Pittsburgh Steelers Rozgrywający Kenny Pickett nie jest na tyle dobry, by grać we wszystkie cztery kwarty. Ale był dobry w trzymaniu. the Bengale z Cincinnati Doceniam to.
Pod koniec ciężkiego meczu Pickett w końcu wrócił do życia, aby poprowadzić Steelers do pierwszego przyłożenia tej nocy. Pickett zręcznie uniknął pośpiechu mijania, utrzymując równowagę i znajdując Nagy’ego Harrisa 10-jardowe przyłożenie na 56 sekund przed końcem.
Steelers wygrali 16:13i podtrzymali nadzieje na play-offy, przechodząc do ostatniego tygodnia sezonu zasadniczego.
Pickett ma jeszcze długą drogę do przebycia w swoim rozwoju, ale prowadzi taką drogę na wyjeździe przeciwko Wronom i zeszłotygodniowemu zwycięzcy meczu przeciwko Najeźdźcy z Las Vegas To wiele mówi o jego pewności siebie. Umiejętność połączenia tych silników jest cenną cechą pomocnika, a Piquet pokazuje, że ją posiada.
Gdyby Ravens wygrali, mecz z Cincinnati Bengals w przyszłym tygodniu prawie na pewno byłby o tytuł AFC North. Tak może być nadal, ale Bengalczycy mogą zakończyć dywizję poniedziałkową wygraną z Bengalami Rachunki Buffalo.
W jakiś sposób Steelers mają bilans 8-8 w sezonie, który miał być przyłożeniem. I widzą pozytywne momenty w debiutanckim rozgrywającym.
Steelers-Ravens grają w kolejną fizyczną grę
Steelers i Ravens grają w tę samą grę od 20 lat. Punkty są trudne do zdobycia. staje się chibi. Bicie wydaje się intensywne. Jest tak samo niezależnie od tego, czy gra toczy się w Pittsburghu, czy Baltimore. To wersja NFL „Na skraju jutra”.
Niedzielny mecz rozpoczął się jak każdy mecz, w którym uczestniczysz Joe Flako i Ben Roethlisberger lata temu. Były mocne uderzenia i mało bramek. Kiedy linia obronna Steelers Camerona Haywarda Po grze na trzecim i szesnastym miejscu zrobiło się trochę za gorąco, co drogo kosztowało Steelers. Heyward popchnął liniowego Ravens na kopcu i otrzymał za to karę 15 jardów. To był wątpliwy telefon. Zamiast iść do kosza z gry, Kruki jako pierwsze dostały prezent. Zamienili to w przyłożenie, pierwsze w meczu, do debiutanta Isaiaha Likely’ego po złapaniu 7 jardów tuż przed przerwą.
W zaciętej grze z niskimi wynikami cztery dodatkowe punkty, które Kruki zdobyły po karze Heywarda, były znaczące. Przez większość meczu Steelers musieli gonić.
Po pierwszej połowie gra była zacięta. W trzeciej kwarcie nie było żadnych przyłożeń. Ravens powiększyli swoje prowadzenie do 13-3 z a Justina Tuckera rzut z gry, ale Steelers wrócili z własnym golem z gry.
Ravens objęli prowadzenie 13-6 w czwartej kwarcie i wyglądało na to, że każdy atak może zapewnić sobie zwycięstwo jednym trafieniem.
Gra trwa do czwartej kwarty
W czwartej kwarcie Steelers zorganizowali dobrą jazdę, głównie z rzutami karnymi, ale utknęli w martwym punkcie i zdecydowali się na kolejnego gola z gry. Obrona Ravens wykonała świetną robotę, utrzymując Steelers z dala od strefy końcowej. W tym momencie cztery z pięciu posiadanych przez nich posiadłości, nie licząc uklęknięcia pod koniec połowy, wkroczyły na terytorium Ravens, ale wszystkie zakończyły się próbami rzutów z gry. Jeden był chybiony wcześniej Chrisa Boswella.
Obrona Ravens robiła wszystko, co mogła, ale atak nie był w stanie odłożyć gry. Wielki powrót na 40-jardową linię w Pittsburghu po tym, jak Steelers zmniejszyli prowadzenie Baltimore do 13-9, gdy atak poszedł trzy i wyszedł. Wrony tęsknią za kontuzjowanym Lamarem Jacksonem. Tylera Huntleya Nie grał dobrze na swoim miejscu.
Przez większą część czwartej kwarty było jasne, że obrona Ravens prawdopodobnie będzie musiała zrzucić 13 punktów z ataku. Potem Steelersi zaczęli jechać. Dwa ładne rzuty Picketta zepchnęły Steelers w głąb terytorium Ravens. Rozgrywający prześlizgnął się na trzeciej próbie i złapał pierwszą próbę na linii 12 jardów na nieco ponad minutę przed końcem. Następnie Pickett wykonał świetną grę, uderzając Harrisa, zdobywając przyłożenie i prowadzenie.
Ravens mieli szansę dostać się do rzutu z gry dla Tuckera, ale nic nie szło w ataku. Huntley rzucił decydujące przechwycenie na 13 sekund przed końcem meczu.
Steelers nie byli powszechnie chwaleni za wybór Picketta w pierwszej rundzie. Pojawiły się pytania o jego awans. Daleko mu do skończonego produktu, ale Steelers już wiedzą, że żaden moment nie jest dla niego za duży.
„Skłonny do napadów apatii. Pasjonat kawy. Komunikator. Rozrabiaka. Baconaholic. Wielokrotnie nagradzany introwertyk”.