WASHINGTON, 7 marca (Reuters) – Rezerwa Federalna może być zmuszona do podwyższenia stóp procentowych bardziej niż oczekiwano w odpowiedzi na ostatnie mocne dane i jest gotowa do podjęcia większych kroków, jeśli stwierdzi, że potrzebne są twarde środki, aby kontrolować „agregat” napływających danych. inflacja, prezes Fed Jerome Powell powiedział we wtorek amerykańskim prawodawcom.
„Ostatnie dane gospodarcze są lepsze niż oczekiwano, co sugeruje, że ostateczny poziom stóp procentowych będzie wyższy niż wcześniej oczekiwano” – powiedział szef Fed w przemówieniu otwierającym przesłuchanie przed Senacką Komisją Bankową.
Podczas gdy część tej nieoczekiwanej siły gospodarczej mogła być spowodowana cieplejszą pogodą i innymi efektami sezonowymi, Powell powiedział, że może to być znak, że Fed musi zrobić więcej, aby kontrolować inflację. – Urzędnicy planują trzymać się kroków procentowych.
„Jeżeli całość danych wskaże, że potrzebne jest szybsze zacieśnienie polityki pieniężnej, będziemy przygotowani na zwiększenie tempa podwyżek stóp procentowych” – powiedział Powell.
Najnowsze aktualizacje
Zobacz jeszcze 2 historie
Jego komentarze, pierwsze od nieoczekiwanego wzrostu inflacji w styczniu i odnotowania przez rząd Stanów Zjednoczonych niezwykle dużego wzrostu liczby miejsc pracy w tym miesiącu, wywołały szybką rewaluację na rynkach obligacji, ponieważ inwestorzy obstawiali ponad 70%, że Fed zatwierdzi. Podnieś oczekiwany punkt końcowy podwyżki stóp procentowych i podwyżki stóp procentowych na nadchodzącym posiedzeniu w dniach 21-22 marca.
Michael Brown, analityk rynku w TraderX w Londynie, powiedział, że raport Powella był „zaskakująco jastrzębi”. Wraz z podwyżką stóp procentowych o 50 punktów bazowych, Brown powiedział, że piątkowy mocny miesięczny raport o zatrudnieniu doprowadzi do „wezwań o 6-procentową końcową stopę procentową”, prawie o punkt procentowy wyższą niż przedstawiciele banku centralnego prognozowali do grudnia.
Nocna referencyjna stopa procentowa banku centralnego mieści się obecnie w przedziale 4,50%-4,75%.
Zanim Powell złożył zeznania, proces rozpoczął się od ostrego wstępu. Amerykański senator Sherrod Brown, przewodniczący komitetu Demokratów, powiedział, że podwyżki stóp procentowych banku centralnego zignorowały to, co uważał za główną przyczynę inflacji – wysokie zyski przedsiębiorstw.
„Podnoszenie stóp procentowych nie powstrzyma firm przed wykorzystywaniem wszystkich tych kryzysów do podnoszenia cen” – powiedział Brown.
Senator Tim Scott, czołowy republikanin w panelu i potencjalny kandydat na prezydenta w 2024 r., odpowiedział, że w dużej mierze winna jest polityka wydatków administracji Bidena.
Następne posiedzenie polityczne odbędzie się za dwa tygodnie, a lutowy raport Departamentu Pracy z 10 marca oraz raport o inflacji w przyszłym tygodniu będą kluczowe dla kształtowania osądu decydentów. Bardziej zrelaksowana polityka zaplanowana na ich ostatnim spotkaniu.
Tak czy inaczej, komentarze Powella skierowane do członków komisji senackiej stanowiły milczące przyznanie, że „proces inflacyjny”, który powtórzył na konferencji prasowej 1 lutego, może nie przebiegać tak płynnie.
Powell powiedział, że chociaż inflacja „umiarkowała” w stosunku do swojego szczytu w zeszłym roku, „proces przywracania inflacji do 2 proc. ma przed sobą długą drogę i będzie wyboisty”.
Powell ponownie zeznaje w środę przed Komisją Usług Finansowych Izby Reprezentantów.
Możliwe złagodzenie rynku pracy
Zeznanie Powella wpłynęło na kwestię leżącą u podstaw debaty banku centralnego, ponieważ urzędnicy decydują, czy najnowsze dane okażą się „błądką”, jak zasugerował jeden z jego kolegów, czy też powinny być postrzegane jako dowód na to, że bank centralny pochyla się w gospodarkę. Teraz jest trudniej niż się spodziewano.
W swoim zeznaniu Powell zauważył, że znaczna część wpływu polityki pieniężnej Fed może być nadal w przygotowaniu, a rynek pracy doświadcza stopy bezrobocia na poziomie 3,4%, jakiej nie widziano od 1969 r., i silnego wzrostu płac.
W komentarzu dobrze przyjętym przez część senackich Demokratów, Powell zasugerował, że rynek pracy powinien się osłabić, aby obniżyć inflację w sektorze szeroko rozumianych usług, pracochłonnej części gospodarki, w której ceny nadal rosną.
„Aby przywrócić stabilność cen, sektor powinien odnotować niższą inflację i pewne złagodzenie warunków na rynku pracy” – powiedział Powell.
Ostatnie oświadczenie Powella w sprawie polityki pieniężnej skierowane do Kongresu miało miejsce w czerwcu, na początku najbardziej agresywnego cyklu federalnych podwyżek stóp procentowych od lat 80. To zacieśnienie monetarne podniosło koszty kredytów hipotecznych na nieruchomości mieszkalne, co jest szczególnie drażliwym tematem dla wybranych urzędników, przyczyniło się do zmienności na tradycyjnych rynkach akcji i alternatywnych aktywach, takich jak kryptowaluty, oraz podsyciło szerszą debatę na temat skuteczności Fed.
Inflacja spadła od ostatniego wystąpienia Powella w Kongresie. Po osiągnięciu szczytowego poziomu 9,1% w ujęciu rocznym w czerwcu, wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych spadł w styczniu do 6,4%; Indeks wydatków na konsumpcję osobistą, na podstawie którego bank centralny ustala swój cel na poziomie 2%, wzrósł w czerwcu do 7%, aw styczniu spadł do 5,4%.
Raport Howarda Schneidera; Dodatkowe raporty: Saqib Ahmed. Edycja: Don Burns, Nick Zieminski i Paul Simao
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Zły introwertyk. Fan mediów społecznościowych. Irytująco skromny myśliciel. Miłośnik kawy. Ekspert od alkoholu. Internetowy geek”.