„To trwale zmieniło Partię Pracy” – mówi Keir Starmer.

  • Napisane przez Chasa Geigera
  • Reporter polityczny

Wyjaśnienie wideo, Sir Keir Starmer: „Konserwatyści zawiedli nadzieję ludzi”

Sir Keir Starmer obiecał wyborcom, że „będzie dla was walczyć”, stawiając „na pierwszym miejscu kraj, na drugim miejscu partia”.

W swoim pierwszym ważnym przemówieniu od czasu ogłoszenia wyborów powszechnych lider Partii Pracy powiedział, że można mu ufać, ponieważ „na zawsze zmienił tę partię”.

Namawiał ludzi, aby zaufali mu w kwestii osiągnięcia stabilności gospodarczej i ochrony bezpieczeństwa narodowego.

Rishi Sunak powiedział, że kraj potrzebuje „odważnych działań, a nie bzdur”.

Pomimo znaczącej przewagi Partii Pracy w sondażach, Sir Keir przyznał, że wielu wyborców nie jest jeszcze w pełni przekonanych do swojej partii.

„Wiem, że niezliczona liczba osób nie zdecydowała jeszcze, jak będą głosować w tych wyborach. Są zmęczeni porażką, chaosem i podziałami wśród konserwatystów, ale wciąż mają pytania dotyczące nas: czy Partia Pracy zmieniła się wystarczająco?

„Czy powierzam im moje pieniądze, nasze granice i nasze bezpieczeństwo? Moja odpowiedź brzmi: tak, możesz, ponieważ na zawsze zmieniłem tę partię” – powiedział.

Sir Keir powiedział później BBC, że uważa się za „socjalistę”.

Wielu lewicowców w jego partii oskarża go o porzucenie socjalistycznej wizji swojego poprzednika Jeremy’ego Corbyna, ale sir Keir powiedział: „Opisałbym siebie jako socjalistę. Opisuję siebie jako postępowca. Opisuję siebie jako kogoś”. Zawsze na pierwszym miejscu stawia kraj, a na drugim partię”.

Sir Keir powiedział także BBC, że plany Partii Pracy nie oznaczają konieczności podwyżki podatków, w tym głównej stawki VAT.

„W ostatnich latach podwyżki podatków obciążały ludzi pracy” – stwierdził.

„Przeanalizowaliśmy wszystkie nasze plany i żaden z nich nie wymagał od nas podniesienia podatków”.

Orzeczenie to nadeszło po tym, jak kanclerz laburzystów Rachel Reeves ogłosiła w niedzielę, że pod rządami labourzystowskiego rządu nie będzie podwyżek podatku dochodowego ani składek na ubezpieczenie społeczne.

Zapytany, czy brakowało entuzjazmu dla Partii Pracy, Sir Keir wskazał na wyniki partii w ostatnich wyborach lokalnych i uzupełniających, mówiąc: „Jest dla mnie całkiem jasne, że ludzie, którzy głosowali na inne partie, szukają teraz zmian”. Partia pracy.”

W poniedziałkowym osobistym przemówieniu Sir Keir obszernie opowiedział o swoim pochodzeniu: dorastaniu w małym miasteczku Oxted w Surrey w „trudnych czasach” lat 70.

„Mój ojciec był wytwórcą narzędzi, pracował w fabryce. Moja mama była pielęgniarką. Nigdy nie narzekała, ale jej choroba ukształtowała nasze życie.

„Wiem, jak to jest wymykająca się spod kontroli inflacja i jak rosnące koszty życia mogą budzić strach przed następnym listonoszem w drodze: «Czy przyniesie kolejny rachunek, na który nas nie stać?».

W wyborach „ chodziło o coś więcej niż indywidualne zmiany i politykę, ale o wartości, temperament, charakter i ważniejsze pytanie: po której stronie jesteś?” on dodał.

„O kim pamiętasz podejmując decyzje?

„Wszystko, o co walczyłem, zostało ukształtowane przez moje życie, a każda zmiana, której dokonałem w tej partii, dotyczyła pewnej kwestii i odpowiedzi na to pytanie, jedynej odpowiedzi: ludzie pracujący w tym kraju realizują swoje aspiracje, i zarabiają na życie.” Szanuj ich interesy i służ im.”

Sir Keir, który został liderem w kwietniu 2020 r., był sfrustrowany w czasie pandemii, ponieważ nie miał odpowiedniej okazji, aby przedstawić się wyborcom.

W związku z trwającą kampanią wyborczą uważa za konieczne powiedzieć wyborcom coś o osobie, którą chce zostać premierem.

Lider Partii Pracy powiedział, że jego doświadczenia „ukształtowały plan, który nakreśliłem dla Wielkiej Brytanii i znaczenie przede wszystkim stabilności gospodarczej”.

„Ale teraz znaleźliśmy się w nowym, niebezpiecznym punkcie, blisko przekroczenia punktu zaufania nie tylko w polityce, ale w wielu instytucjach, które mają służyć i chronić Brytyjczyków”.

Przewodniczący Partii Konserwatywnej Richard Holden odrzucił przemówienie lidera Partii Pracy, określając je jako „nudne i zagmatwane” oraz „pozbawione polityki, treści i planu”.

„Po raz kolejny Keir Starmer wstał i nie powiedział krajowi absolutnie nic… Pozostaje pytanie: czy Starmer znajdzie odwagę i przekonanie, aby powiedzieć nam, co zrobi, czy też po prostu nie wie?

Dodał: „Wybór jest jasny: trzymać się udanego planu i podjąć odważne działania na rzecz bezpieczniejszej przyszłości wraz z Rishi Sunakiem lub powrócić do punktu wyjścia z Partią Pracy”.

Konserwatyści twierdzili także w niedzielę, że przywódca Partii Pracy nie ma „wytrzymałości” do prowadzenia kampanii, twierdząc, że „odpoczywa w domu”.

W poniedziałek sir Keir odrzucił tę decyzję jako „desperacką”, mówiąc: „Zmarnowałem dziewięć lat życia w opozycji. Cztery i pół roku pracowałem, aby zmienić tę Partię Pracy, a teraz dostałem szansę, aby zabrać to do kraju.”

„Robimy to więc nie tylko z energią, ale także z uśmiechem i pozytywnym nastawieniem do wszystkich naszych kandydatów, gdy zbliżamy się do wyborów”.

READ  Keir Starmer ostrzega, że ​​jesienny budżet będzie bolesny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *