Finlandia zdecyduje, czy przystąpić do NATO w najbliższych tygodniach, a nie miesiącach

SZTOKHOLM/HELSINKI (Reuters) – Finlandia podejmie w najbliższych tygodniach decyzję, czy złożyć wniosek o wstąpienie do NATO pod przewodnictwem USA, powiedziała w środę premier Sanna Marin, podkreślając zmianę poglądów na temat bezpieczeństwa od czasu rosyjskiej inwazji. Ukraina.

Finlandia, inny kraj nordycki, i Szwecja są bliskimi partnerami NATO, ale odsunęły się od przystąpienia do 30-członowego sojuszu, który został utworzony w 1949 r., aby stawić czoła Związkowi Radzieckiemu podczas zimnej wojny.

„Musimy być gotowi na wszelkiego rodzaju interesy z Rosji” – powiedziała Marin dziennikarzom na wspólnej konferencji prasowej w Sztokholmie ze swoim szwedzkim odpowiednikiem.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com

Powiedziała, że ​​opcja przystąpienia do NATO powinna zostać dokładnie przeanalizowana, ale wszystko zmieniło się, gdy siły rosyjskie zaatakowały Ukrainę pod koniec lutego.

„Różnica między byciem partnerem a byciem członkiem jest bardzo wyraźna i tak pozostanie. Nie ma innego sposobu na uzyskanie gwarancji bezpieczeństwa, z wyjątkiem odstraszania i wspólnej obrony NATO, co gwarantuje Artykuł 5 NATO” – powiedziała.

„Nie zamierzam podawać żadnego harmonogramu, kiedy będziemy podejmować decyzje, ale myślę, że stanie się to bardzo szybko – w ciągu kilku tygodni, a nie miesięcy” – powiedział Marin, którego kraj ściga się na 1300 km ( 810 mil). Granica z Rosją na wschodzie.

Powiedziała, że ​​ważne jest osiągnięcie konsensusu w Finlandii, która walczyła z sowieckimi najeźdźcami podczas II wojny światowej i od tego czasu pozostaje niezaangażowana militarnie, oraz że w nadchodzących tygodniach partie polityczne będą prowadzić rozmowy wewnętrzne i w parlamencie.

Opinia publiczna w Finlandii drastycznie zwróciła się w stronę NATO, a ostatni sondaż przeprowadzony przez prywatną stację telewizyjną MTV pokazał, że 68% respondentów jest za przystąpieniem, w przeciwieństwie do zaledwie 12% przeciwko niemu.

READ  Rosja twierdzi, że zabiła setki ukraińskich żołnierzy w ataku rakietowym
Premier Finlandii Sanna Marin przemawia na konferencji prasowej z kanclerzem Niemiec Olafem Schulzem (nie na zdjęciu) przed rozmowami w Kancelarii w Berlinie, Niemcy, 16 marca 2022 r. John McDougall/Paul przez Reuters

„Tak, byłem przeciwny przystąpieniu do NATO. Ale dzisiaj myślę, że to rozsądna opcja” – powiedział agencji Reuters w Helsinkach Phil Bohjonen, dyrektor kreatywny firmy medialnej.

„Tak, jasne”, powiedział student Ante Laulaga, „Myślę, że Rosja pokazała swoje prawdziwe oblicze, więc myślę, że powinniśmy dołączyć do NATO”.

Aktualizacja opublikowanej w środę Białej Księgi rządu fińskiego w sprawie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa mówi, że rosyjska inwazja głęboko zmieniła sytuację w zakresie bezpieczeństwa, ale nie zawiera rekomendacji dotyczących przystąpienia do NATO.

Finlandia i Szwecja, które do końca maja również dokonują przeglądu swojej polityki bezpieczeństwa i spodziewają się konkluzji, biorą udział w ćwiczeniach NATO i inicjatywach zarządzania kryzysowego oraz dzielą się danymi wywiadowczymi z sojuszem.

Ale do niedawna dwaj sąsiedzi z północy uważali, że lepiej zachować pokój, nie opowiadając się otwarcie po żadnej ze stron.

Szwedzka premier Magdalena Andersson powiedziała, że ​​członkostwo w NATO ma swoje plusy i minusy, chociaż główną zaletą jest bezpieczeństwo art. 5, zgodnie z którym sojusz uznaje atak na jednego członka za atak na wszystkich.

Szwecja była krajem neutralnym podczas II wojny światowej i nie toczyła wojny od ponad 200 lat.

Rosja wielokrotnie ostrzegała oba kraje przed przystąpieniem do NATO. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że jeśli Finlandia i Szwecja przystąpią do NATO, Rosja będzie musiała „zrównoważyć sytuację” własnymi środkami. Czytaj więcej

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com

Dodatkowe reportaże: Simon Johnson i Johan Allander w Sztokholmie, Anne Kuranen, Issey Leto i Serges Mikosa w Helsinkach; Redakcja: Mark Heinrich

Nasze kryteria: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *