Próba wystrzelenia załogi Boeinga Starlinera została odwołana na krótko przed końcowym odliczaniem

Terry’ego Reynę/AP

Kapsuła Starliner Boeinga, umieszczona na rakiecie Atlas V, została wystrzelona 4 maja na platformę startową w Space Launch Complex 41 na stacji sił kosmicznych Cape Canaveral na Florydzie.

Zapisz się na biuletyn naukowy CNN dotyczący teorii cudów. Eksploruj wszechświat dzięki wiadomościom o fascynujących odkryciach, postępach naukowych i nie tylko.



CNN

Dwóch astronautów NASA przybyło na miejsce w ostatnich godzinach przed długo oczekiwaną próbą wystrzelenia na pokładzie kapsuły Starliner Boeinga, będącej pierwszą załogową misją nowego statku kosmicznego.

Jednak misja została odwołana na około dwie godziny przed osiągnięciem zera przez zegar odliczający z powodu problemu z zaworem rakiety Atlas V – potężnego pojazdu zbudowanego przez United Launch Alliance z siedzibą w Alabamie, który wyniesie kapsułę Starliner w przestrzeń kosmiczną.

„Mówimy, że przemysł rakietowy tak „Biznes składa się z 10 milionów szczegółów i tylko wtedy, gdy uda Ci się je poprawnie zapamiętać, rakieta zacznie latać” – powiedział podczas transmisji internetowej Dillon Rice, jeden z wszechczasów komentatorów ULA.

Starliner – zaprojektowany przez Boeinga, aby z nim konkurować Płodna kapsuła Crew Dragon firmy SpaceX – Zaplanowano, że inauguracyjny lot testowy z załogą wystartuje w poniedziałek o 22:34 czasu wschodniego ze stacji sił kosmicznych Cape Canaveral na Florydzie.

Kontrolerzy startu mogą podjąć drugą próbę startu we wtorek wieczorem.

Pogoda lub problemy techniczne mogą zawsze zmusić rakietę do przebycia całej drogi, aż zegar odliczający osiągnie zero, ale prognoza na wtorkową próbę wystrzelenia jest tak dobra, jak to tylko możliwe. Urzędnicy zajmujący się pogodą powiedzieli, że jest tylko 5% szans Że chmury, wiatry lub burze staną na drodze.

Misja ta, zwana testem lotu załogi, może być ostatnim kamieniem milowym, zanim NASA uzna statek kosmiczny Boeinga za gotowy do rutynowych operacji w ramach programu Commercial Crew agencji federalnej. Pojazd Starliner dołączy do statku Crew Dragon firmy SpaceX w ramach wysiłków NASA mających na celu współpracę z prywatnymi partnerami branżowymi, poszerzając możliwości USA w zakresie transportu astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

READ  Naukowcy odkryli szczątki jednego z największych drapieżnych dinozaurów w Europie

Załoga misji składa się z astronautów-weteranów Sonny’ego Williamsa i Butcha Wilmore’a, którzy odważyli się w przestrzeń kosmiczną podczas dwóch poprzednich lotów na pokładzie promu kosmicznego NASA i rosyjskich misji Sojuz.

Terry’ego Reynę/AP

Astronauci NASA Sonny Williams (po lewej) i Butch Wilmore pozują po przybyciu do Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego 25 kwietnia w Cape Canaveral na Florydzie przed testem w locie załogi Boeinga Starliner.

„Sprawdzają wiele systemów: podtrzymywanie życia, sterowanie ręczne” – powiedział administrator NASA Bill Nelson podczas piątkowej konferencji prasowej. „Dlatego zatrudniamy pilotów testowych – a życiorysy Butcha i Sonny’ego są oczywiście obszerne”.

Będzie to dopiero szósty dziewiczy lot załogowego statku kosmicznego w historii Stanów Zjednoczonych, Nelson zauważył: „Zaczęło się od Merkurego, potem od Gemini, potem od Apollo, potem promu kosmicznego, potem Dragon (SpaceX), a teraz Starliner”.

Williams stała się także pierwszą kobietą, która dołączyła do takiej misji.

Jeśli po wystrzeleniu wszystko pójdzie zgodnie z planem, statek kosmiczny – przewożący astronautów – po dotarciu na orbitę oddzieli się od rakiety Atlas V i zacznie pracować z własnymi silnikami. Pojazd Starliner będzie następnie przez ponad 24 godziny stopniowo docierał do stacji kosmicznej.

Williams i Willmore mają spędzić około tygodnia na pokładzie orbitującego laboratorium, dołączając do statku kosmicznego Siedmiu astronautów i astronautów Już na pokładzie, podczas gdy Starliner jest nadal zadokowany na zewnątrz.

Następnie oboje powrócą do domu na pokładzie tej samej kapsuły Starliner, która ma wylądować na spadochronie w jednym z kilku wyznaczonych miejsc w południowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych.

Płynna jazda próbna wymaga dużo pracy. NASA czekała pół dekady, aż Starliner rozpocznie starty z załogą, a rozwój Starlinera wiązał się z latami opóźnień, niepowodzeń i błędów. Mówiąc szerzej, Boeinga jako firmę od lat nękają skandale w dziale samolotów, które zszarganiły markę wieloletniego giganta lotniczego.

READ  Czterech ochotników zostało zamkniętych na rok w symulowanym marsjańskim habitacie

„Aby tu dotrzeć, przeszliśmy przez bardzo rygorystyczny proces” – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej Mark Nappi, wiceprezes i menedżer programu Starliner w Boeingu, o procesie rozwoju. „Prawda jest taka, że ​​moja pewność siebie bierze się z przejścia przez ten proces”.

Jeśli lot testowy załogi zakończy się pomyślnie, Boeing może rozpocząć rutynowe loty na stację kosmiczną w imieniu NASA.

Amerykańska agencja kosmiczna wybrała Boeinga do opracowania Starlinera – wraz ze SpaceX i kapsułą Crew Dragon – w 2014 r. w nadziei, że firmy komercyjne będą w stanie stworzyć nowe, uzupełniające środki transportu astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną po wycofaniu programu wahadłowców kosmicznych w 2011.

SpaceX ostatecznie wyprzedził Boeinga na platformie startowej, przeprowadzając w maju 2020 r. testy w locie z załogą kapsuły Crew Dragon. SpaceX wykonało większość zadań Od tego czasu załoga NASA potrzebuje transportu.

„Kibicujemy SpaceX. Jest to coś bardzo ważnego dla naszego kraju i bardzo ważne jest, aby NASA miała do tego dostęp”. Nabi powiedział podczas marcowej konferencji prasowej. „Nie możemy się doczekać, aby zaoferować również (usługi transportu astronautów).”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *