnią w Mall, żeby podpisać. Nikt nie zatrzymał się, aż do końca, kiedy starzec zatrzymał się, spojrzał na mnie, spojrzał na książki, spojrzał na mnie, podszedł bliżej i zapytał: Czy sprzedają tu flagi?”

READ  Urocza chwila, w której książę Louis myśli, że został „pozostawiony”

33-letni Banning był przytłoczony ilością odpowiedzi. Jej oryginalny tweet został polubiony ponad 75 000 razy i otrzymał prawie 4000 odpowiedzi z całego świata.

Mówiąc o swoich doświadczeniach z nieżyjącym już autorem fantastyki, Terrym Pratchettem, Neil Gaiman pisze: „Terry Pratchett i ja podpisaliśmy kontrakt na Manhattanie dla Good Omens, którego nikt nigdy nie wymyślił.

Wszyscy tam byliśmy” – powiedziała Mallory Blackman, była brytyjska laureatka nagrody dla dzieci i autorka „Noughts & Crosses”. Kiedyś przemawiałam w bibliotece i pojawiło się pięć osób, w tym jej matka, która umieściła przede mną dwoje swoich małych dzieci w szkole. a następnie strategicznie „wyciągnięty”, aby mieć trochę spokoju na chwilę.”

Kilka innych osób napisało na Twitterze swoje wsparcie, a Banning – która mieszka z rodziną w Ohio – udzieliła wywiadu wielu międzynarodowym mediom.

Pionierska autorka książek Jodi Picoult miała wiele podobnych doświadczeń.

Pionierska autorka książek Jodi Picoult miała wiele podobnych doświadczeń. przypisano mu: Evan Agostini/Invision/AP

W e-mailu do CNN napisała: „Jestem absolutnie zachwycona i zszokowana tym wszystkim. Czuję się teraz bardzo kochana! Zostałam zasypana wspierającymi komentarzami i wiadomościami. Moje ulubione pochodzą od pisarzy, którzy mówią znaleźli nową inspirację do dalszego pisania i/lub sprzedawania swojej firmy.

Burza w mediach społecznościowych pomogła również zwiększyć sprzedaż 390-stronicowej książki Banninga.

„Raporty ze sprzedaży rosną z godziny na godzinę, podobnie jak ranking na Amazon. Jest to numer jeden i numer dwa między cyfrowymi a papierowymi okładkami w gatunku fantasy arturiańskiej” – powiedziała CNN.

Dodała: „Czuję się tak optymistycznie i podekscytowana moimi przyszłymi wysiłkami pisarskimi!”

Podpis pod górnym zdjęciem: Stephen King na wystawie „IT” 2017 w Bangor w stanie Maine. King należał do grupy autorów, którzy dzielili się swoimi doświadczeniami z podpisywania książek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *