Dlaczego Cubs z optymizmem patrzą na rok 2024, pomimo braku aktywności poza sezonem?

Optymizm wokół sezonu Cubs 2023 opadł w ciągu ostatnich kilku miesięcy, nawet po niespodziewanym zatrudnieniu Craiga Counsella. Trudno wyobrazić sobie, co przyniesie przyszły sezon, biorąc pod uwagę brak aktywności Cubs w wolnej agencji i na rynku handlowym.

O ile w ciągu najbliższych kilku dni nie będzie dużej aktywności, prezes zespołu Jed Hoyer stanie podczas Cubs Convention przed trudnymi pytaniami ze strony fanów i mediów w związku z jego niezdolnością do ulepszenia składu, który nie osiągnął poziomu gry po sezonie i stracił kluczowych zawodników Marcusa Stromana i Cody’ego Bellingera.

Pomimo ogólnej frustracji i zamieszania związanego z poczynaniami Cubs, biuro wydaje się zaangażowane w realizację swojej strategii i nie wpada w panikę w związku z obecnym krajobrazem wolnych agentów i handlu. Wciąż widzą wiele dróg do sukcesu. (Poniższe informacje opierają się na licznych rozmowach ze źródłami ligowymi i drużynowymi przeprowadzonych w ciągu ostatniego miesiąca.)

Nawet po zatrudnieniu kanclerza plan Cubs na ten sezon nie uległ zmianie. Nigdy nie postrzegali roku 2024 jako sezonu pełnego wydarzeń i nie zachwiali się przed tym przekonaniem. Zawsze starają się ulepszyć skład i panuje świadomość, że potrzeba odrobiny „irracjonalności”, aby pozyskać najlepszych wolnych agentów. W biurze panuje przekonanie, że czasami jest to konieczne, i istnieje chęć dostosowania się do wymagań rynku. Jednak w obliczu tak wielu „irracjonalnych” zalotników Cubs nie sądzili, że to właściwy moment na wzniesienie się na taki poziom.

Zatrudnienie Craiga Counsella na stanowisko menadżera nie zmieniło planów pozyskania zawodników Cubs poza sezonem. (Matt Derksen/Chicago Cubs/Getty Images)

Od początku zimy Shohei Ohtani był zawsze postrzegany jako cel dalekiego zasięgu, a pościg przebiegł w dużej mierze zgodnie z oczekiwaniami. San Diego Cubs byli zaangażowani w rozmowy handlowe z Juanem Soto, ale ostatecznie zdali sobie sprawę, że to, z czego Yankees byli gotowi zrezygnować, nie pokrywało się z tym, dokąd Cubs byli gotowi pójść pod względem potencjalnego poboru kapitału.

READ  D Gukesh kontra Ding Liren: Bardzo wczesna zapowiedź mistrzostw świata w szachach

Zespół Cubs wcześnie wyeliminował japońskiego miotacza Yoshinobu Yamamoto, co wydawało się dziwne, biorąc pod uwagę, że Yamamoto to 25-letni debiutant, którego wielu postrzega jako asa przewagi. Ten typ gracza pasuje do każdego harmonogramu. Jednak centrala zdała sobie sprawę, dokąd zmierzają te negocjacje, i nie zamierza marnować czasu ani siły roboczej na działania, które nigdy nie wydawały się realistyczne. W przeciwieństwie do Los Angeles Dodgers nie chcieli uczynić Yamamoto najlepiej opłacanym miotaczem w historii.

W biurze Cubs panuje świadomość, że aby pozyskać niektórych wolnych agentów, zespół będzie prawdopodobnie musiał przekroczyć cenę, którą początkowo uważali za odpowiednią dla tego zawodnika. W tym procesie urzędnicy rozważają wartość dodania tego zawodnika do tego, jakie szkody wyrządzi ten kontrakt pod względem kosztu alternatywnego w przyszłości. Biorąc pod uwagę pozycję Cubs na tle innych drużyn, zwiększanie tolerancji na ryzyko nie ma dla nich sensu. Trzej wymienieni powyżej gracze w oczywisty sposób odpowiadają potrzebom Cubs, ale na tym etapie ich zdaniem koszt nie był opłacalny.

Jednak „tolerancja ryzyka” i „koszt alternatywny” to nowoczesny żargon, który sprawia, że ​​oczy fanów się szklą i denerwują tych, którzy chcą tylko zobaczyć, jak duży zespół rynkowy zachowuje się w ten sposób. Dział obsługi klienta musi trzymać się budżetu, jaki zapewnił mu właściciel, i zastanowić się, jak go wykorzystać teraz i w przyszłości.

Trzymanie się dotychczasowych założeń sprawiło, że sezon wakacyjny stał się bardzo nudny. Ostatecznie fani chcą rozrywki, ale front office nie będzie narzucał swoich decyzji w ten sposób. Nie oznacza to, że działacze nie chcą zaspokoić intensywnego pragnienia fanów, aby być istotnymi, ale, jak wielokrotnie powtarzał Hoyer, zwycięstwo w sezonie nigdy nie jest celem Cubs. Mogą zadowolić tych, którzy chcą się poprawić, po prostu wykonując swój plan tej zimy i zamieniając go w zwycięstwa latem.

READ  Russell Westbrook, klient zrywa w sprawie przyszłej awantury z Lakers

Cubs woleliby, aby większość pracy została wykonana do tego momentu, tak jak to zrobili zeszłej zimy. Jednak biorąc pod uwagę rozwój tego rynku, żadna umowa handlowa ani umowa z wolnym agentem nie osiągnęła poziomu, który w oczach Cubs ma sens.

Od wieczora w niedzielę 23 Sportowiec40 najlepszych wolnych agentów pozostało bez podpisu. Bellinger, Rhys Hoskins, Jordan Montgomery i Matt Chapman to bardzo realistyczne cele, które mogłyby poprawić obecny skład Cubs. Shoto Imanaga dobrze pasuje, nawet jeśli Cubs nie są uważani za faworytów do zdobycia go. Nawet graczy, których Cubs raczej nie uznają za priorytetowych – jak Josh Hader czy Blake Snell – nie można całkowicie wykluczyć. W pewnym momencie każdy gracz może stać się atrakcyjny. Jednakże poza jego całkowicie spadającym rynkiem podpisanie kontraktu z kimś takim jak Hader wydaje się wysoce nieprawdopodobne, biorąc pod uwagę sposób funkcjonowania biura Cubs. Takie posunięcie byłoby ostatecznym szlifem składu kalibru mistrzowskiego, a nie zespołu, który wciąż ma wiele luk do wypełnienia.

Spotkanie z Codym Bellingerem nadal ma sens dla Cubs. (Matt Derksen/Getty Images)

Minął miesiąc, odkąd Hoyer mówił o konieczności posiadania „dużo linek w wodzie”. Fani mogą się zastanawiać, dlaczego nic jeszcze nie zostało zrobione, ale według wszelkich informacji, pomimo bezczynności Cubs, władze właśnie to zrobiły. Sprawdzili wszystkie 29 drużyn pod kątem dostępności niektórych kandydatów na wymianę i aktywnie uczestniczą w rozmowach z kilkoma klubami. Kontynuują negocjacje z agentami, aby zwabić graczy do Chicago, aby zaspokoić potrzeby Cubs.

Cierpliwość może równie dobrze wyjść na korzyść Cubs. To zawsze była ich najlepsza szansa na ponowne podpisanie kontraktu z Bellingerem i jak dotąd wszystko układa się prawie tak dobrze, jak mieli nadzieję. Strategia ta wiąże się jednak z czynnikiem ryzyka. Im dłużej Cubs pozostają bezczynni, tym większa szansa, że ​​skończą ze zbyt wieloma dziurami do wypełnienia i niewystarczającą liczbą graczy, aby je wypełnić. Jeśli tak się stanie, stracą całą swoją siłę negocjacyjną, a złe umowy, których unikali na początku sezonu świątecznego, nagle staną się gorsze.

READ  Russell Westbrook, Lakers mają „wspólne zainteresowanie” znalezieniem nowego bramkarza poza sezonem nowej drużyny, mówi raport

Ale jeśli rynek nagle zacznie się poruszać, a Cubs upadnie, to Hoyer, Carter Hawkins i reszta personelu frontowego nie wykonają swojej pracy. Ufa się, że mają silny puls na rynku i będą musieli dostosować swoją agresywność, aby temu sprostać.

Ostatecznie cel poza sezonem pozostaje ten sam: dalszy rozwój i utrzymanie dynamiki, którą Cubs zdobyli po mocnym, ale niezadowalającym sezonie 2023. Cubs rozważają kilka opcji dla graczy, którzy mogliby ulepszyć swój atak. Po odejściu Stromana i problemach na boisku pozostały luki do wypełnienia. Bez względu na głębokość, Cubs zawsze postrzegają rzucanie jako obszar potrzeby.

Zawsze istnieje możliwość, że wszystko pójdzie nie tak, istnieje możliwość, że Cubs otrzymają skład, który na papierze wygląda gorzej niż grupa na sezon 2023, a Hoyer ma jaja na twarzy, że zbyt rygorystycznie trzyma się błędnego planu. Ale to jeszcze się nie wydarzyło. Chociaż niektóre opcje zostały wyeliminowane, nadal istnieją sposoby na znaczne ulepszenie tego zespołu i wiele realistycznych ścieżek poprzez handel i bezpłatną agencję. Z punktu widzenia Cubs wolne tempo sezonu nie będzie miało znaczenia, jeśli wygrają w lipcu.

(Górne zdjęcie Hoyera: Nuccio DiNuzzo/Getty Images)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *