Raport PKB pokazuje, że gospodarka USA ponownie się skurczyła: aktualizacje na żywo





Kluczowa miara produkcji gospodarczej spadła w drugim kwartale, budząc obawy, że Stany Zjednoczone mogą wejść w recesję – a może już się rozpoczęła.

Produkt krajowy brutto, skorygowany o inflację, spadł o 0,2 proc. w drugim kwartale, co odpowiada rocznej stopie spadku o 0,9 proc., podał w czwartek Departament Handlu.

Spadek o 0,2 procent nastąpił po spadku o 0,4 procent w pierwszych trzech miesiącach roku – powszechna, ale nieoficjalna definicja, która oznacza, że ​​gospodarka USA weszła w recesję dwa lata po jej ostatnim pojawieniu się.

Większość ekonomistów uważa, że ​​gospodarka nie spełnia formalnej definicji recesji, która opiera się na szerokim zestawie wskaźników, w tym poziomie dochodów, wydatków i zatrudnienia. W najbliższych miesiącach dane o PKB będą również kilkakrotnie rewidowane.

Opublikowane w czwartek dane nie pozostawiły jednak wątpliwości, że ożywienie traci na sile przy wysokiej inflacji i rosnących stopach procentowych. Aktywność inwestycyjna i budowlana przedsiębiorstw spadła w drugim kwartale po wzroście w pierwszym kwartale. Wydatki konsumentów zgodne z inflacją pozostały dodatnie, choć w wolniejszym tempie.

„Nie sądzimy, że jesteśmy jeszcze w recesji”, powiedział Aditya Bhave, starszy ekonomista w Bank of America. „Ale najważniejsze jest to, że podstawowy trend popytu krajowego słabnie. Widzisz wyraźny spadek od pierwszego kwartału.

Spadek sam w sobie niekoniecznie jest złą wiadomością. Rezerwa Federalna próbuje schłodzić gospodarkę, próbując kontrolować inflację Argumentował Biały Dom Spowolnienie jest częścią nieuchronnego i koniecznego przejścia do okresu stabilnego wzrostu po szybkim ożywieniu w zeszłym roku.

READ  Zmarł członek YMO i wielokrotnie nagradzany japoński muzyk Ryuichi Sakamoto

Ale prognostycy w ostatnich tygodniach byli bardziej zaniepokojeni agresywnymi ruchami banku centralnego – w tym. Podnosi stopy procentowe o trzy czwarte procenta Przez drugi miesiąc Merkury będzie ociężały. Pojawiają się oznaki, że liczba zwolnień rośnie, a konsumenci walczą, aby nadążyć za szybko rosnącymi cenami.

powiedział Tim Quinlan, starszy ekonomista w Wells Fargo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *