Krystyna Hendricks Fani jazdy zwariowany W swoim najnowszym wpisie na Instagramie.
Była modelka w weekend przeszukała swoje archiwa zdjęć w poszukiwaniu kolejnego wpisu – niedawno nabrała zdrowego nawyku.
Mówi po prostu „bielizna”. Przesłane w niedzielę, 25 lutego, zawierały cztery niedatowane zdjęcia aktorki ubranej wyłącznie w bieliznę.
Na pierwszym zdjęciu Hendricks ma krótkie włosy i czarno-biały koronkowy gorset i patrzy w kamerę.
Do drugiego strzału dobre dziewczyny Aktorka miała na sobie przezroczysty żółto-czarny komplet bielizny i parę butów na wysokim obcasie, gdy odwróciła głowę od fotografa, trzymając puszkę Coca-Coli. Został podpisany „Poison Ivy xoxo”.
Trzecie zdjęcie pokazało, że 48-latka ma na sobie krótki, jasnoniebieski, różowy gorset i dopasowane majtki. Kiedy kamera oddalała się, Hendricks zdawała się krzyczeć ile sił w płucach. Wygląda również na podpisany przez gwiazdę, ale podpis został wycięty z ramki.
Jeśli chodzi o ostatnie zdjęcie, włosy Hendrixa były nieco dłuższe i bardziej kręcone niż na pierwszych trzech zdjęciach. Miała na sobie jasnokremowy koronkowy komplet i uśmiechała się do kamery.
Nagranie z przeszłości niemal podbiło internet, co wywołało oburzenie fanów w komentarzach.
Ktoś krzyknął: „Proszę pani, nie musiała nas pani tak zabijać ❤️😮”.
Inny zażartował: „Niedziela? Trzęsą się kościoły, synagogi, meczety, katedry i klasztory 😂”.
„Marzę?” Ktoś inny udostępnił. „A może Christina w końcu otworzyła skrzynię ze skarbami?”
„Szczerze mówiąc, dziewczyna moich marzeń, taka piękna 💖💖” – zachwycił się czwarty.
Nawet jej byli współpracownicy włączyli się w ten szum Maja Whitmana „Boioioioing” – zażartował.
Najnowsza seria zdjęć z przeszłości pojawia się zaledwie tydzień po tym, jak fani błagali Hendrixa, aby nie przestawał ich publikować – wygląda na to, że ona słucha!
Dalej: Christina Hendricks kradnie show w przezroczystej koronkowej sukience
„Guru Internetu. Przedsiębiorca. Znawca muzyki. Przyjazny ewangelista kawy”.