W poniedziałek Twitter podał w komunikacie, że Musk kupił 9,2 proc. jego akcji. Wiadomość ta była pewnym zaskoczeniem, po tym jak Musk kilkakrotnie tweetował w ostatnich tygodniach, krytykując politykę firmy i zastanawiając się, czy potrzebna jest nowa platforma mediów społecznościowych.
Po wzroście o ponad 27% w poniedziałek po wiadomości o zakupie akcji Muska, akcje Twittera rosną Kolejne 5% we wtorek rano.
Twitter stał się ważną częścią osobistej marki Muska. Używał tej strony do łączenia się ze swoimi legionami fanów i wyrażania ich opinii na temat wszystkiego, od ceny akcji Tesli po bieżące wydarzenia. Jednak jego obecność na platformie przysporzyła mu również kłopotów, w tym gdy tweety o możliwości podjęcia prywatnej sprawy przez Teslę doprowadziły do pozwu SEC i ugody wymagającej od niego posiadania pewnych tweetów na temat firmy, która została wcześniej przejrzana.
„Nadszedł czas, aby popcorn i obserwować rozwój w nadchodzących miesiącach z Musk na pokładzie”, powiedział analityk Wedbush, Dan Ives, we wtorkowej notatce dla inwestorów. Dodał, że włączenie Muska do zarządu może prowadzić do „zestawu strategicznych inicjatyw, które mogą obejmować szereg krótko- i długoterminowych możliwości wydostania się z bram firmy, która wciąż walczy w wyścigu zbrojeń w mediach społecznościowych ”.
Rzecznik Twittera Adrian Zamora zauważył we wtorek, że nawet po dołączeniu do zarządu Musk będzie nadal podlegał jego zasadom i wytycznym społeczności i nie będzie miał bezpośredniej roli w ustalaniu jego polityki.
„Twitter zobowiązuje się do bezstronności w opracowywaniu i wdrażaniu swoich zasad i zasad” – powiedział Zamora w oświadczeniu przekazanym CNN Business. „Nasze decyzje dotyczące polityki nie są podejmowane przez radę dyrektorów ani udziałowców. Jak zawsze, rada odgrywa ważną rolę doradczą i informacyjną we wszystkich naszych usługach. Nasze codzienne operacje i decyzje są podejmowane przez kierownictwo i pracowników Twittera. „
„Amatorski przedsiębiorca. Profesjonalny ekspert od internetu. Człowiek zombie. Nieuleczalny badacz popkultury”.