Nawaz Sharif i Bilawal Bhutto podają sobie ręce, ale czy uda im się utworzyć rząd Pakistanu?

Sojusz ten rodzi wiele pytań dotyczących przywództwa.

Nowe Delhi:

Po wyborach w Pakistanie w 2024 r. dwóch głównych graczy politycznych, Pakistańska Liga Muzułmańska Nawaz (PML-N) pod przewodnictwem Nawaza Sharifa i Pakistańska Partia Ludowa (PPP) pod przewodnictwem Bilawala Bhutto-Zardariego wspólnie ogłosiły sojusz. Rządź narodem.

Pomimo zdobycia większej liczby mandatów jako kandydaci niezależni, pakistańska Tehreek-e-Insaf (PTI) Imrana Khana straciła większość, co skłoniło PML-N i PPP do współpracy przy tworzeniu rządu. Jednakże sojusz ten rodzi wiele pytań dotyczących przywództwa, podziału kluczowych ról i ogólnej żywotności ich partnerstwa.

Kluczowi gracze i pozycje

We wtorek na konferencji prasowej ogłaszającej sojusz uczestniczyli kluczowi przywódcy, w tym Shehbaz Sharif z PML-N, Asif Ali Zardari z PPP oraz przedstawiciele innych mniejszych partii. Jako potencjalny kandydat na premiera wyłonił się przywódca PML-N Shehbaz Sharif, który wyraził chęć włączenia PTI Imrana Khana do rządu dla dobra kraju.

Wykluczenie lidera PPP Bilawala Bhutto-Zardariego z wyścigu o fotel premiera sygnalizuje strategiczne posunięcie mające na celu zapewnienie wsparcia PML-N. Według Świt, Bilawal Bhutto-Zardari przyznał, że jego partia nie ma wystarczającego mandatu, aby kierować rządem. Następczyni klanu Bhutto-Zardari, PPP, odrzuciła sojusz z PTI i przyjęła zaproszenie PML-N, powołując się na odmowę współpracy PTI.

Najnowsze i najważniejsze wiadomości w NDTV

Źródło zdjęcia: AFP

Liderka PML-N Maryam Aurangzeb ogłosiła, że ​​74-letni Nawaz Sharif nominował swojego młodszego brata Shahbaza Sharifa (72 l.) na kolejnego premiera Pakistanu.

Nawaz Sharif podziękował partiom politycznym za wsparcie PML-N (w tworzeniu nowego rządu) i wyraził nadzieję, że dzięki takim decyzjom Pakistan wyjdzie z kryzysu.

Jednak Imran Khan, który obecnie przebywa w więzieniu pod zarzutem korupcji, odmówił współpracy, przygotowując grunt pod potencjalne napięcia polityczne. Podział kluczowych stanowisk w koalicji był niejasny, pozostawiając pole do negocjacji i spekulacji.

READ  Tajwan zrywa więzi z Hondurasem po przejściu na wierność Pekinowi

liczby

Koalicja stoi przed wyzwaniem utworzenia rządu z wymaganym minimum 169 mandatami w Zgromadzeniu Narodowym Pakistanu liczącym 336 członków i osiągnięciem większości dwóch trzecich w 224 mandatach.

Komisja Wyborcza Pakistanu, pod przewodnictwem Shehbaza Sharifa, składająca się z PML-N, PPP, MQM-P, PML-Q, IPP i BAP, zdobyła w ostatnich wyborach łącznie 152 mandaty ogólne. Według ŚwitZ 60 kobietami i 10 okręgami mniejszościowymi sojusz jest gotowy przekroczyć minimum 169 mandatów potrzebnych do utworzenia rządu.

Jednak osiągnięcie 224 mandatów wymaganych do uzyskania większości dwóch trzecich w 336-osobowym zgromadzeniu pozostaje krytyczną przeszkodą.

Los zarezerwowanych mandatów zależy od wyników 101 niezależnych, z których zwyciężyło 92 niezależnych wspieranych przez PTI.

Dynamika wewnętrzna

PML-N ogłosiła Shahbaza Sharifa swoim kandydatem na premiera, wyrażając początkowo chęć powrotu Nawaza Sharifa na to stanowisko. Później wyjaśniono, że Nawaz Sharif wspierał Szehbaza jako przywódcę. Również Maryam Nawaz, córka Nawaza Sharifa, została nominowana jako kandydatka sojuszu na stanowisko głównego ministra Pendżabu.

Współprzewodniczący PPP Asif Ali Zardari opowiadał się za włączeniem, sugerując rozmowy z PTI Imrana Khana.

Wyzwania i pytania bez odpowiedzi

Na wspólnej konferencji prasowej kilka pytań pozostało bez odpowiedzi, co stwarzało niepewność co do stabilności koalicji i możliwości utworzenia funkcjonalnego rządu. Brak szczegółów dotyczących podziału kluczowych ról i procesu tworzenia rządu podkreśla potrzebę dalszych negocjacji pomiędzy koalicjantami.

Najnowsze i najważniejsze wiadomości w NDTV

Źródło zdjęcia: AFP

Zarzuty o fałszowanie głosów podczas wyborów oraz fakt, że w dniu wyborów sieć komórkowa w kraju została wyłączona, dodały elementu kontrowersji. Imran Khan zapowiedział, że złoży skargę na wyniki wyborów do Sądu Najwyższego.

Sukces koalicji w sformowaniu kolejnego rządu zależy od skutecznych negocjacji, jedności wewnętrznej i sprostania wyzwaniom, jakie stawiają zarzuty o fałszerstwa wyborcze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *