Wczesne rankingi koszykówki uniwersyteckiej na lata 2024–25

On gra

Sezon męskiej koszykówki w college'u właśnie zakończył się, gdy Connecticut po raz kolejny przeciął siatki. Nie ma jednak czasu na rozkoszowanie się sukcesem, jakim jest zdobycie mistrzostwa kraju, ponieważ nadszedł już czas, aby spojrzeć w przyszłość, jak będzie przebiegał sezon 2024–25 i kim będą pretendenci do awansu do Final Four w San Antonio.

Trzeba przyznać, że w dobie portalu transferowego trudny do przewidzenia przyszły sezon, a cykl trenerski wciąż się zmienia, a przed nami otwierają się duże stanowiska. Nie jest również jasne, którzy gracze zdecydują się wrócić na piąty sezon, korzystając ze zwolnienia z powodu COVID-19, ani kto wejdzie do draftu do NBA.

Na potrzeby tego ćwiczenia założyliśmy, że większość graczy powróci, chyba że zostaną uznani za potencjalnego najlepszego gracza w drafcie. Istnieje jednak wiele ruchomych części i żadna z tych klasyfikacji nie jest ostateczna. Tutaj nic nie idzie.

1. Książę (27-9)

Sześcioosobowa klasa rekrutacyjna prowadzona przez Coopera Flagga, Khamana Malloacha, Isaiaha Evansa i Kwona Knoebela uczyni Duke'a jedną z najgłębszych i najniebezpieczniejszych drużyn w kraju. Będzie także jednym z najmłodszych. Trener John Scheer będzie musiał nacisnąć wszystkie odpowiednie guziki i znaleźć najlepszą rotację dla drużyny, która na papierze wygląda na bardzo zdolną do zdobycia tytułu mistrza kraju. Błękitne Diabły stracą na rzecz NBA kilku kluczowych graczy, ale mogą przywrócić Tyrese'a Proctora i napastnika Marka Mitchella.

2. Alabama (25-12)

Sprowadzenie rezerwowego obrońcy Marka Searsa uczyniłoby Alabamę faworytem SEC i pretendentem do powrotu do Final Four. Kolejnym zawodnikiem, który musi podjąć decyzję, jest napastnik Grant Nelson, który podczas turnieju dał o sobie znać. Nate Oats ma trzech czołowych rekrutów, którzy dołączyli do zespołu i dodał już jeden potencjalny transfer w postaci byłego obrońcy Pepperdine, Houstona Malletta, który jest przewidywanym graczem.

3. Stan Iowa (29-8)

Strzałka wskazuje program pod okiem trenera TJ Otzelbergera. Stan Iowa będzie miał świetne pole obrony prowadzone przez Keshawna Gilberta, Tammin Lipsey i Curtisa Jonesa. Hurricanes mają jednak pewne luki do wypełnienia na polu ataku. ISU będzie polegać na studentach pierwszego roku JT Rocku i Charlotte Dishon Jackson, szukając większej liczby produkcji od powracających Milana Momcilovicia i Demariona Watsona.

4. Kansas (23-11)

Sytuacja ulegnie poprawie po nietypowym dla programu Billa Selfa gorszym sezonie, chociaż szanse Jayhawks na powrót na szczyt Wielkiej 12 zależą w dużej mierze od tego, czy środkowy Hunter Dickinson zdecyduje się wrócić na swój ostatni rok kwalifikowalności, a Johnny Furphy pozostanie w drużynie na dłużej jego drugi rok. Jeśli tak się stanie, KU będzie miało bardziej doświadczony skład, wzmocniony transferami Riley Cowgill (Floryda) i Zeke Mayo (stan Dakota Południowa).

5. Connecticut (37-3)

Husky są gotowe do odbudowy. Na polu obrony występują znaczne straty (Cam Spencer, Tristen Newton, Hassan Diarra) wraz z potencjalnym odejściem z draftu NBA debiutanta Stephona Cassela i środkowego Donovana Clingana. Poszukaj aktywności UConn na portalu i oprzyj się na oczekiwanych osobach powracających, Alexie Karabanie i Samsonie Johnsonie. Biorąc pod uwagę ostatnie dwa sezony, rozsądne jest zaufanie Danowi Hurleyowi w kwestii rozwiązania tego problemu.

READ  Colin Kaepernick rozważa ofertę trenerską Chargers od Jima Harbaugha – NBC Sports by Area i California

6. Karolina Północna (29-8)

Po pierwsze, UNC oczekuje na decyzje RJ Davisa i Harrisona Ingrama: Davis prawdopodobnie osiągnął wystarczająco dużo, aby przejść do NBA, chociaż Ingram może wykorzystać kolejny rok jako punkt skupienia Tar Heels w celu doskonalenia swoich umiejętności. Hubert Davis z pewnością sprowadzi obrońcę Elliotta Cado, pracując nad przygotowaniem rezerwowych, takich jak obrońca Seth Trimble, do większej roli. UNC ma kilku głównych rekrutów przybywających do kampusu, ale z pewnością będą oni aktywni w portalu.

7. Creighton (25-10)

Baylor Sherman zmarł po dwóch wspaniałych latach pracy w programie. Creighton mógłby zwrócić do składu dwóch piątoklasistów w postaci Ryana Kalkbrennera i Stevena Ashwortha, przy czym Ashworth prawdopodobnie wróci, a Kalkbrenner wciąż rozważa swoje opcje. Jeśli Kalkbrenner powróci, Blue Jays będą mogli zbudować wokół jednego z najlepszych wielkich zawodników w kraju. Greg McDermott ma już w drodze 20 najlepszych klas rekrutacyjnych. Jeśli uda się przekonać bramkarza Treya Alexandra do powrotu, Creighton będzie pretendentem do tytułu.

8. Tennessee (27-9)

Tennessee traci trzy kluczowe elementy: Daltona Knechta, Josiaha-Jordana Jamesa i Santiago Vescoviego. Rick Barnes będzie musiał wrócić do portalu transferowego, aby znaleźć punkty na skrzydle, które zastąpią Kenchta. (Powodzenia.) Jednak Volunteers będzie zespołem weteranów, na którego czele stanie prawdopodobnie czterech seniorów z Zakkai Ziegler, Jonas Edu, Jahmai Machak i Jordan Gainey. To solidny punkt wyjścia dla zespołu wystarczająco dobrego, aby zdobyć kolejny tytuł SEC w sezonie zasadniczym.

9. Purdue (34-5)

Trudno byłoby sobie wyobrazić Boilermakers bez Zacha Eddy'ego w środku. Jednakże ci, którzy powrócą w następnym sezonie, będą znajomi. Fletcher Loyer i Braden Smith powrócą na trzeci rok w roli starterów. Mason Gillis – najskuteczniejszy zdobywca trzech punktów w drużynie – może zostać i dołączyć do powracających Treya Kaufmana-Renna, Mylesa Colvina i Camdena Heide, którzy są gotowi na większe role. Canon Catchings jest liderem dużej kategorii rekrutacji zarówno pod względem jakości, jak i ilości.

10. Brigham Young (23-11)

Zespół Cougars już w swoim pierwszym sezonie komfortowo zadomowił się w Wielkiej Dwunastce i wydaje się być dobrze przygotowany, aby poradzić sobie z większą rywalizacją po przybyciu czterech drużyn z Pac-12. To, jak dobrzy będą, zależy od pozycji czołowego strzelca Jacksona Robinsona (14,2 punktów na mecz). Jego powrót z Fousseyni Traore i Trevinem Knellem wraz z kluczowymi zawodnikami sprawi, że drużyna Marka Pope'a będzie jedną z najlepszych drużyn na najtrudniejszych konferencjach w kraju.

11. Baylor (24-11)

Oczekuje się, że Jacoby Walter i Yves Messi wezmą udział w drafcie NBA, ale odwrócenie jednego lub obu składów spowodowałoby, że ranking byłby zbyt niski. Jednak Bears po raz kolejny będą utalentowani i znajdą się wśród najlepszych w Wielkiej Dwunastce. Langston Love i Jayden Nunn będą stanowić doskonałe pole obrony. Jeśli Jalen Bridges zostanie, może być kluczowym elementem ataku. Nowicjusze VJ Edgecombe i Rob Wright wywrą duży wpływ.

READ  Giannis Antetokounmpo ma obsesję na punkcie wielkich nadziei zawodowych Guru Holiday, ma nadzieję na tytuł Bucks

12. Houston (32-5)

Niepokojące jest to, jak Cougars poradzą sobie bez Jamaala Shedda. Pozostanie LJ Cryera na kolejny sezon sprawi, że przejście będzie płynniejsze, podobnie jak silna grupa strażników z Emanuelem Sharpem. J'Wan Roberts to kolejny zawodnik, który może powrócić, aby wzmocnić linię ataku wraz z Ja'Vierem Francisem.

13. Clemson (24-12)

Powtórzenie podróży Tygrysów do Elite Eight będzie wyzwaniem, ale wielu kluczowych graczy może powrócić, jeśli zdecydują się wykorzystać dodatkowy rok. W tej grupie znajduje się wybitny listonosz P.J. Hall, a także obrońca Chase Hunter i napastnik rezerwy Jack Clark. Josepha Girarda III nie ma, ale powróci także Ian Sheffelin, który został wybrany Graczem Roku ACC w sezonie 2023–2024.

14. Gonzaga (27-8)

Kariera Antwona Watsona w rodzinnej szkole dobiegła końca, ale Bulldogs nie powinni odsunąć się zbyt daleko. Powinien powrócić napastnik Graham Icke, a także tandem na polu obrony Ryana Nembharda i Nolana Hickmana. Nadchodzący transfer Pepperdine’a do Michaela Ajayiego może zapewnić kolejną opcję strzelenia gola ze skrzydła. Biorąc pod uwagę osiem kolejnych występów w Sweet 16, nietrudno założyć, że Mark Few będzie tam w przyszłym roku.

15. Kentucky (23-10)

Kto zostanie zatrudniony na miejsce Johna Calipari? Czy nowy pracownik będzie w stanie utrzymać kolejną świetną klasę rekrutacyjną? Czy oczekiwani powracający, tacy jak DJ Wagner, podążą za Calipari do Arkansas, czy też zostaną w pobliżu? Czy biorąc pod uwagę, że w drafcie NBA będzie aż czterech graczy, ta lista w przyszłym sezonie będzie zupełnie inna? Wildcats będą utalentowani, ale jest wiele znaków zapytania.

16. Kościół Najświętszej Marii Panny (26-8)

Gaelowie zachowują większość podstawowej grupy, która zdobyła tytuły WCC w sezonie zasadniczym i turniejach, a środkowy Mitchell Sachsen zdecydował się na powrót. Aidan Mahaney powinien także wrócić wraz z Augustusem Marchioulinisem i Joshuą Jeffersonem, dając St Mary's doskonałą szansę na taniec czwarty rok z rzędu i być może ponowne wygranie ligi.

17. UCLA (16-17)

Bruins ponieśli porażkę z powodu rekordu porażek w roku odbudowy po sukcesie w mistrzostwach. Są gotowi na powrót w przyszłym sezonie. Mick Cronin umieścił już w portalu obrońcę Skye Clarka (Louisville) i Kobe Johnsona (Southern Cal), którzy grają z trzonem czterech dwucyfrowych strzelców pod wodzą Dylana Andrewsa i Adama Bony. Uniwersytet Kalifornijski w Los Angeles będzie musiał dostosować się do harmonogramu Wielkiej Dziesiątki, ale wygląda na dobrze przygotowany, aby podjąć to wyzwanie.

18. Market (27-10)

Ze względu na rok kwalifikowalności do gry w związku z pandemią do drużyny Golden Eagles może wrócić każdy główny zawodnik, ale ogólnoamerykański rozgrywający Tyler Kulek i napastnik Owusu Igodaro prawdopodobnie przeniosą grę na wyższy poziom. Shaka Smart będzie miał dobry rdzeń, jeśli powrócą Cam Jones i David Joplin, ale priorytetem będzie zwiększenie siły w ataku.

19. Illinois (29-9)

Ranking ten opiera się na oczekiwaniu, że Brad Underwood ponownie ustabilizuje portal transferowy i wniesie kluczowe elementy, ponieważ utrata Terrence'a Shannona i być może Markusa Domaska ​​i Colemana Hawkinsa jest poważną porażką. Ty Rodgers i Luke Goode odegrali kluczową rolę w tym sezonie, a pierwszoklasiści Dra Gibbs Lawhorn i Amani Hansberry powinni zrobić duży krok naprzód. Underwood dodał już Jake’a Davisa z Mercer i szuka kolejnych. Największy nacisk mógłby pochodzić od wielkiego człowieka Maurice’a Johnsona, jednego z najlepszych rekruterów w kraju.

READ  Matt LaFleur: To boli, ponieważ w pełni spodziewaliśmy się zwycięstwa w tym meczu

20. Arizona (27-9)

Po kolejnym rozczarowaniu w turnieju Wildcats powinni mieć kolejny mocny sezon zasadniczy. To, jak dobrze będzie, zależy od tego, co Caleb Love zdecyduje na temat swojej przyszłości z Omarem Ballou na portalu. Jaden Bradley i Kellan Boswell powinni tworzyć solidne pole obrony, a na boisku pojawiają się nowe talenty wraz z czołowymi rekrutami Carterem Bryantem i Jamarim Phillipsem. W Wielkiej Dwunastce nastąpi korekta, która może zająć trochę czasu.

21. Wisconsin (22-14)

Nie ma napastnika Tylera Wahla, a do portalu wkracza zawodnik AJ Storr, więc trener Greg Gard ma pewne luki do wypełnienia. Jednak Chucky Hepburn powinien powrócić na miejsce wyjściowe, a John Blackwell i Max Klesmet dołączą do niego na polu obrony. Na polu ataku powraca siła — zwłaszcza czołowy zbierający Steven Kroll — dzięki czemu zespół ten zajmie miejsce w górnej połowie Wielkiej Dziesiątki.

22. Stan Indiana (32-7)

Sycamores mogliby przywrócić cały wyjściowy skład, który dotarł do meczu o tytuł NIT, ale wszyscy ci gracze muszą podjąć decyzje teraz, gdy trener Josh Schertz wyjechał do St. Louis. Jeśli jednak Robbie Avila, Ryan Conwell i reszta starterów pozostaną w drużynie, Missouri Valley również może wspierać Drake'a pod nowym kierownictwem.

23. Kasztanowy (27-8)

Tygrysy będą potrzebowały pewnych przezbrojeń, ponieważ Johnny Brohm potencjalnie może dołączyć do draftu do NBA. Jedynym pozostałym strzelcem pozostałby obrońca Chad Baker-Mazzara (10,0 punktów na mecz). Aden Holloway i Trey Donaldson również są filarami obrony, a czołowy rekrut Tahad Pettiford wnosi do grupy więcej talentów. Problemem jest to, jak Bruce Pearl radzi sobie z podwórkiem. Brama może być najlepszą opcją.

24. Stan Boise (22-11)

Boise jest faworytem do zdobycia szczytu Mountain West i prawdopodobnie wygrania meczu o mistrzostwo pod wodzą długoletniego trenera Leona Rice'a. Chibuzo Agbo i Tyson Degenhart mogą przetestować przeciąg i bramkę, ale oczekuje się, że wrócą. Kluczową rolę odgrywa także środkowy zawodnik, Omar Stanley. Boise State chce uzyskać większą poprawę od młodszego obrońcy Rudy'ego Andersona III, który dobrze zakończył swój drugi sezon.

25. Rutgers (15-17)

Sezon przejściowy pod okiem trenera Steve'a Pikiella zaowocuje niezłym awansem w rankingach Wielkiej Dziesiątki. Na początek Rutgers sprowadzi dwóch wpływowych, prawdziwych debiutantów w postaci Dylana Harpera i Ace'a Baileya, którzy dołączą do pola obrony, do którego dołączył już weterana strzelców transferu ze wschodniego Michigan Tysona Acuffa. Harper i Bailey to gwiazdy klasy rekrutacyjnej, która plasuje się w pierwszej piątce w kraju i zapewni Rutgersowi ogromny napływ talentów i atletyki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *