„Aby umożliwić firmom podejmowanie świadomych decyzji, przygotowano projekt dekretu prezydenckiego nakładającego tymczasowe ograniczenia na wyprowadzanie rosyjskich aktywów” – powiedział Miszustin. „Oczekujemy, że ci, którzy zainwestowali w naszym kraju, będą mogli tu dalej pracować”.
Do firm dołączają największe światowe fundusze inwestycyjne, które próbują pozbyć się rosyjskich aktywów. Premier Norwegii powiedział w niedzielę, że norweski fundusz majątkowy o wartości 1,3 biliona dolarów sprzeda udziały w 47 rosyjskich firmach, a także rosyjskie obligacje rządowe.
Rosja stara się zapobiec krachowi finansowemu, odkąd Stany Zjednoczone, Unia Europejska i inni zachodni sojusznicy nałożyli sankcje na znaczną część systemu bankowego kraju, w tym zamrożenie setek miliardów dolarów w rezerwach walutowych, które Moskwa gromadziła od lat, aby chronić Rosja. Gospodarka. Analitycy twierdzą, że środki mogą doprowadzić do kryzysu bankowego.
W poniedziałek rubel spadł o około 25% i obecnie wynosi około jednego centa amerykańskiego. Stracił około połowy swojej wartości od czasu pierwszej inwazji Rosji na Ukrainę w 2014 roku, aneksji Krymu i nałożenia bardziej ograniczonych sankcji. Rosyjska giełda nie otworzyła się w tym tygodniu na handel, ale załamały się akcje rosyjskich spółek notowanych za granicą.
Rosyjscy urzędnicy podjęli już środki nadzwyczajne, aby spróbować ustabilizować system finansowy. Bank centralny podwoił stopy procentowe do 20% i tymczasowo zabronił rosyjskim brokerom sprzedaży papierów wartościowych będących w posiadaniu cudzoziemców. Rząd nakazał eksporterom wymieniać 80% dochodów dewizowych w rublach i zabronił rosyjskim mieszkańcom dokonywania przelewów bankowych poza Rosję.
„Jestem przekonany, że w końcu presja sankcji opadnie, a wygrają ci, którzy nie ograniczą swoich projektów w naszym kraju i ulegną sloganom zagranicznych polityków” – powiedział Miszustin.
„Avid bekonowy pionier. Niezależny rozwiązywacz problemów. Typowy myśliciel. Badacz podróży. Profesjonalny miłośnik zombie.