Co najmniej 116 osób, prawie wszystkie kobiety, zginęło w starciach podczas wydarzenia religijnego w Indiach


Nowe Delhi
CNN

We wtorek w panice na zgromadzeniu religijnym w północnych Indiach zginęło ponad sto osób, głównie kobiety i dzieci, co jest jednym z najbardziej śmiertelnych wypadków, jakie widział ten kraj w ostatnich latach.

Wielu zabitych wpadło do otwartego kanału ściekowego znajdującego się obok miejsca zdarzenia. Policja prowadzi dochodzenie w sprawie organizatorów, którzy twierdzili, że w wydarzeniu wzięło udział ćwierć miliona osób, a tylko 40 funkcjonariuszy policji stacjonowało przeciwko spodziewanym 80-tysięcznym tłumom.

Śledczy podążają za samozwańczym bogiem Bole Babą, który prowadził wydarzenie. Do katastrofy doszło podczas spotkania modlitewnego zwanego satsangiem w wiosce Mogołów Garhi w najbardziej zaludnionym stanie Uttar Pradesh w Indiach. Wieś w dystrykcie Hadhras położona jest około 200 kilometrów (124 mil) na południowy wschód od stolicy New Delhi.

Co najmniej 116 osób, w tym 108 kobiet i 7 dzieci, zginęło, gdy tłumy rzuciły się, by dotknąć stóp Bole Baby, co doprowadziło do upadku, powiedział dziennikarzom główny sekretarz Uttar Pradesh Manoj Kumar Singh.

Jak dotąd zidentyfikowano około 72 ciała, a dziesiątki rannych są leczone w pobliskich szpitalach – podają lokalne władze ds. zdrowia.

Władze lokalne przypisują wypadek przeludnieniu.

Oczekuje się, że w wydarzeniu, podczas którego głosił Boleh Baba, weźmie udział około 80 000 osób. Mimo to „pojawiło się wiele osób” – powiedział Singh.

Policja poszukuje Bole Baby od czasu śmiertelnego zdarzenia, a według policyjnego raportu CNN organizatorom imprezy postawiono zarzuty zawinionego zabójstwa, bezprawnego unieruchomienia osoby, zaginięcia dowodów lub podania fałszywych informacji.

Uzyskano pozwolenie na wydarzenie, w którym wzięło udział 80 000 uczestników, chociaż raporty mówią, że pojawiło się ponad 250 000 wielbicieli.

Dodał, że gdy organizatorzy i urzędnicy próbowali pokierować tłumem, tysiące próbowało wyjść, a dziesiątki zostały stratowane w wyniku chaosu. W raporcie zarzucano organizatorom imprezy, że nie zrobili nic, aby pomóc rannym i próbowali zatuszować zdarzenie, ukrywając ubrania i buty zagubione w tłoku na pobliskim polu.

READ  Największy związek kolejowy odrzucił umowę o pracę, zwiększając ryzyko wyniszczającego strajku

Dodatkowy dyrektor generalny policji w Agrze, Anupam Gulsreshtha, powiedział reporterom, że do zapewnienia bezpieczeństwa podczas wydarzenia oddelegowano około 40 policjantów.

Opisując sceny chaosu, gdy ludzie padali jeden na drugiego i zaczęli wpadać do pobliskiego otwartego odpływu, główny sekretarz Singh powiedział, że po tym wydarzeniu doszło do śmiertelnych scen, gdy wielbiciele Bole Baby pobiegli w stronę platformy, aby dotknąć jego stóp. .

Zarzucił organizatorom niezastosowanie się do listy wymogów podanych przez powiat. Wszczęto dochodzenie na wysokim szczeblu w celu zbadania okoliczności zdarzenia i według władz lokalnych zostanie złożony raport policyjny przeciwko organizatorom wydarzenia w związku z rzekomym przekroczeniem dopuszczalnego limitu obecności.

– Organizatorzy zauważyli ogromne zaniedbanie. Grożą im surowe kary” – powiedział.

Ci, którzy przeżyli, opowiadali o strasznym zdarzeniu, które potem nastąpiło. „Ludzie zaczęli spadać na siebie, na siebie. Zmiażdżony zmarł. Wyciągnęli ich tam ludzie” – powiedziała Shakuntala Devi agencji prasowej Press Trust of India, jak podaje Associated Press.

Shalap Mathur, generalny inspektor Ambala Range w sąsiednim okręgu, powiedział, że podejmowane są wysiłki, aby zapewnić rannym opiekę medyczną i przygotowywane są sekcje zwłok w różnych miejscach.

Film rozpowszechniany przez Reuters pokazuje tłum gromadzący się przed lokalnym szpitalem w pobliskiej dzielnicy Etah, gdzie rodziny ofiar opłakiwały ofiary. Widziano personel medyczny niosący ludzi na noszach.

Zwracając się do Lok Sabha, niższej izby indyjskiego parlamentu, premier Narendra Modi złożył kondolencje.

Modi powiedział, że rząd prowadzi akcje pomocowe i ratownicze oraz współpracuje z rządem stanowym. „Ofiarom zostanie udzielona wszelka możliwa pomoc” – zapewnił.

Tłumienie tłumów na zgromadzeniach religijnych nie jest w Indiach rzadkością, a w przeszłości śmiertelne incydenty trafiały na pierwsze strony gazet, uwypuklając brak odpowiedniej kontroli tłumu i środków bezpieczeństwa.

W styczniu 2022 r. w noworocznej atrakcji w jednym z najświętszych miejsc Indii w Dżammu na północy kraju zginęło co najmniej kilkanaście osób. W 2008 roku prawie 150 osób zgromadzonych na wydarzeniu religijnym w zachodnich Indiach zginęło w panice na szczycie góry, a trzy lata temu ponad 250 osób zostało zadeptanych na śmierć podczas pielgrzymki w zachodnim stanie Maharasztra.

READ  Dan Lemon, prezenter CNN, nagle opuszcza sieć

Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe informacje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *