Zanim Kansas City Chiefs zebrali się, by w niedzielę wygrać Super Bowl, ich ofensywa utknęła na neutralnej pozycji na początku meczu przeciwko San Francisco 49ers.
Travis Kelce nie był z tego powodu zadowolony.
W środku drugiej kwarty bezbramkowej dla Chiefs przeciwko San Francisco 49ers Kelce złapał głównego trenera Andy'ego Reida stojącego przy linii bocznej i nakrzyczał na niego.
Kelce wydawał się zdenerwowany, że nie wziął udziału w kluczowym meczu w czerwonej strefie na początku drugiej kwarty.
Chiefs dotarli do linii 9 jardów drużyny 49ers po podaniu z 52 jardów od Patricka Mahomesa do Mecole Hardman. W następnej akcji Kelce nie był już w grze.
Zamiast tego na boisku pojawił się Tight Noah Gray, który kontynuował blok. Chiefs odgwizdali bieganie Isaiaha Pacheco, który sfałszował piłkę, co doprowadziło do straty Chiefs. W ten sposób zmarnowano najlepszą dotychczasową szansę Kansas City na zdobycie gola.
Kelce to jedna z najniebezpieczniejszych broni czerwonej strefy w historii futbolu. Był ulubionym celem Mahomesa podczas jego dwóch poprzednich zwycięstw w Super Bowl. W tym momencie niedzielnego meczu nie strzelił ani jednej bramki.
Błędy po obu stronach doprowadziły do zdobycia punktów już na początku niedzieli, co doprowadziło do rosnącej frustracji. To przyczyniło się do rzadkiej awantury na linii bocznej Chiefs, gdy Kelce celował w swojego głównego trenera.
Na szczęście dla przywódców nie zaszkodziło to ich sprawie. Po remisie trzema punktami w pierwszej połowie, w regulaminowym czasie udało im się wyrównać 19:19, co zmusiło mecz do dogrywki.
Tam Patrick Mahomes poprowadził przyłożenie, zakończone podaniem do Mecole Hardman, co przypieczętowało zwycięstwo 25-23 i trzecie zwycięstwo Kansas City w Super Bowl w ciągu ostatnich pięciu sezonów. Kelce zakończył mecz dziewięcioma złapami na odległość 93 jardów, w tym konwersją po pierwszej próbie w czerwonej strefie, która zapewniła zwycięskie przyłożenie.
Po meczu Kelce był w znacznie lepszym humorze.
Tymczasem Reid powiedział ESPN, że Kelce przeprosił i nie było żadnych urazów.
„Podszedł, przytulił mnie i powiedział: «Przepraszam za to»” – Reid powiedział o Kelce. „On po prostu chce być na boisku i chce grać. Nie ma nikogo lepszego od niego. To dzieciak, który lubi rywalizację i uwielbia grać. Dzięki niemu czuję się młodo”.
Zwycięstwo sprawia, że wszystko wydaje się lepsze.
„Skłonny do napadów apatii. Pasjonat kawy. Komunikator. Rozrabiaka. Baconaholic. Wielokrotnie nagradzany introwertyk”.