Trasa Barcelony po Stanach Zjednoczonych będzie kluczowym okresem dla Xaviego – ma już wiele do zrobienia

Przedsezonowa trasa koncertowa po Stanach Zjednoczonych dała Xaviemu cenną lekcję.

Wycieczka Barcelony rok temu obejmowała mecze w Miami, Las Vegas, Dallas i Nowym Jorku na przestrzeni 12 dni. Zespół zmieniał hotele co trzy dni, łącząc wyczerpującą liczbę godzin na lotniskach z różnymi działaniami komercyjnymi. Personel czuł, że nie jest w stanie zapewnić tak potrzebnego odpoczynku i regeneracji swoim zawodnikom. Pogoda w niektórych z tych miast była bardzo gorąca, więc nie można było ukończyć niektórych kursów.

Taka sytuacja nie może się powtórzyć – dlatego Barcelona spędza osiem z 14 dni w USA w lipcu i na początku sierpnia w Los Angeles.

Kalifornia – gdzie dwa z czterech meczów wycieczki zostaną rozegrane z kolejną godziną w Las Vegas – zapewni Xaviemu bazę, do której został wezwany podczas przygotowań do trasy. Oczekuje się, że pogoda będzie bardziej komfortowa, a menedżer musi czuć, że przygotowania pomogą osiągnąć jego główny cel, jakim jest zbudowanie grupy przed startem sezonu La Liga na wyjeździe z Getafe 13 sierpnia.

Zawodnicy z pewnością docenią również drużyny, zwłaszcza debiutantów Ilkaya Gundogana, Inigo Martineza i Oriola Romeo, którzy przed wyjazdem ledwo zdążyli trenować ze swoimi nowymi kolegami z Barcelony.

Ale wiele innych osób z grupy 32 osób może również docenić szansę zdobycia galaretki, chociaż niektóre z nich będą miały niepewną przyszłość bez względu na warunki życia przez następne dwa tygodnie.


Około 50 fanów czekało na autobus drużyny Barcelony, kiedy przyjechał do ich hotelu w Los Angeles w środę po południu czasu lokalnego. Robert Lewandowski, Gundogan, Frenkie de Jong, Pedri, Javi, Ousmane Dembele i Jules Conde byli wśród tych, którzy zatrzymali się, aby zrobić zdjęcia i rozdawać autografy, aby zachęcić mieszkańców.

Jednak żaden z tych fanów nie skandował imienia Romea. Najnowszy nabytek Barcelony był jednym z pierwszych, którzy puścili trenera, a mimo to wciąż niepostrzeżenie zakrada się do hotelu.

Potwierdzenie podpisania umowy przez Romeo przyszło w środę rano w Hiszpanii, co z kolei potwierdziło nieobecność Nico Gonzaleza na tej trasie.

21-latek został wykluczony z drużyny, a klubowe źródła podają, że teraz oczekuje się, że odejdzie na wypożyczenie. Będzie to drugie z rzędu wypożyczenie zawodnika, który wcześniej był typowany jako potencjalny następca Sergio Busquetsa na Camp Nou, ale został wypożyczony do Valencii w sezonie 2022-23.

Ponieważ Busquets trenuje już po drugiej stronie Stanów Zjednoczonych ze swoim nowym klubem MLS Inter Miami, gdzie ponownie spotkał się z długoletnimi kolegami z Barcelony, Lionelem Messim i Jordim Albą, Xavi wolał zaufać 31-letniemu Romeo, produktowi klubowej akademii La Masia, i odbył prywatną rozmowę z Gonzalezem, w której powiedziano mu, że będzie miał bardzo ograniczony czas od 20 do 24.

Romeo powrócił po 12 latach od wyjazdu do Chelsea. (Zdjęcie: Pau Barrena/AFP za pośrednictwem Getty Images)

W tej chwili Porto wydaje się możliwym celem dla Gonzaleza, którego reprezentuje portugalski agent Jorge Mendes.

READ  Byron Buxton uderza 11. wrak w zwycięstwie nad Strażnikami

Niektórzy unieśli brwi na temat statusu Gonzalesa. Kolejną niespodzianką było włączenie Clementa Lengleta do grupy koncertowej.

Barcelona miała nadzieję, że francuski obrońca będzie jednym z pierwszych, którzy odejdą tego lata, ale klubowi nie udało się dojść do porozumienia z Tottenhamem Hotspur, gdzie spędził ostatni sezon na wypożyczeniu. Tottenham ma silną rękę w negocjacjach i nie wydaje się, aby spieszył się z podpisaniem umowy w celu przywrócenia Lengleta. Źródła w Barcelonie, które wypowiadały się pod warunkiem zachowania anonimowości w celu ochrony swoich pozycji, wierzą, że porozumienie zostanie ostatecznie osiągnięte. Na razie Lenglet będzie trenował z resztą drużyny.

Głębiej

Precyzyjny uderzający, potężny napastnik i sprytny przechodzień: Romeo jest dokładnie tym, czego potrzebuje Barcelona

Jeśli Gonzalez jest uosobieniem smutnej historii jednego z najzdolniejszych młodych talentów klubu, to wciąż jest nadzieja dla innego 21-latka: Abdela Zalzouli.

Dla Xaviego nie ma znaczenia, że ​​Barcelona jak dotąd nie była w stanie znaleźć wyjścia dla Ansu Fatiego i Ferrana Torresa – obaj nie tak dawno uważani byli za zbędnych. Nadal chce, aby jedwabisty skrzydłowy znany jako Abde, który olśniewał w zeszłym sezonie na wypożyczeniu z innym klubem z La Liga, Osasuną, spędził okres przygotowawczy ze swoją pierwszą drużyną.

Abdou miał mieć kolejny tydzień wolnego po wygraniu Pucharu Narodów Afryki do lat 23 z Marokiem, gdzie był najlepszym strzelcem turnieju, 8 lipca, ale wrócił do przedsezonowych treningów z resztą grupy w zeszłym tygodniu i teraz będzie miał swoją szansę na tej trasie.

Pomimo determinacji Xaviego do podróżowania, Abde wzbudził zainteresowanie kilku klubów w całej Europie, a sprzedaż lub inny okres wypożyczenia to możliwe scenariusze, których klub jeszcze nie odrzucił. Jego przyszłość zostanie rozstrzygnięta w nadchodzących tygodniach, w zależności od jego wyników na treningach i meczach rozgrzewkowych.

Oczywiście nie byłby jedynym, który chciał zrobić wrażenie.

Spośród mniej znanych graczy w grupie Lamine Yamal jest prawdopodobnie najbardziej ekscytujący.

Lamine Jamał (zdjęcie: Alex Caparros/Getty Images)

Yamal zadebiutował w La Liga w zeszłym sezonie w wieku 15 lat (w tym miesiącu właśnie skończył 16 lat) i wygląda na to, że będzie bardziej zaangażowany w pierwszą drużynę w składzie, który na niego czeka. Zakres tego zaangażowania, przynajmniej na wczesnych etapach sezonu, będzie częściowo zależał od tego, jak nadążysz za sezonem w okresie przedsezonowym.

Marc Casado i Alex Garrido, dwaj 19-letni pomocnicy, również zostali uznani za ekscytujące talenty z La Masii, podczas gdy zawodnicy Barcelony Athletic (druga drużyna klubu grająca w trzeciej lidze hiszpańskiej) Mikael Fay, Alex Valle i Firmin Lopez również odbyli podróż.

READ  Źródła – Seahawks zatrudniają Ryana Grubba jako koordynatora ofensywy

I nie byłoby wielkim zaskoczeniem, gdyby niektórzy z nich nie odegrali większej roli w czterech meczach, które Barcelona rozegra w Stanach Zjednoczonych z Juventusem, Arsenalem, Realem Madryt i Milanem, biorąc pod uwagę obecność 32 graczy w grupie. Ale niektórzy bardziej ugruntowani gracze mogą również skracać minuty z bardzo różnych powodów.

Hierarchia Barcelony goni za sprzedażą, ale nie odniosła jeszcze dużego sukcesu, ponieważ żaden gracz nie spieszy się z odejściem. I tu wkracza Xavi – menedżer będzie odgrywał rolę w wyborze swojego składu na cztery mecze tutaj.

Głębiej

Barcelona musi się sprzedać tego lata – kto się wybiera?

W zeszłym sezonie, kiedy spekulowano na temat przyszłości De Jonga, holenderski pomocnik Xavi grał jako środkowy obrońca – daleko od swojej ulubionej pozycji, a inni mieli pierwszeństwo.

De Jong ostatecznie został, ale warto o tym pamiętać w przypadku Ferrana Torresa. 23-letni napastnik jest zdeterminowany, aby zostać i ukończyć swój pierwszy pełny sezon bez kontuzji od czasu przejścia z Manchesteru City w styczniu ubiegłego roku. Jednak wśród sztabu szkoleniowego są pewne obawy co do jakości, jaką pokazał w ostatnim czasie, a niektórzy chętnie zgodziliby się na sprzedaż.

Chociaż Torres nie chce odejść, zobaczenie, jak inni stawiają się przed nim w oczach menedżera, będzie kolejną trudną wiadomością do odebrania i może zmienić jego opinię publiczną.

W podobnej sytuacji jest Eric Garcia. Xavi i jego sztab chętnie zatrzymaliby 22-latka – pensja Garcii jest dość niska, a jego obecność w szatni jest pozytywna – ale nie ma pewności, jaką rolę będzie odgrywał.

Gundogan, drugi od prawej, aklimatyzuje się w swoim nowym klubie (Zdjęcie: Pau Barena/AFP via Getty Images)

Z nowym środkowym obrońcą Martinezem w składzie, sensowne byłoby, aby Garcia spędzał więcej minut jako pomocnik niż na swojej pozycji – eksperyment, który Xavi przeprowadzał czasami w zeszłym sezonie. Ale Romeo jest teraz podpisany, aby zagrać tę rolę.

Następnie jest przypadek Franka Caseya, zawodnika, który rok temu podpisał kontrakt na darmowy transfer i którego klub byłby teraz szczęśliwy sprzedając odpowiedniemu oferentowi.

Casey otrzymał ofertę z Arabii Saudyjskiej, którą odrzucił. Jest zadowolony z życia w Barcelonie, chociaż Xavi powiedział 26-letniemu pomocnikowi, że w przyszłym sezonie będzie mu trudniej uzyskać więcej minut na boisku niż w swoim pierwszym roku, kiedy grał już w ograniczonej roli z zaledwie siedmioma występami w La Liga.

21-letni Julian Araujo i 22-letni Sergino D’Este również znajdują się na tej liście potencjalnych odejścia. W tej chwili wydaje się, że daleko im do standardów, jakich wymagałby Xavi, grając w swoim zespole. Jest prawdopodobne, że obaj w jakiś sposób pojawią się na tej trasie, ponieważ Barcelona nie ma naturalnego prawego obrońcy, ale klub będzie również otwarty na oferty.

W rzeczywistości jest to jeden z największych lęków Deco.

Nowy dyrektor sportowy Barcelony, Joan Laporta, dał jasno do zrozumienia prezesowi klubu, Joanowi Laportie, że jego zdaniem priorytetem powinno być pozyskanie nowego prawego obrońcy, ponieważ Conde i Sergi Roberto nie mogą być jedynymi opcjami na nowy sezon. Deco uznał to za pilniejsze niż podpisanie kontraktu z Romeo w środku pola.

Kilka tygodni temu sytuacja nasiliła się do tego stopnia, że ​​Deku i Xavi jasno przedstawili Radzie swoje priorytety. Wszyscy zdają sobie sprawę, że muszą priorytetowo potraktować życzenie menedżera, a Romeo w końcu dołącza do swoich sąsiadów Girony.

Ponieważ wymagana jest większa aktywność transferowa, może dojść do większej niezgody między jego starymi kolegami z Barcelony, a Xavi nadal preferuje kolejny wysokiej jakości dodatek w pomocy, a nie na prawej obronie.

Barcelona aktywnie szuka opcji na obie pozycje. 18-letni Ivan Fresenda z Realu Valladolid jest jednym z prawych obrońców, na których Deco ma oko. Ma szczególnie bliskie relacje z agentem nastolatka, Fali Ramadanem.

Głębiej

50, aby kontynuować – Ivan Fresenda: 18-letni prawy obrońca w Valladolid

Jeśli chodzi o kandydatów do bardziej ofensywnych ról, katalońskie media cytowały nazwiska Bernardo Silvy z Manchesteru City i Joao Felixa z Atlético Madryt. Ten ostatni powiedział, że gra dla Barcelony byłaby „marzeniem”.

W tym momencie żadna umowa nie jest realistyczna, chociaż obaj są cenieni jako gracze w klubie. Starsze źródła w Barcelonie przyznały, że nie spodziewają się dużych transakcji przed sprzedażą piłkarzy.

W tym okresie w wyższych biurach klubu toczy się ciężka praca, ponieważ działy finansowe próbują znaleźć sposoby na pozyskanie nowych graczy w ramach pułapów wynagrodzeń La Liga – ponieważ ani Martinez, Gundogan, ani Romeu nie będą mogli grać, gdy nowy sezon rozpocznie się za nieco ponad trzy tygodnie.

Na boisku Xavi ma inne zmartwienia.

Wyzwanie polegające na zbudowaniu nowej dynamiki zespołu bez przywództwa dwóch kluczowych postaci ze starej gwardii: Busquetsa i Alby. Musi znaleźć idealną rolę Gundogana, pomóc Romeo szybko zadomowić się w defensywnym pomocniku i umożliwić rozwój młodzieży zespołu.

Pracy jest już dużo.

Wstępna trasa koncertowa Barcelony po Stanach Zjednoczonych

  • 22 lipca: Juventus, Levi’s Stadium, Santa Clara, Kalifornia (22:30 ET; 3:30 BST)
  • 26 lipca: Arsenal, SoFi Stadium, Los Angeles (22:30 ET; 3:30 BST)
  • 29 lipca: Real Madryt, AT&T Stadium, Arlington, Teksas (17:00 ET; 22:00 BST)
  • 1 sierpnia: AC Milan, Allegiant Stadium, Las Vegas (23:00 EST; 4:00 BST)

(Górne zdjęcie: Pau Barrena/AFP za pośrednictwem Getty Images)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *