- Napisane przez Petera Hoskinsa
- Reporter biznesowy
Oficjalne dane pokazują, że wydatki na turystykę w Chinach podczas Księżycowego Nowego Roku wzrosły powyżej poziomu sprzed pandemii Covid-19.
Według danych rządowych, wydatki na turystykę krajową osiągnęły 632,7 miliarda juanów (87,96 miliarda dolarów, 69,7 miliarda funtów), co stanowi wzrost o około 47% w porównaniu z tym samym okresem wakacyjnym w zeszłym roku.
Obchody nastąpiły po latach blokad i ograniczeń związanych z pandemią, które zostały zniesione na początku 2023 roku.
Dane te także umocniły się, gdyż święto było o jeden dzień dłuższe niż zwykle.
Dane za początek Roku Smoka pokazały, że podczas zakończonej w niedzielę ośmiodniowej przerwy odbyło się 474 mln podróży krajowych. To o 34% więcej niż w roku ubiegłym i o 19% więcej niż przed pandemią w 2019 roku.
Choć władze nie podały szczegółów danych, z obliczeń opartych na oficjalnych danych wynika, że średnie wydatki na podróż spadły o około 9,5% w porównaniu z 2019 rokiem.
Sugeruje to, że „ograniczanie konsumpcji pozostaje bardzo popularne” – napisali w notatce analitycy amerykańskiego giganta bankowości inwestycyjnej Goldman Sachs.
Święto to, znane w Chinach jako Święto Wiosny, jest największą coroczną migracją na świecie.
Tradycyjnie setki milionów ludzi wraca do swoich rodzinnych miast w Chinach, aby połączyć się z członkami rodziny lub odwiedzić atrakcje turystyczne w całym kraju.
W czasie pandemii odwołano najważniejsze uroczystości i zakazano podróżowania.
Skok całkowitych wydatków w Księżycowym Nowym Roku to rzadka dobra wiadomość dla drugiej co do wielkości gospodarki świata, która stoi przed wieloma wyzwaniami.
Do poważnych problemów, z jakimi boryka się Pekin, należy kryzys na rynku nieruchomości, słaby eksport oraz obawy o spadek cen konsumpcyjnych czy deflację.
Tymczasem opublikowane w niedzielę oficjalne dane pokazały, że inwestycje zagranicznych firm w Chinach wzrosły w ubiegłym roku najmniej od trzech dekad.
Według Państwowej Administracji Walutowej bezpośrednie inwestycje zagraniczne spadły do najniższego poziomu od 1993 r.
„Amatorski przedsiębiorca. Profesjonalny ekspert od internetu. Człowiek zombie. Nieuleczalny badacz popkultury”.