Specjalny prokurator stwierdził w czwartek, że Joe Bidenowi nie powinny zostać postawione zarzuty karne za zatajanie tajnych dokumentów, ale namalował szkodliwy portret prezydenta USA jako „starca z dobrą pamięcią”.
Oświadczenie wywołało chmurę prawną wiszącą nad Bidenem, który stara się o reelekcję przeciwko Donaldowi Trumpowi, wobec którego toczy się śledztwo w sprawie usunięcia dużej liczby tajnych dokumentów po utracie Białego Domu, a następnie odmowie współpracy ze śledczymi. .
Jednak będąc w szoku dla kampanii Bidena, specjalny doradca Robert Hurr powiedział, że jego dochodzenie wykazało, że prezydent jest tak upośledzony umysłowo, że nie pamiętał nawet dat z czasów, gdy był wiceprezydentem za Baracka Obamy, ani dat śmierci jego syna Beau . Rak w 2015 roku.
Rzeczniczka Trumpa, Carolyn Leavitt, odpowiedziała w serwisie X: „Jeśli jego pamięć ma„ znaczące ograniczenia ”, jak możemy ufać jego zdolności do przewodzenia naszemu krajowi?!?!”.
Biały Dom oświadczył w czwartek, że „jest zadowolony” z nie wnoszenia zarzutów 81-letniemu Bidenowi. Dodał jednak: „Nie zgadzamy się z kilkoma błędnymi i nieodpowiednimi komentarzami zawartymi w raporcie specjalnego doradcy”.
Reklama — przewiń, aby kontynuować
Hurr został mianowany w zeszłym roku przez prokuratora generalnego Bidena, Merricka Garlanda, po tym, jak w domu i dawnym biurze Bidena w Wilmington w stanie Delaware znaleziono tajne materiały.
W 388-stronicowym raporcie wskazano, że Biden „celowo zatrzymywał i ujawniał materiały tajne” w czasie, gdy opuszczał stanowisko wiceprezydenta, zanim pokonał Trumpa i został prezydentem w 2020 r.
Hurr – wcześniej mianowany przez Trumpa prokuratorem generalnym stanu Maryland – powiedział, że agenci FBI odzyskali dokumenty dotyczące polityki wojskowej i zagranicznej w Afganistanie oraz innych spraw.
Reklama — przewiń, aby kontynuować
Jednakże „dochodzimy do wniosku, że nie ma wystarczających dowodów uzasadniających skazanie i odmawiamy zalecenia ścigania pana Bidena za przechowywanie przez niego tajnych dokumentów afgańskich” – powiedział Hur.
Harr powiedział później, że ława przysięgłych nie chciałaby skazać Bidena, który, jak powiedział śledczym, był „współczującym starcem o dobrych intencjach”.
„Trudno przekonać ławę przysięgłych, że były prezydent – który ma osiemdziesiąt lat – powinien zostać skazany za poważne przestępstwo wymagające świadomego stanu umysłu” – stwierdził specjalny prokurator.
Reklama — przewiń, aby kontynuować
Hurr zauważył wyraźne różnice między skandalami dotyczącymi tajnych dokumentów Bidena i Trumpa – w szczególności, że „po otrzymaniu wielu możliwości przekazania tajnych dokumentów i uniknięcia oskarżenia Trump rzekomo postąpił odwrotnie”.
„Według aktu oskarżenia nie tylko przez miesiące odmawiał zwrotu dokumentów, ale także utrudniał wymiar sprawiedliwości, zatrudniając inne osoby do niszczenia dowodów, a następnie kłamania na ich temat.
„W zamian pan Biden przekazał tajne dokumenty Archiwum Narodowemu i Departamentowi Sprawiedliwości, zgodził się na przeszukanie wielu lokalizacji, w tym swojego domu, wziął udział w dobrowolnym przesłuchaniu i w inny sposób współpracował w dochodzeniu”.
Reklama — przewiń, aby kontynuować
W czerwcu 77-letni Trump nie przyznał się do wielu zarzutów, w tym nielegalnego posiadania informacji dotyczących bezpieczeństwa narodowego, spisku mającego na celu utrudnianie działania wymiaru sprawiedliwości i składania fałszywych oświadczeń.
Trump został postawiony w stan oskarżenia przez innego specjalnego prokuratora, Jacka Smitha, a po opuszczeniu Białego Domu oskarżony o zagrażanie bezpieczeństwu narodowemu poprzez utrzymywanie w ścisłej tajemnicy informacji nuklearnych i obronnych.
Według aktu oskarżenia Trump trzymał akta, w tym akta Pentagonu, CIA i Agencji Bezpieczeństwa Narodowego, w swoim domu w Mar-a-Lago na Florydzie w stanie niezabezpieczonym i udaremnił oficjalne wysiłki zmierzające do ich odzyskania.
Jego proces ma nastąpić w maju na Florydzie.
„Zły introwertyk. Fan mediów społecznościowych. Irytująco skromny myśliciel. Miłośnik kawy. Ekspert od alkoholu. Internetowy geek”.