Akropol zamyka się, aby chronić turystów, gdy Grecja stoi w obliczu bezprecedensowej fali upałów | Grecja

Grecy wiedzą co nieco o upale i wiedzą co nieco o radzeniu sobie z nim. Ale ostatni tydzień przyniósł zupełnie inne upały.

Temperatury były tak wysokie, że wymagały bezprecedensowych środków w kraju, który szczyci się tym, że jako pierwszy w Europie wyznaczył urzędnika zajmującego się wyłącznie wyzwaniami związanymi z globalnym ociepleniem.

Dlatego Akropol był zamykany w piątki w południe w imię „ochrony” zwiedzających przed słońcem. Będą inne śmiałe i bezprecedensowe kroki. Wolontariusze z Greckiego Czerwonego Krzyża zostali oddelegowani do dystrybucji bezpłatnych butelek wody, wysłano ratowników na miejsce, a przy głównym wejściu do świątyń Złotego Wieku umieszczono zacienienie. Oczekiwano, że media będą w stanie poinformować cudzoziemców, ponieważ był to „bardzo trudny” dzień.

W najgorętszy dzień w roku – kiedy słupki rtęci osiągną 45 stopni Celsjusza (113 stopni Fahrenheita) na Placu Syntagma i prawdopodobnie nawet 48 stopni Celsjusza (118 stopni Fahrenheita) na skalistym zboczu, na którym stoi Akropol – wkrótce będzie jak „twardy” Podnóże wojny u podnóża najczęściej odwiedzanych zabytków w Grecji.

Do południa rozdano 30 000 butelek z wodą – efekt datków na rzecz Czerwonego Krzyża; Mężczyznom, kobietom i dzieciom, które zasłabły lub zemdlały, udzielano pierwszej pomocy w namiotach polowych; Około 11 000 odwiedzających przeszło przez cuda z V wieku pne, często w towarzystwie przewodników nakłaniających ich do „szybszego poruszania się”, aby uciec przed temperaturami postrzeganymi jako niewidzialny wróg.

O ósmej wieczorem, kiedy zamknięto bramy prowadzące na miejsce, na wyczerpującą wspinaczkę zrobiono dwa razy więcej. Wśród nich w piątek była Annalee Kemp z dwójką nastoletnich dzieci i mężem Stevem, który był zszokowany listami oczekujących i prawie wyszedł, zanim rodzina „pchnęła” ją do pozostania.

„Myślę, że dopiero połowa lipca i sierpień nadejdzie”, powiedział 53-letni Brytyjczyk, wyraźnie czerwony na twarzy po wysiłku wspinaczki. „W pewnym momencie zostaliśmy zmiażdżeni jak sardynki, ale to doświadczenie, które zdarza się raz w życiu.

READ  Tajwan twierdzi, że wojna z Chinami nie jest opcją „absolutną”, ale wzmacnia obronę

„Mieszkamy teraz w Nowej Zelandii, gdzie nie ma starożytnych pomników, więc po raz pierwszy zniosłam upał, i Boże, było tak gorąco – i proszę, śmiało to napisz – nigdy nie miałam uderzeń gorąca. ”

Ludzie próbują ochłodzić się przy fontannie na placu Syntagma w Atenach, gdy temperatura sięga 45 stopni Celsjusza. Zdjęcie: Agencja Anadolu/Getty Images

W gospodarce uzależnionej od turystyki, takiej jak Grecja, kraj najwyraźniej nie podejmuje żadnego ryzyka. Perspektywa temperatur podobnych do irackich, które sieją spustoszenie w jednym z symboli demokracji, to ryzyko, którego rząd Aten nie chce podjąć, przyciągając rekordową liczbę odwiedzających, i jest to ryzyko, o którym myślą decydenci.

Prognoza ekstremalnych temperatur dla grafiki w południowych Włoszech

„Byliśmy w Rzymie w środę i temperatury były brutalne, ale żadne z tych środków nie zostały podjęte” – powiedział Leo Grafstein, amerykański lekarz, który podróżował z rodziną po Europie. „W Koloseum nawet woźni mówili, że powinno być trochę cienia”.

Ale podczas gdy najbardziej wysunięta na południe stolica Europy myślała nieszablonowo, jak poradzić sobie ze spustoszeniami ekstremalnych upałów – greccy naukowcy nazwali i skategoryzowali fale upałów, aby zwiększyć świadomość i przygotować się na uniknięcie utraty życia – to bitwa, której końca nie widać. Grecka Narodowa Służba Meteorologiczna poinformowała, że ​​od dzisiaj intensywność upałów ma się zmniejszyć, ale od czwartku temperatury znów zaczną rosnąć i nowa fala upałów będzie odczuwalna w większości części kraju.

Na Akropolu realia kryzysu klimatycznego były w pełni widoczne, ponieważ stało się bardziej oczywiste niż kiedykolwiek, że przyszłość będzie pełna trudności, ponieważ ludzie i środowiska miejskie będą próbować przystosować się do rosnących temperatur w tempie, które niewielu sobie wyobrażało.

Do godziny 21:00 w piątek greckie Ministerstwo Kultury ogłosiło, że starożytne sanktuarium będzie zamknięte w sobotę – tylko tym razem przed piątkiem, „ponieważ kamienie i marmury pochłonęły zbyt dużo ciepła”.

READ  „Nie ufam jeszcze temu rynkowi”, biorąc pod uwagę niepewność między Rosją, Ukrainą i Fed

Gdy słońce zachodziło nad pomarańczowo-czerwoną kulą nad niebem na poddaszu, trudno było nie myśleć o roku 2050, kiedy prognozy pogody przewidują wzrost temperatury nawet o 2,5°C.

Był to błysk koloru i zwiastun przyszłości, po dniu, w którym światło drżało od intensywności upału, przed którym uciekali starożytni; Piękny zachód słońca, który bez pilnych działań zwiastuje niebezpieczeństwo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *