Dowody na utrzymującą się siłę rynku pracy w USA, jak również utrzymującą się inflację poza Europą wystarczyły w tym tygodniu, aby inwestorzy obligacji pchnęli rentowności w kierunku nowych kamieni milowych, ponieważ oczekiwania dotyczące stóp procentowych nadal były rewidowane.
Rentowność 10-letnich papierów skarbowych
TMUBMUSD10Y
Zakończył czwartkową sesję w USA powyżej 4% po raz pierwszy od listopada i od piątku rano ponownie tam handluje.
Stratedzy BMO Capital Markets, Ian Lingen i Ben Jeffrey, powiedzieli, że cena referencyjna znajduje się blisko szczytu tego, co uważają za przedział handlowy 100-125 punktów bazowych skupiony wokół 3,5%, co oznacza, że cena może wzrosnąć nawet o 4,5% lub 4,75% w niektóre przypadki razy. Wskaż, czy dynamika sprzedaży obligacji jest kontynuowana.
Na razie Lyngen i Jeffery ponownie umieszczają na mapie 10-letnie rentowności na poziomie 4,241%-4,335% dziennych maksimów osiągniętych pod koniec ubiegłego roku.
W marcu minęła pierwsza rocznica pierwszej podwyżki stóp procentowych przez Fed w bieżącym cyklu zacieśniania polityki pieniężnej, a perspektywy inflacji na rynkach rozwiniętych stały się od tego czasu bardziej niejasne.
Piątkowe dane z USA, opublikowane przez Institute for Supply Management, pokazały, że warunki biznesowe w firmach usługowych, takich jak hotele i szpitale, utrzymały się w lutym na stabilnym poziomie. Nastąpiło to dzień po tym, jak tygodniowa liczba nowych bezrobotnych w USA spadła poniżej 200 000 przez siódmy tydzień z rzędu pod koniec lutego, co świadczy o utrzymującej się sile rynku pracy. Tymczasem inflacja nie spadła tak bardzo, jak oczekiwano, ani w Stanach Zjednoczonych, ani w strefie euro, przy czym ta ostatnia odnotowała roczną stopę inflacji CPI na poziomie 8,5% za ostatni miesiąc.
Łącznie daje to 4% nadwyżki rentowności na większości rynków skarbowych, pomimo 30-letniej średniej. BX: TMUBMUSD30Y W piątek spadł poniżej tego poziomu.
Jak prawie wszystko na rynkach finansowych, handel obligacjami jest ulicą dwukierunkową. Rentowności zwykle rosną za każdym razem, gdy obawy o inflację skłaniają inwestorów do sprzedaży obligacji. Następnie stopy te zaczynają ponownie spadać, ponieważ nowa grupa inwestorów, zwabiona wyższymi zyskami, powraca, by kupować instrumenty o stałym dochodzie po bardziej atrakcyjnych stopach zwrotu niż mogliby uzyskać gdzie indziej, na przykład akcje.
Ten ostatni scenariusz miał miejsce w piątek rano, gdy popyt na kupno pojawił się ponownie na większości rynku skarbowego i na krótko zepchnął rentowność 10-letnich papierów wartościowych poniżej 4%, zanim zaczęły się dane ISM.
Reese Williams, główny strateg w firmie Spouting Rock Asset Management, która nadzoruje aktywa o wartości 2,3 miliarda dolarów z Bryn Mawr w Pensylwanii.
„Nie zamierzamy zbytnio negatywnie oceniać akcji i obligacji, ponieważ uważamy, że akcje i obligacje będą silnie rosnąć przy pierwszych oznakach spowolnienia inflacji PCE i wzrostu bezrobocia, i uważamy, że jest to prawdopodobne w ciągu najbliższych trzech miesięcy” powiedział Williams.
Rentowność 10-letnich obligacji zakończyła notowania w Nowym Jorku na poziomie 4,072% w czwartek, po raz pierwszy od 9 listopada 2022 r. powyżej 4%. Przed październikiem i listopadem ubiegłego roku rentowność nie przekraczała konsekwentnie poziomu 4% od 2007 r. 2008..
Decydenci Fed dokonali w ubiegłym roku zaostrzenia polityki pieniężnej o 450 punktów bazowych, podnosząc docelową referencyjną stopę procentową do 4,5% i 4,75% z niemal zera. W piątek inwestorzy kontraktów terminowych na fundusze federalne zwiększyli swoje oczekiwania co do podwyżki stóp procentowych o ćwierć punktu procentowego w dniu 22 marca iw dużej mierze podtrzymali opinię o 5,5% nadwyżce stóp procentowych do września. Tymczasem dwuletnia stopa procentowa jest zależna od polityki BX: TMUBMUSD02Y Pozostało zaledwie 5%, czyli najwyższym poziomem od ponad dekady.
Komentarze prezesa Fed z Atlanty, Rafaela Bosticka, złagodziły niektóre ruchy rynku pod koniec czwartku. Bostick powiedział, że bank centralny może być w stanie powstrzymać podwyżki stóp procentowych tego lata, co pomogło w wysłaniu amerykańskich akcji
DJIA
SPX
KOMP
do znacznie wyższego poziomu w czwartek i utrzymywał je od piątku rano.
W ciągu ostatniego miesiąca „oczekiwania inflacyjne cofnęły się, a dwuletnie i pięcioletnie okresy odpoczynku w USA osiągnęły odpowiednio 7- i 4-miesięczne maksima” – powiedział Jim Reid z Deutsche Bank w notatce. „Szczerze mówiąc, wezwanie do inflacji jest teraz trudniejsze niż w latach 2020-2022”, opisując to jako „lepkie i chaotyczne perspektywy”.
„W przyszłości siły strukturalne stają się inflacyjne, w tym te związane z deglobalizacją i demografią” – pisze Reed. Ale w najbliższym czasie inflacja prawdopodobnie pozostanie na tym samym poziomie, dopóki nadmierne obciążenie monetarne nie zostanie zlikwidowane i nie nadejdzie recesja w Stanach Zjednoczonych, której spodziewamy się pod koniec tego roku. Następnie moglibyśmy gwałtownie się wycofać, biorąc pod uwagę obecne trendy monetarne i opóźnienia w polityce, zanim siły strukturalne ponownie pojawią się w następnym cyklu”.
dzisiejsza giełda: Wells Fargo Investment Institute obniża docelowy wskaźnik S&P 500 na koniec roku do 4000-4200 w związku z oczekiwaniami dotyczącymi recesji
„Amatorski przedsiębiorca. Profesjonalny ekspert od internetu. Człowiek zombie. Nieuleczalny badacz popkultury”.