Google stoi w obliczu pytań sędziego, gdy prosi sąd o wycofanie amerykańskiego pozwu antymonopolowego

WASHINGTON (Reuters) – W czwartek Google stanął w obliczu konkretnych pytań od sędziego, ponieważ stwierdził, że zarzuty Departamentu Sprawiedliwości USA, że naruszył prawo antymonopolowe w celu zbudowania i utrzymania dominacji nad operacjami wyszukiwania, były błędne i że pozew agencji powinien zostać uchylony. .

Rząd, który pozwał w ostatnich dniach administracji Trumpa, argumentował, że Alphabet (GOOGL.O) Google działa nielegalnie, płacąc miliardy dolarów rocznie producentom smartfonów, takim jak Apple, LG, Motorola i Samsung, operatorom, takim jak Verizon i przeglądarek takich jak Mozilla. Aby być domyślną wyszukiwarką dla swoich klientów.

Sędzia Amit Mehta aktywnie przesłuchiwał adwokata Google, Johna Schmidtena. Mehta naciskał na niego, na przykład, jeśli dominacja w wyszukiwaniu oznaczałaby, że wyszukiwarka Google poprawi się szybciej niż jej konkurenci. Zapytał również, czy umowy dają firmie przewagę „niekonkurencyjną”.

Schmidtlin z Google odpowiedział: „Oferowanie doskonałego produktu i zdobywanie klientów na podstawie zasług nigdy nie jest nielegalne”.

Sędzia Schmidten zapytał również, dlaczego firma nalegała, aby była to domyślna wyszukiwarka na urządzeniach.

Schmidten odpowiedział, że celem jest uświadomienie ludziom produktów Google i ułatwienie im korzystania z nich. „Nie ma w tym nic złego ani skandalicznego” – powiedział.

Kenneth Dentzer z Departamentu Sprawiedliwości argumentował, że ze względu na swój ogromny udział w rynku Google nie może legalnie zawierać takich samych transakcji, jak mogłaby to zrobić słabsza firma zajmująca się wyszukiwarkami.

W szczególności powiedział, że Google nie powinien zawierać umów z Apple, które wymagają, aby Google był domyślną wyszukiwarką.

Utrata innowacyjności?

Google argumentowało w dokumentach sądowych, że przedmiotowe płatności są legalnymi transakcjami podziału zysków, a nie nielegalnymi próbami wykluczenia konkurentów.

Rząd argumentował również, że dominacja Google prawdopodobnie oznacza utratę innowacji, co skłoniło Mehtę do podkreślenia wzrostu ChatGPT.

Dintzer odpowiedział, że trudno przewidzieć, jaki byłby postęp technologiczny bez dominacji Google.

READ  2023 Przeprojektowany Lexus RX, dodaje 367 KM RX500h F Sport Hybrid

Decyzję w sprawie orzeczenia w trybie doraźnym podejmie Mehta z Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych dla Dystryktu Kolumbii. Sprawa ma zostać rozpatrzona we wrześniu.

Posunięcie Google jest ostatnią próbą firmy internetowej, aby zakończyć wiele kosztownych i czasochłonnych procesów sądowych ze strony rządów stanowych i federalnych, mających na celu ograniczenie jej siły rynkowej.

Departament Sprawiedliwości pozwał Google w 2020 roku, oskarżając wartą bilion dolarów firmę o nielegalne wykorzystywanie swojej siły rynkowej do blokowania konkurentów w największym wyzwaniu dla potęgi i wpływów Big Tech, odkąd pozwał Microsoft Corp. w 1998 roku. Ugoda pozostawiona Firma jest tym, czym jest jest jednak Decyzja o powstrzymaniu Microsoftu pozostawiła miejsce dla Google, założonego w 1998 roku, i innych, aby się rozwijać.

Od czasu złożenia tego pozwu do Google trafiły inne skargi antymonopolowe. Departament Sprawiedliwości złożył w styczniu drugi pozew, oskarżając firmę o nadużywanie dominacji w cyfrowej przestrzeni reklamowej.

Grupa stanów kierowana przez Teksas również pozwała w sprawie technologii reklamowej w 2020 r., podczas gdy stany kierowane przez Utah pozwały w 2021 r., twierdząc, że firma naruszyła prawo antymonopolowe, prowadząc interesy ze swoim sklepem z zabawkami.

Reportaż Diane Bartz. Pod redakcją Aurory Ellis

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *