Pasażer opisuje „nieszczęsną” ikonę marynarza po tym, jak mężczyzna „wyskoczył” za burtę

Wiadomości z USA

Ekskluzywny


Pasażer opisał „żałosną” scenę na pokładzie największego statku wycieczkowego na świecie po tym, jak w niedzielę mężczyzna wypadł za burtę i zmarł.

Około 300 pasażerów spożywających posiłki na nowym statku Icon of the Seas należącym do Royal Caribbean wiwatowało, gdy kapitan poinformował statek o odnalezieniu zaginionego pasażera, powiedział The Washington Post 31-letni Zachary Normandin.

Do wypadku doszło na statku Icon of the Seas należącym do Royal Caribbean. Obrazy Getty’ego

„Wszyscy w jadalni klaskali i powiedzieli: «Tak»” – powiedziała mieszkanka Connecticut. – Założyliśmy, że z facetem wszystko w porządku.

Jednak później stwierdzono, że pasażer, którego tożsamość nie została zidentyfikowana, zmarł, a statek wycieczkowy o długości 500 metrów kontynuował podróż.

Normandin powiedział, że słyszał od kilku innych pasażerów, że mężczyzna wyskoczył za burtę, chociaż straż przybrzeżna podała jedynie, że wypadł za burtę.

Rezultatem była niemal surrealistyczna atmosfera, ponieważ większość podróżnych nadal świętowała, jakby nic się nie wydarzyło.

„Nie sądzę, że wszyscy wiedzieli o śmierci mężczyzny. Myślę, że celowo przemilczano tę informację” – powiedział Normandin, dodając, że nie sądzi, że Royal Caribbean chciało kogokolwiek przestraszyć.

Statek Icon of the Seas, który może zabrać na pokład do 7 000 pasażerów i 2 000 członków załogi, był w pierwszym dniu siedmiodniowego rejsu po Zatoce Meksykańskiej, gdy doszło do tragedii. Do Miami wróci dopiero 1 czerwca.

Utworzyła dwa porty zawinięcia, w tym w Hondurasie i Costa Maya w Meksyku.

Statek wycieczkowy wysłał łodzie ratunkowe, odnalazł mężczyznę i zabrał go z powrotem na pokład – poinformowała straż przybrzeżna w poniedziałkowy wieczór „The Post”.

„Uznano go za zmarłego” – poinformowała straż przybrzeżna.

Mężczyzna został wyciągnięty z wody.
Mężczyzna został wyciągnięty z wody. x/@davidkanter

Normandin, żonaty ojciec jednego dziecka, powiedział, że kapitan „Ikony mórz” początkowo zauważył mężczyznę za krawędzią statku i statek był zmuszony zawrócić w nadziei, że odnajdzie zaginionego podróżnika.

READ  Tesla Jobs: Elon Musk ma „bardzo złe przeczucia” na temat gospodarki

„Myślałem, że jedziemy prosto do Miami, myślałem, że to wszystko. Jednak nie wszystko poszło dobrze” – powiedział Normandin, który brał udział w części misji ratunkowej. Media społecznościowe w weekend.

Normandin powiedział, że był zdumiony liczbą pasażerów zajmujących się swoimi sprawami w trakcie poszukiwań i po ich zakończeniu, nawet gdy rozeszła się wieść o śmierci pasażera.

„Myślę, że ludzie po prostu staramy się o tym nie myśleć, może, nie wiem” – powiedział.

„To tak, jakby coraz więcej ludzi mówiło: «O mój Boże, co się dzieje», ale nie, ludzie po prostu skupiali się na swoim dniu. To po prostu rodzaj dystopii”.

Tygodniowe rejsy tym ogromnym statkiem kosztują zazwyczaj od 1500 do 2000 dolarów.

Normandin powiedział, że pasażerowie, z którymi rozmawiał, wierzyli, że mężczyzna wyskoczył ze statku, ponieważ w miejscu, w którym był ostatnio widziany, znajdują się wysokie szklane bariery uniemożliwiające przypadkowy upadek.

Royal Caribbean nie powiedziało zbyt wiele o zdarzeniu, powołując się na potrzebę zapewnienia pogrążonej w żałobie rodziny prywatności.

„Modlę się za rodzinę, mam tylko nadzieję, że uda im się przez to przejść” – powiedział Normandin. „Chciałabym tylko wiedzieć, kim oni są, żeby móc wyciągnąć do nich rękę i przytulić ich czy coś”.




Załaduj więcej…









https://nypost.com/2024/05/28/us-news/passenger-describes-dystopian-icon-of-the-seas-after-man-jumped-overboard/?utm_source=url_sitebuttons&utm_medium=site%20buttons&utm_campaign=site 20% przycisków

Skopiuj adres URL udostępniania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *