Jeśli w Minnesocie chodziło o zatrzymanie rozgrywającego Kirka Cousinsa, wydawało się, że główny trener i ktoś inny nie są po tej samej stronie. Na swojej wstępnej konferencji prasowej z Sokołami Cousins pośrednio nawiązał do braku wyrównania Wikingów, chwaląc swoją obecność w nowym zespole.
„Kiedy właściciel, dyrektor generalny, główny trener i rozgrywający są po tej samej stronie, naprawdę masz szansę wygrać Super Bowl” – powiedział Cousins. „Kiedy patrzę na Atlanta Falcons, mocno wierzę, że właściciel, główny trener, dyrektor generalny i rozgrywający mogą być na tej samej stronie. To dla mnie ekscytujące i dlatego jestem podekscytowany możliwością bycia tutaj”.
Gdyby wszyscy w Minnesocie byli na tej samej stronie, Cousins nadal by tam był. W ostatnich latach jego sytuacja z Wikingami stawała się coraz bardziej „z roku na rok” – stwierdził. Falcons przeznaczyli 90 milionów dolarów na dwa lata, a kolejne 10 milionów przepłyną do 2026 roku, jeśli po dwóch latach spędzonych z Cousinsem Falcons zdecydują się odejść.
Nadal nie jest jasne, co oferowali Wikingowie. Odniesienie Cousinsa do „rok do roku” sugeruje, że był to zasadniczo kontrakt na rok, być może z opcją zespołu na drugi rok. Jeśli tak, to Cousinsowi nie byłoby łatwo wybrać Sokoły.

„Skłonny do napadów apatii. Pasjonat kawy. Komunikator. Rozrabiaka. Baconaholic. Wielokrotnie nagradzany introwertyk”.