WASZYNGTON (Reuters) – Stany Zjednoczone we wtorek poparły twierdzenie Tajwanu, że cieśnina oddzielająca wyspę od Chin jest międzynarodową drogą wodną, co jest kolejnym odrzuceniem roszczenia Pekinu do suwerenności nad strategicznym przejściem.
Cieśnina Tajwańska była częstym źródłem napięć militarnych od czasu, gdy pokonany rząd RKP uciekł na Tajwan w 1949 roku po przegranej wojnie domowej z komunistami, którzy utworzyli Chińską Republikę Ludową.
W ostatnich latach amerykańskie okręty wojenne, a czasem okręty sprzymierzone, takie jak Wielka Brytania i Kanada, pływały przez cieśninę, ku rozczarowaniu Pekinu.
W poniedziałek chińskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że kraj „cieszy się suwerennością, suwerennymi prawami i jurysdykcją nad Cieśniną Tajwańską”, nazywając to „fałszywym twierdzeniem, gdy niektóre kraje nazywają Cieśninę Tajwańską „wodami międzynarodowymi”.
Komentując we wtorek, rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price powiedział w e-mailu do Reutera: „Cieśnina Tajwańska jest międzynarodową drogą wodną, co oznacza, że Cieśnina Tajwańska jest obszarem, w którym zagwarantowane są wolności na pełnym morzu, w tym wolność żeglugi i przelotów zgodnie z prawem międzynarodowym”. Prawo.”
Price dodał, że świat jest „nieugięty zainteresowany pokojem i stabilnością w Cieśninie Tajwańskiej i uważamy, że ma to fundamentalne znaczenie dla bezpieczeństwa i dobrobytu regionu Indo-Pacyfiku”.
Powtórzył obawy USA związane z „agresywną retoryką i przymusową działalnością Chin w stosunku do Tajwanu” i powiedział, że Stany Zjednoczone będą „nadal latać, żeglować i działać tam, gdzie pozwala na to prawo międzynarodowe, w tym tranzytem przez Cieśninę Tajwańską”.
Wcześniej we wtorek rzeczniczka tajwańskiego ministerstwa spraw zagranicznych Guan Oo nazwała stanowisko Chin „błędem”.
Premier Tajwanu Su Tsingchang powiedział w środę, że cieśnina „w żadnym wypadku nie jest Morzem Śródlądowym”.
„Chiński zamiar pochłonięcia Tajwanu nigdy nie został powstrzymany ani ukryty; Cieśnina Tajwańska jest morską strefą międzynarodowej swobodnej żeglugi” – powiedział dziennikarzom.
Chiny nigdy nie wyrzekły się użycia siły w celu przejęcia kontroli nad Tajwanem i uważają wyspę za niezbywalną część chińskiego terytorium.
Tajwan twierdzi, że Chiny nie mają prawa wypowiadać się w jego imieniu ani żądać suwerenności, mówiąc, że tylko mieszkańcy Tajwanu mogą decydować o własnej przyszłości i że Chińska Republika Ludowa nie kontrolowała żadnej części wyspy.
(Sprawozdania Davida Bronstroma, Humira Pamuka, Michaela Martiny; Dodatkowe reportaże Bena Blancharda w Taipei; Edytowanie przez Lincoln Fest.)
„Avid bekonowy pionier. Niezależny rozwiązywacz problemów. Typowy myśliciel. Badacz podróży. Profesjonalny miłośnik zombie.