Przywódcy związkowi gromadzą członków IATSE i Teamsters przed rozmowami AMPTP

Używając ostrych sformułowań, takich jak „Solidarność rozwiązaniem chciwości korporacji” czy „Jeśli nie dostaniemy tego, czego chcemy, zamkniemy działalność już pierwszego dnia”, przywódcy związkowi zorganizowali w niedzielę tak zwany „Marsz Jedności”. Aby pracownicy ekipy nabrali tempa przed rozpoczęciem w poniedziałek wspólnych negocjacji pomiędzy IATSE, lokalem Teamsters 399 i Hollywood Basic Crafts ze Stowarzyszeniem Producentów Filmowych i Telewizyjnych.

Setki pracowników ze wszystkich warstw społeczeństwa niższego szczebla, od elektryków i tynkarzy po redaktorów, agentów i kierowników scenariuszy, tłoczyło się w parku na zachód od I-405 w Encino w Kalifornii. Aby przygotować się na udany, jak mają nadzieję, okres negocjacji ze studiami.

Tegoroczna sesja negocjacyjna to pierwszy przypadek od 1988 r., kiedy IATSE, Teamsters i Hollywood Basic Crafts wspólnie wynegocjowały świadczenia zdrowotne i emerytalne dla swoich członków w ramach wspólnego planu emerytalnego i zdrowotnego dla filmowców. IATSE będzie kontynuować negocjacje w sprawie Podstawowej Umowy IATSE Hollywood, umów Standardowych IATSE dla regionu oraz kwestii specyficznych dla związków lokalnych. Oczekuje się, że Teamsters i Hollywood Basic Crafts będą negocjować z AMPTP na początku czerwca w sprawie konkretnych kwestii lokalnych.

Oddawanie się Ponieważ zeszłego lata wielu pracowników ekipy dołączyło do aktorów i pisarzy w linii pikiet, członkowie SAG i WGA stanęli z przodu, aby wysłuchać przemówień i wraz ze wszystkimi krzyczeć „wiele zawodów, jedna walka”.

„Czy nie byłoby wspaniale maszerować bez uderzania?” – zapytała Lindsay Dougherty, główna negocjatorka komórki Teamsters 399, patrząc na parking pracowników – większość z nich miała na sobie czarne koszulki związkowe z napisami „Równa płaca teraz” i „Nic się nie rusza bez załogi”.

„Tak właśnie wygląda solidarność” – kontynuował Dougherty. „Jak wszyscy wiedzą, członkowie AMPTP nie boją się walczyć, podobnie jak IATSE. I chociaż WGA i SAG-AFTRA musiały rozpocząć strajk w zeszłym roku, aby uzyskać to, czego potrzebowały, jestem tutaj, aby powiedzieć AMPTP – oni wiedzą i dlatego boją się nas bardziej niż Innych – że jeśli nie zrobimy tego razem z IATSE i Teamsterami, jeśli nie dostaniemy tego, czego chcemy, zamkniemy to już pierwszego dnia.

READ  Twórca kolekcji Secret Wars „Loki” Michael Waldron jako scenarzysta – ostateczny termin

Główny negocjator SAG-AFTRA, Duncan Crabtree-Ireland, był obecny na spotkaniu, aby przekazać przestrogę dotyczącą nadchodzących rozmów.

„Studia i streamerzy będą prawdopodobnie korzystać z tego samego podręcznika, z którego korzystali w zeszłym roku w przypadku nas i Gildii Pisarzy” – zaczął. „Będzie prowadzona publiczna kampania dezinformacyjna, której celem będzie zasianie niezgody między nami a wami wszystkimi. Będą komunikaty o tym, jak zastąpić pracę technologią. Będą mówić, że brak pracy i zakończenie sezonu pilotażowego to wina związku Ale wszyscy znamy prawdę: to pracodawcy gonią za kwartalnymi liczbami, a nie za modelem.” Zrównoważony biznes.

Jedne z najostrzejszych oświadczeń w niedzielę pochodziły od dyrektora generalnego Teamsters, Seana O'Briena, który nazwał studia „syndykatami przestępczości umysłowej”.

„Nadszedł czas, bracia i siostry, aby uświadomić im, że jeśli myślą, że zeszłego lata pokłócili się, nie są w stanie nawet przewidzieć, co się z nimi stanie” – powiedział. „Nigdy nie byłem bardziej dumny, widząc odwagę i przekonanie, że wspieramy naszych braci i siostry w obu gildiach. Ponieważ jedyną przewidywalną rzeczą w przypadku tych firm jest to, że… nie są aż tak bystrzy. Można by pomyśleć, że by się nauczyli w zeszłym roku, kiedy zmierzyli się z dwiema potężnymi gildiami. Te gildie takie jak my nie mają głębokich kieszeni. Nie mamy funduszy, ale mamy hart ducha. Mamy odwagę i przekonanie, aby stoczyć bitwę. I Myślę, że wszyscy możemy się zgodzić, że jesteśmy zdesperowani i że bycie zdesperowanym to cudowna rzecz. Bycie zdesperowanym oznacza, że ​​nie przejmujemy się konsekwencjami naszych działań. Nie dbamy o PR. Zależy nam na tym, aby „Upewnić się, że aby nasi członkowie… dzięki którym te gangi przestępcze umysłowych odniosły sukces… nie chodzi o to, co nam dadzą. Chodzi o to, czego będziemy żądać i działać dalej. Czy jesteś gotowy do walki?”

Prezydent IATSE Matthew Loeb zakończył wiec słowami: „Jesteśmy antidotum na chciwość, która została na nas narzucona”.

„To jest nasza rodzina. Rozejrzyj się po kimś, kogo nie znasz i powiedz mu, że go wspierasz. Bo tego będzie trzeba, chłopaki” – powiedział. „To bardzo jasny sygnał, że każdy związek w przemysł rozrywkowy stoi tutaj razem. Coś takiego nigdy wcześniej nie miało miejsca, ale podejrzewam, że będzie się tak działo w przyszłości, gdy będziemy budować siłę i solidarność.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *