Ostatnia sekunda FG vs. Dolphins zapewniają sobie miejsce w play-off nad Cowboys

Ogrody Miami na Florydzie Jason Sanders pamięta swoje pierwsze zwycięskie kopnięcie z odległości 53 jardów, które pokonał Tulsę w sezonie seniorskim w Nowym Meksyku w 2017 roku.

W niedzielę jego ostatnie kopnięcie było nieco łatwiejsze.

Kopacz Miami Dolphins strzelił z gry z 29 jardów i przypieczętował zwycięstwo 22-20 nad Dallas Cowboys. Sanders kopnął do kosza z gry z odległości 50 jardów, aby pokonać New York Jets w 2022 roku, zapewniając Miami pierwsze miejsce w play-offach od 2016 roku.

Pomimo tego, że Sanders trafił w 6 z poprzednich 16 kopnięć na odległość co najmniej 50 jardów, Sanders trafił w próbach na odległość 57, 54 i 52 jardów, uzyskując wynik 5 na 5.

„Nie każdy rok może być rokiem All-Pro, więc myślę, że nadal mam dobrą passę” – powiedział Sanders, który w tym sezonie notuje 22 na 26 rzutów z gry. „Nadal jestem tam, gdzie powinienem, kilka przecznic tu i tam. Chyba nie ma się czym martwić”.

Zwycięstwo Dolphins było pierwszym w sezonie zwycięstwem nad drużyną z rekordem zwycięstw – coś, co w pewnym stopniu przeniknęło szatnię Dolphins. Główny trener Mike McDaniel w dalszym ciągu wyrażał wszelkie obawy dotyczące wyników swojej drużyny w meczach z odnoszącymi sukcesy przeciwnikami, jednocześnie rzucając wyzwanie swoim zawodnikom, aby to zmienili.

Trener drugiego roku powiedział, że jest dumny ze sposobu, w jaki jego zespół zareagował na otaczającą go krytykę.

„Myślę, że wraz z pojawieniem się mediów społecznościowych i większą motywacją coraz trudniej jest ignorować hałas, że tak powiem, lub go nie słuchać” – powiedział. „Myślę, że to usłyszysz… Myślałem, że to duże zwycięstwo dla tego zespołu, ponieważ zawsze jest to duże zwycięstwo, gdy robisz coś, co znasz lokalnie, a kiedy się to opłaca, daje to wielką satysfakcję”.

READ  Rynki azjatyckie mieszały się, gdy rozmowy w sprawie pułapu zadłużenia USA zakończyły się bez porozumienia

Rozgrywający Dolphins, Tua Tagovailoa, rzucił na 293 jardy i przyłożył, ale drużyna Dolphins często miała problemy z odejściem, mimo że prowadziła przez większą część drugiej połowy.

Jego jedynym przyłożeniem tego wieczoru było podanie do Raheema Mosterta pod koniec drugiej kwarty. W trzeciej kwarcie obie drużyny zamieniły się bramkami z gry, po czym Dallas zdobył 10 punktów bez odpowiedzi i objął prowadzenie 20-19 na niecałe trzy minuty przed końcem meczu.

Następnie Tagovailoa zdobył zwycięskiego gola z gry dla Sandersa, strzelając w 12 meczach na odległość 64 jardów, a w ostatniej serii podań trafił 4 z 5 na 31 jardów. Po kolanie na 16 sekund przed końcem Tagovailoa powiedział, że nawet nie zauważył, jak kopnięcie Sandersa zostało wyprostowane.

Ale wiedział, że to było dobre.

„Nie sądzę, że widziałem, jak Jason kopnął. Myślę, że po prostu wszedłem na boisko z podniesionymi rękami” – powiedział. „Nigdy tego nie widziałem. Ale kiedy pokonaliśmy ostatnie kolano, było całkiem fajnie. Myślę o ilości pracy, jaką trzeba wykonać, aby grać tydzień w tydzień, aby przygotować się na dobry mecz. Zespół w niedzielę.

„Każdy zespół jest dobry. Zatem zrobienie tego i zwycięstwo, po ciężkiej walce, jest tego warte”.

Na dwa tygodnie do końca sezonu zasadniczego Dolphins tracą pół meczu do Baltimore Ravens i zajmują pierwsze miejsce w lidze AFC. Miami może zająć pierwsze miejsce w konferencji, jeśli wygra dwa ostatnie mecze z Ravens i Buffalo Bills.

Dolphins mają dwa mecze przewagi nad Bills w AFC East; Dzięki zwycięstwu nad Baltimore w przyszłym tygodniu mogą zapewnić sobie mistrzostwo pierwszej ligi od 2008 roku.

Miami odetchnęło z ulgą, kończąc passę porażek ze zwycięskimi drużynami — obrońca Bradley Chubb wielokrotnie pytał: „Kto nie może?” Kiedy po meczu wrócił do szatni – wygranie ligi jest teraz jego największym celem.

READ  Patriots będą dążyć do podtrzymania nadziei na play-off przeciwko walczącym Cardinals

„Jest fajnie, stary, jest fajnie, ale to jeszcze nie koniec. Nie jesteśmy nawet blisko miejsca, w którym powinniśmy być” – powiedział Chubb. „Zrezygnowaliśmy z wielu zagrań, a zespoły mistrzowskie nie zostawiają ich na tym. Dobrze jest w końcu pokonać szum wokół tej historii i zmienić ją na taką, jaką chcemy. Wszystko musi być dostępne. zachęcamy do oglądania tego zespołu razem, nie martwmy się o outsiderów, outsiderów, po prostu robimy to, co robimy i co tydzień przygotowujemy się do bycia zespołem mistrzowskim.

„Zależało mi na tym, kto nie może”, ponieważ ostatecznie wkładamy w to całe serce i duszę, a jeśli ktoś mówi, że nie możemy tego zrobić, chcemy jechać. Za każdym razem udowadniamy, że się myli. „

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *