PHOENIX – Russell Westbrook zdobył 16 punktów, zebrał 15 zbiórek i zanotował 15 asyst, zdobywając swojego pierwszego hat-tricka w sezonie i 199. w karierze, a Los Angeles Clippers objęli 31-punktowe prowadzenie w pierwszej kwarcie, po czym utrzymali późno. We wtorkowy wieczór wygrali 105:92 z Phoenix Suns.
To był żenujący występ na początku spotkania dla Suns, które walczą o to, aby nie zakwalifikować się do turnieju wstępnego Konferencji Zachodniej. Ostatecznie zmniejszyli deficyt do 91-84, a do końca meczu pozostało 6:45 po rzucie wolnym Bradleya Beala, ale nie mogli już podejść bliżej.
Clippers, którzy grali bez swoich gwiazd Jamesa Hardena i Kawhiego Leonarda, odnieśli cztery zwycięstwa z rzędu i siedem z ośmiu. W środę będą gospodarzami Suns w drugim meczu serii u siebie.
„Nasza wola zwycięstwa była niesamowita” – powiedział trener Clippers Tyronn Lue. „Wyszliśmy z defensywnym nastawieniem, byliśmy bardzo fizyczni, poruszaliśmy się ofensywnie. To wspaniałe zwycięstwo z naprawdę dobrym zespołem”.
Paul George był najlepszym strzelcem Los Angeles z 23 punktami, a Ivica Zubac dodał 17 punktów i zebrał 13 zbiórek. Wszystkich pięciu starterów zdobyło dwucyfrowe punkty.
Westbrook rozegrał znakomity mecz w swoim pierwszym meczu od listopada.
„Nie jest to dla mnie zaskoczeniem, ponieważ wiem, że przygotowuję się bardzo dobrze” – powiedział Westbrook. „Przygotowywanie się do meczów zajmuje dużo czasu, niezależnie od tego, ile czasu spędzam na parkiecie. Jestem wdzięczny moim kolegom z drużyny którzy we mnie pokładają ufność”. „.
Phoenix oddał zaledwie 2 z 19 celnych strzałów z gry w pierwszej kwarcie, podczas gdy buczenie kibiców stawało się coraz głośniejsze. Los Angeles prowadziło 35-4 w niecałe 10 minut, podczas gdy Phoenix przez prawie sześć minut nie zdobył bramki.
Fani wiwatowali sarkastycznie, gdy Devin Booker trafił dwa rzuty wolne, kończąc suszę.
Kevin Durant prowadził Suns z 21 punktami, Beal 19 punktów, a Booker zakończył mecz z 12 punktami, oddając tylko jeden z 11 strzałów z gry.
W drugiej połowie Clippers nadal powiększali przewagę. Bones Hyland trafił za trzy punkty i podwyższył na 51-14, co stanowiło największą przewagę wieczoru, a Los Angeles do przerwy prowadziło 66-33.
Booker, Durant i Beal łącznie strzelili 4 z 25 z gry przed przerwą. „The Sun” zdobyło dwa gole z rzędu.
„Wcześnie zaczęliśmy wyglądać dobrze, ale za nimi tęskniliśmy” – powiedział Booker. „Były gorące, a to dla nas złe połączenie”.
Phoenix wykazał się pewną aktywnością w trzeciej kwarcie i przed czwartą kwartą zmniejszył przewagę do 84-68. Trener Frank Vogel przez większą część drugiej połowy występował w składzie składającym się z pięciu obrońców, mając nadzieję, że Suns uda im się wrócić do gry.
Właściwie to działało przez jakiś czas, ale nie udało im się przekonwertować przy trafieniach 8 z 35 (23%) z dystansu za trzy punkty.
Obie drużyny miały niedobór kadr, choć Clippers byli w gorszej formie. W Los Angeles brakowało Hardena (stopa) i Leonarda (kolano). Phoenix grał bez pomocnika Jusufa Nurkicia, który doznał skręcenia prawej kostki.
Dla Suns był to ostatni mecz w sezonie u siebie, który zakończył sezon zasadniczy trzema meczami wyjazdowymi przeciwko Clippers, Kings i Timberwolves.
——
„Skłonny do napadów apatii. Pasjonat kawy. Komunikator. Rozrabiaka. Baconaholic. Wielokrotnie nagradzany introwertyk”.