„Takie legary są nie tylko dla nas, którzy piastują te stanowiska, ale dla wszystkich, którzy uczestniczą i obserwują naszą demokrację” – dodał.
Dygnitarze dołączyli do absolwentów administracji Obamy, aby odsłonić portret byłego prezydenta autorstwa Roberta McCurdy’ego i portret Michelle Obamy autorstwa Sharon Sprung.
Oficjalne portrety prezydentów i ich żon w Białym Domu są zwykle publikowane przez ich następców we wcześniejszych latach ich prezydentury. Czasami ceremonia w Białym Domu może być okazją dla prezydenta do uhonorowania poprzednika z ich własnej partii, z którym mają długi związek. W innych okolicznościach najsłynniejszym momentem dwupartyjnej jedności są przywódcy przeciwnych partii, którzy znajdują koleżeństwo we wspólnym doświadczeniu bycia przywódcą wolnego świata.
Ale rytuał nie odbył się za prezydentury Donalda Trumpa. Trump, częsty krytyk swojego poprzednika, nie planował ceremonii uhonorowania Obamy podczas jego czterech lat urzędowania. A od czasu opuszczenia Białego Domu nadal krytykuje Baracka Obamę. Co ważniejsze, większość swojej prezydentury spędził na kłamstwach, że wygrał wybory w 2020 roku i że jego demokratycznie wybrany następca niesłusznie zajął Gabinet Owalny.
Michelle Obama wykorzystała swój moment ze sceny, by przypomnieć słuchaczom, jak wybierani są prezydenci i jak powinni opuścić Biały Dom – zacierając cienkim welonem na Trumpa i tych, którzy nadal popierają jego fałszywe twierdzenia.
„Ludzie, głosują, że ich głosy są słyszane” – powiedział. „Odbywamy ceremonię zaprzysiężenia, aby zapewnić pokojowe przejście władzy. Jak powiedział Barack, tak długo, jak ludzie trzymają nas tutaj, abyśmy pracowali tak ciężko, jak tylko możemy, mamy szczęście, że pracujemy tak długo, jak nasz czas się kończy. A wszystko, co pozostało z tego świętego miejsca, to nasze dobre wysiłki.
Obama, jedyna czarna pierwsza dama w historii Stanów Zjednoczonych, mówił o rzadkości możliwości, jakie daje stosunkowo skromne wychowanie w rodzinie robotniczej w południowej części Chicago.
„Ten dzień nie jest dla mnie O tym, co się stało”, powiedziała. „Chodzi o to, co się dzieje, ponieważ kobieta taka jak ja nie powinna być obok Jacqueline Kennedy i Dolly Madison. Nie powinna mieszkać w tym domu. Z pewnością nie musiała służyć jako Pierwsza Dama.
„Ale to, co dzisiaj widzimy, to portret birasowego dziecka Z nietypowym imieniem i córką operatora pompy wodnej i matką mieszkającą w domu — widzimy przypomnienie, że w tym kraju jest miejsce dla każdego” – dodał Obama. „Ponieważ, jak powiedział Barack, jeśli oboje możemy skończyć w murach najsłynniejszego adresu na świecie, to znowu ważne jest, aby każdy młody dzieciak, który wątpi w siebie, uwierzył, że tak”.
Pomimo wszechobecnych wojen kulturowych o przyszły kierunek rozwoju kraju, Obama podzielał swoją nadzieję i przekonanie, że Ameryka nadal będzie ojczyzną możliwości.
„Choć niektórzy chcieliby wierzyć, że ta historia straciła swój blask, ta wizja i dyskryminacja oraz wszystko, co mogło przyćmić jej światło, jak kontynuuje mój mąż, wciąż w głębi serca wiem, co dzielimy. Mówienie, co robimy, jest znacznie ważniejsze niż to, czego nie robimy” – powiedziała.
„Nasza demokracja jest silniejsza niż nasze różnice. Ta mała dziewczynka z południa była wystarczająco pobłogosławiona, by przez całe życie zdawać sobie sprawę z całej tej historii.
„Zły introwertyk. Fan mediów społecznościowych. Irytująco skromny myśliciel. Miłośnik kawy. Ekspert od alkoholu. Internetowy geek”.