Silne burze, ulewne deszcze i gwałtowne powodzie siały spustoszenie na północnym wschodzie w weekend, zabijając pięć osób w Pensylwanii, uziemiając loty na głównych lotniskach w obszarze metropolitalnym Nowego Jorku i zrywając linie energetyczne. W jednej części Long Island w mniej niż dwie godziny spadło pięć cali deszczu.
„Mamy do czynienia z bardzo niestabilną pogodą” – powiedziała gubernator stanu Kathy Hochul, która ostrzegła przed niebezpieczeństwem jazdy w warunkach gwałtownej powodzi. „Twój samochód może przejść od bezpiecznego do martwego”.
Najgorsze są opłaty za przejazd na północnych przedmieściach Filadelfii w Washington’s Crossing, znanej z tego, gdzie George Washington przekroczył rzekę Delaware w 1776 roku. W sobotni wieczór zalanych zostało 11 samochodów, z których trzy zostały zmyte. .
Urzędnicy powiedzieli, że rodzina odwiedzająca Charleston w Karolinie Południowej napotkała poważną powódź na Washington Crossing Road, kiedy udali się na grilla.
Na niedzielnej konferencji prasowej szef straży pożarnej Tim Brewer z pobliskiego Upper Makefield Township powiedział, że rodzina próbuje uciec przed poważną powodzią, a ojciec obejmuje swojego 4-letniego syna, a matka i babcia trzymają się obu. Dodatkowe dzieci w wieku 9 miesięcy i 2 lata.
Ojciec i syn uciekli szczęśliwie, ale powódź porwała babcię, matkę i dwójkę dzieci.
Od niedzielnego popołudnia władze Pensylwanii nadal szukały dwojga dzieci, ale urzędnicy stwierdzili, że matka była wśród pięciu zabitych. Babcia przeżyła i była leczona w miejscowym szpitalu.
„Traktujemy to jako misję ratunkową, ale zdecydowanie uważamy, że w tym momencie jesteśmy w trybie ratunkowym” – powiedział o zaginionych dzieci szef straży pożarnej Tim Brewer z Upper Makefield w hrabstwie Bucks.
Powiedział, że w ciągu 45 minut spadło od sześciu do siedmiu cali deszczu. „W ciągu moich 44 lat nigdy nie widziałem czegoś takiego” – powiedział. „Kiedy woda się pojawiła, podniosła się bardzo szybko”.
Eli Weissman, lat 65, powiedział, że on i jego 22-letnia córka zostali złapani przez tę samą śmiertelną powódź w Washington Crossing.
Powiedział, że obaj wracali do domu na jego motocyklu BMW, kiedy nagle zaczął padać deszcz.
„Byliśmy pięć mil od mojego domu, więc wracaliśmy do domu bez czekania” – powiedział Mr. — powiedział Wiseman. Powiedział, że kiedy samochody zaczęły się przed nimi zatrzymywać, zaczął padać deszcz.
„Wtedy ta woda spłynęła w dół drogi”, mówi Mr. — powiedział Wiseman. „To było jak pęknięcie tamy czy coś” – dodał. „To jest jak nic, co widziałem wcześniej.”
Powiedziała, że ona i jej córka zostały wyrzucone z roweru, który szybko wzniósł się na głębokość około ośmiu stóp.
„Pływaliśmy w dół, próbując przetrwać bystrza, no wiesz, trzymając się drzew, czepiając się winorośli, wszystkiego, czego mogliśmy się chwycić” – powiedział Mr. — powiedział Wiseman. „To było bardzo szybkie i głębokie”.
Wszędzie wokół nich samochody były opuszczone, niektóre przewrócone. W pewnym momencie p. Wiseman powiedział: „Widziałem matkę wysiadającą z samochodu z dzieckiem i odchodzącą od samochodu”. Powiedział, że wierzy, że byli członkami rodziny z Charleston.
Po 15 minutach woda zaczęła opadać, a ona i jej córka w końcu mogły znowu stać. Ostrożnie udali się na drogę iz powrotem na suchy ląd, gdzie zabrał ich jego syn.
„Widziałem zalane drogi, widziałem pędzącą wodę, ale nic takiego” – powiedział.
Collin Mortensen, lat 17, z Upper Makefield Township, powiedział, że jechał z jedzeniem na Colonial Market, kiedy burza osiągnęła szczyt w sobotę wieczorem.
Prowadząc Forda Expedition, wyprzedził samochód, który zjechał z drogi i zjechał ze wzniesienia ze złamaną przednią osią i skręconym kołem. Potem stanął przed zalaną drogą.
W wywiadzie udzielonym na stacji benzynowej Shell, gdzie pracował w niedzielne popołudnie, Mr. — powiedział Mortensen. Kiedy opuszczał rynek, ekipy ratunkowe zabarykadowały główne skrzyżowanie, gdy rzeka płynęła ze wzgórza na wschód przez wioskę do rzeki.
W sumie władze poinformowały, że osiem osób zostało uratowanych z samochodów w hrabstwie Bucks, gdzie znajduje się Washington Crossing, a dwie z potoku.
Błyskawiczna powódź w Pensylwanii w sobotę nastąpiła po powodziach na północnym wschodzie w niedzielę, a na niektórych obszarach obowiązywały ostrzeżenia o powodziach błyskawicznych. Connecticut, Nowy Jork, Massachusetts, Maine i sąsiednich państw. Pięć cali deszczu spadło na wschodni kraniec Long Island w mniej niż dwie godziny.
W New Jersey gubernator Bill Murphy ogłosił stan wyjątkowy w niedzielne popołudnie. „W całym stanie widzieliśmy ulewne deszcze powodujące niebezpieczne warunki i prosimy ludzi, aby byli świadomi zalanych dróg oraz wokół powalonych drzew i linii energetycznych” – powiedział w oświadczeniu.
Gubernator Pensylwanii, Josh Shapiro, powiedział, że „jest zaniepokojony dodatkowymi trudnymi warunkami pogodowymi nadchodzącymi tego wieczoru” i wezwał mieszkańców hrabstwa Bucks do zachowania ostrożności i unikania obszarów podatnych na powodzie.
Późnym popołudniem ekipy ratownicze ponownie otworzyły większość dróg w hrabstwie Bucks, ale obszar pozostał zamknięty, ponieważ poszukiwano zaginionych dzieci. Chociaż większość dróg wodnych cofnęła się, ich poziom pozostał wyższy niż zwykle, a niektóre przydrożne nasypy nadal były wezbrane od szybko płynącej wody.
Michael Adler, prawnik mieszkający w Holland w Pensylwanii, powiedział, że w niedzielne popołudnie nadal padało.
„Otrzymujemy wszystkie te powiadomienia na naszych telefonach” – powiedział. „Tam, gdzie teraz jesteśmy, nie jesteśmy w pobliżu strumieni, ale wiem, że w tej okolicy jest wiele strumieni i podziemnych strumieni, więc wszyscy są trochę zmartwieni”.
Patricka McKeehana Monmouth Beach, NJ, przekazało raporty.
„Zły introwertyk. Fan mediów społecznościowych. Irytująco skromny myśliciel. Miłośnik kawy. Ekspert od alkoholu. Internetowy geek”.