Obrazy Basquiata usunięte z Muzeum Orlando podczas nalotu FBI

Muzeum poinformowało, że w piątek FBI dokonało nalotu na Muzeum Sztuki w Orlando, zabierając wszystkie 25 prac, które były częścią wystawy poświęconej życiu i twórczości Jean-Michela Basquiata.

W celu zabezpieczenia nakazu przeszukania sporządzono oświadczenie, zwane historią pochodzenia kolekcji, jak opisali właściciele i muzeum, w wątpliwość, i wskazywało, że istnieją powody, by wątpić w autentyczność dzieł sztuki.

New York Times Wcześniej wspomniane że FBI Zbrodnia sztuki . Zespół Weryfikował 25 obrazów, które według muzeum Basquiat stworzył i były w użyciu Pokazać tam od miesięcy.

Rzeczniczka muzeum powiedziała w piątek, że spełniło prośbę FBI o dostęp do wystawy „Bohaterowie i potwory” i że eksponat jest teraz w posiadaniu FBI.

„Ważne jest, aby pamiętać, że nadal nie zostaliśmy przekonani, że muzeum było lub jest przedmiotem jakiegokolwiek dochodzenia” – powiedziała rzeczniczka Emilia Bormas-Fry w oświadczeniu przesłanym pocztą elektroniczną. „Nadal postrzegamy nasz udział jako świadka czysto faktycznego”.

Galeria Basquiat miała zostać zamknięta 30 czerwca, a potem prace miały być pokazywane we Włoszech. Przedstawiciele Muzeum zapowiedzieli, że będą nadal współpracować z władzami.

Według pracowników muzeum w piątek rano do muzeum przybyło kilkunastu agentów FBI. Przeszli przez jego frontowe drzwi, złożyli nakaz aresztowania, a następnie natychmiast przystąpili do usuwania 25 obrazów ze ścian muzeum. Muzeum zostało wkrótce zamknięte dla publiczności, ponieważ ciekawi goście zajrzeli przez teraz zamknięte wejście i zebrali się na zewnątrz, gdy agenci FBI pakowali obrazy i przenieśli je na parking przy doku załadunkowym muzeum.

Rzeczniczka FBI potwierdziła, że ​​federalny nakaz przeszukania został wykonany w piątek w muzeum i powiedziała, że ​​śledztwo prowadzone przez Grupę Zadaniową ds. Zbrodni Sztuki trwa.

W czwartek sędzia podpisał niezapieczętowany nakaz przeszukania, który zrecenzował The Times. 41-stronicowe oświadczenie zostało wydane na podstawie dwóch możliwych przestępstw: spisku i oszustwa telefonicznego. W dokumentach FBI stwierdziło, że prowadzi śledztwo w sprawie galerii i próbowało sprzedać 25 obrazów, a jego śledztwo ujawniło między innymi „fałszywe informacje dotyczące rzekomego wcześniejszego posiadania obrazów”.

READ  Gunna powoduje gwałtowny wzrost sprzedaży nakryć głowy, które nosił w ujęciu „YSL”

Władze poinformowały również, że ich śledztwo ujawniło „próby sprzedaży obrazów przy użyciu fałszywego źródła, a dane bankowe wskazują na potencjalne nakłanianie do inwestowania w nieoryginalne dzieła sztuki”.

Muzeum i właściciele powiedzieli, że obrazy na wystawie „Bohaterowie i potwory: Jean-Michel Basquiat” zostały odzyskane z magazynu w Los Angeles w 2012 roku. Prace były w dużej mierze niewidoczne przed otwarciem galerii w lutym.

Czasy W opublikowanym w tym miesiącu raporcie pojawiły się pytania o jej autentyczność. Zauważono, że jedna z grafik była namalowana z tyłu kartonowego pudełka wysyłkowego z instrukcjami, aby „wyrównać tutaj górną część etykiety wysyłkowej FedEx”, krojem pisma, który projektant, który pracował dla Federal Express, powiedział, że nie był używany do 1994 r. — sześć lat po śmierci Basquiata.

Oświadczenie nakazu przeszukania, podpisane przez agentkę specjalną FBI, Elizabeth Rivas, stwierdza, że ​​„informacje kryminalistyczne wskazują, że karton, na którym wykonano jedną tabliczkę, zawierał krój pisma stworzony w 1994 r., po przejściu Basquiata, co kwestionuje co najmniej jeden kawałek jest poprawne.”

Właściciele obrazów, dyrektor i dyrektor generalny Muzeum w Orlando, Aaron de Groft, potwierdzili oryginalność prac. Nikt od razu nie odpowiedział na prośbę o komentarz w sprawie konfiskaty obrazów.

Zarówno De Groft, jak i właściciele powiedzieli, że prace, wykonane na kawałkach tektury, zostały wykonane przez Basquiata pod koniec 1982 roku, kiedy mieszkał i pracował w studiu pod Los Angeles domem handlarza dziełami sztuki Larry Gagosian i przygotowywał się do pokazu w Gagosian Galeria. Powiedzieli, że Basquiat sprzedał dzieła za 5000 dolarów nieżyjącemu już scenarzyście telewizyjnym, Thad Mumfordktóry umieścił je w magazynie i najwyraźniej zapomniał o nich przez 30 lat — do czasu, gdy zawartość pomieszczenia została skonfiskowana za niepłacenie czynszu i zlicytowana w 2012 roku. (Gagosian powiedział, że „uważa scenariusz za bardzo mało prawdopodobny”).

READ  Król Karol III podczas zbliżającej się koronacji złamie wielowiekową tradycję

W oświadczeniu dotyczącym nakazu przeszukania Rivas stwierdziła, że ​​przeprowadziła wywiad z Mumfordem w 2014 roku i dowiedziała się, że „Mumford nigdy nie kupił dzieła Basquiata i nie wiedział o żadnych dziełach Basquiata w swojej szafce”.

Mumford powiedział również Rivasowi, że jeden z właścicieli dzieł sztuki „zmusił go do podpisania dokumentów”, twierdząc, że jest właścicielem kolekcji, co pomogłoby udowodnić autentyczność obrazów, oferując nawet w e-mailu „10% odsetek” w dochodach netto.

Oświadczenie mówi, że w 2017 roku, rok przed śmiercią, Mumford podpisał w obecności agentów federalnych deklarację, w której stwierdził, że „nigdy w latach 80. ani w żadnym innym nie spotkałem Jean-Michela Basquiata i nigdy nie spotkałem Kupuję lub nie mam dla niego tabliczek”.

Obrazy zostały kupione za około 15 000 dolarów przez Williama Force’a, handlarza dziełami sztuki i antykami, oraz Leo Mangana, emerytowanego sprzedawcę. Adwokat Pierce O’Donnell kupił później udziały w sześciu z 25 firm, które zatrudniały kilku ekspertów, którzy stwierdzili, że prace wydają się oryginalne.

Jeden z tych konkretnych ekspertów, zidentyfikowany w oświadczeniu tylko jako „Ekspert 2”, powiedział FBI, że właściciele obrazów błędnie oznaczyli jej pracę. profesor nadzwyczajny sztuki na Uniwersytecie Maryland, Jordana Moore Sagesi, potwierdziła w e-mailu, że jest „Ekspertem-2”. Po zapłaceniu 60 000 dolarów za swoją pracę, oświadczenie pod przysięgą stwierdza: mędrcy Później skontaktowała się z muzeum z prośbą, aby jej nazwisko w ogóle nie było kojarzone z wystawą. W oświadczeniu stwierdzono, że dyrektor muzeum, De Groft, odpowiedział przez e-mail: „Chcesz, żebyśmy się tam umieścili, masz 60 000 dolarów, żeby to napisać? No cóż. Zamknij się. Wziąłeś pieniądze. De Groft, która wciąż upiera się, że obrazy są autentyczne, zagroziła, że ​​podzieli się szczegółami tej sumy ze swoim pracodawcą: „Zrób coś akademickiego i pozostań na swojej ograniczonej ścieżce”.

READ  Will Smith przeprasza Chrisa Rocka za klapsa, a Akademia waży w akcji

Posiadłość Basquiat Komisja Certyfikacyjna Został rozwiązany w 2012 roku, kiedy kilka osiedli artystów przestało próbować dokumentować prace z powodu kosztownych sporów sądowych.

Gdyby obrazy Basquiata były oryginalne, według szacunków Putnam Fine Art and Antiques Estimate, które wycenili dla swoich właścicieli, byłyby warte około 100 milionów dolarów. Właściciele w poprzednich wywiadach mówili, że próbowali sprzedać biznes.

Rozmyślna sprzedaż dzieł sztuki, o których wiadomo, że są podrabiane, jest przestępstwem federalnym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *