Przywódca Korei Północnej przygotowuje się do wojny ze Stanami Zjednoczonymi i wzmocnienia sektora nuklearnego

On gra

  • Koreańska agencja szpiegowska poinformowała w czwartek, że Korea Północna prawdopodobnie przeprowadzi prowokacje wojskowe przed kluczowymi wyborami w Korei Południowej i Stanach Zjednoczonych.
  • Korea Północna wezwała północnokoreański przemysł wojskowy, sektor broni nuklearnej i sektor obrony cywilnej do „przyspieszenia tempa zakończenia przygotowań do tej wojny”.

Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un nakazał sektorowi przemysłowemu i wojskowemu swojego kraju przygotować się do wojny ze Stanami Zjednoczonymi, powołując się na „bezprecedensową” konfrontacyjną działalność Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników.

W środę podczas spotkania rządzącej Partii Robotniczej poświęconego planowi na rok 2024 Kim powiedział, że dogłębna analiza wskazuje, że „niebezpieczna sytuacja polityczna i militarna” na Półwyspie Koreańskim „osiągnęła swój kres”. Poinformowała o tym rządowa agencja informacyjna Czwartek. Agencja informacyjna podała, że ​​sektor przemysłu wojskowego, sektor broni nuklearnej i sektor obrony cywilnej zostały wezwane do „dalszego przyspieszenia zakończenia przygotowań do tej wojny”.

Oświadczenia Kima w ostatnich miesiącach kontynuują groźną retorykę. Nastąpiło to niecałe dwa tygodnie po tym, jak Biały Dom „potwierdził swoje zdecydowane zaangażowanie w zapewnienie rozszerzonego odstraszania” wobec Pjongjangu i odrzucił wszelkie opcje wojskowe, w tym nuklearne.

Dodał: „Jakikolwiek atak nuklearny Korei Północnej na Stany Zjednoczone lub ich sojuszników jest nie do przyjęcia i doprowadzi do upadku reżimu Kima”. Oświadczenie Białego Domu Ostrzegł, że jakikolwiek atak nuklearny wymierzony w Koreę Południową „spotka się szybką, przytłaczającą i zdecydowaną reakcją”.

W zeszłym miesiącu Korea Północna umieściła na orbicie wojskowego satelitę szpiegowskiego po dwóch poprzednich nieudanych próbach. Stany Zjednoczone i ich sojusznicy uważają satelitę za naruszenie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Kim zapowiedział w środę rozszerzenie stosunków współpracy z „niezależnymi, antyimperialistycznymi krajami w ramach przygotowań na szybko zmieniający się międzynarodowy krajobraz polityczny”.

READ  Trumna królowej Elżbiety II przybywa do Pałacu Buckingham w Londynie

Koreańska agencja szpiegowska poinformowała w czwartek, że Kim prawdopodobnie przeprowadzi prowokacje wojskowe przed kluczowymi wyborami w Korei Południowej i Stanach Zjednoczonych w 2024 r. Narodowe Służby Wywiadowcze powołały się na historię Korei Północnej w zakresie przeprowadzania prowokacji przed wyborami powszechnymi w Korei Południowej. Kim sprowadził także niedawno kluczowe osobistości zaangażowane w prowokacje na wysokim szczeblu przeciwko Seulowi w Korei Południowej Agencja informacyjna Yonhap wspomniany.

Prezydent Korei Południowej Yoon Suk-yul nakazał w czwartek żołnierzom, aby nie czekali na rozkazy reakcji w przypadku ataku, stwierdzając, że wojsko „musi stłumić chęć wroga do natychmiastowego przeprowadzania prowokacji” – poinformował Yonhap.

Harry Kazianis, dyrektor ds. bezpieczeństwa narodowego w Center for the National Interest, konserwatywnym zespole doradców zajmującym się polityką publiczną z siedzibą w Waszyngtonie, powiedział USA TODAY, że obawia się, że wojna z Koreą Północną może stać się „realną możliwością”.

Kazianis powiedział, że Pjongjang od lat pracuje nad taktyczną bronią nuklearną i nawet jej testowanie może wywołać kryzys z Waszyngtonem i Seulem. Dodał, że Korea Północna mogłaby przetestować międzykontynentalny pocisk balistyczny, wysyłając go tysiące mil w głąb Oceanu Spokojnego, aby mieć pewność, że jego rakiety rzeczywiście dotrą do Stanów Zjednoczonych.

W ostatnich miesiącach Kim zacieśnił stosunki z Rosją, spotykając się we wrześniu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w rosyjskim porcie kosmicznym Wostocznyj. Putin stara się uzbroić swoją wojnę przeciwko Ukrainie, a władze USA poinformowały w zeszłym miesiącu, że Pjongjang wysłał do Rosji ponad tysiąc kontenerów ze sprzętem wojskowym i amunicją.

Kazianis powiedział, że Kim wierzy, że jest w stanie zrobić wiele prowokacyjnych rzeczy i „nigdy nie zapłaci ceny”, ponieważ Chiny i Rosja w pełni przyłączają się do obozu Korei Północnej dzięki napięciom z Waszyngtonem.

Dodał: „Rodzina Kimów wie również, że w 2024 r. Ameryka będzie patrzeć w głąb siebie, na wybory prezydenckie, dając im przestrzeń do wywołania chaosu i uniknięcia odczuwania bólu”.

READ  Śledczy ds. „syndromu hawańskiego” w sprawie oskarżenia Rosji o atakowanie urzędników amerykańskich

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *